Witam. Mam problem ze swoim samochodem (bmw e46 m52b28), a mianowicie chodzi chyba o lewe powietrze. Wszystko zaczęło się od tego że samochód miał słaby dół, więc zostały zregenerowane vanosy (+ wymieniona uszczelka pokrywy zaworów) i wymieniony czujnik położenia wałka rozrządu (ssący). Zauważyłem też że klapka od disa się nie zamyka, więc i to zostało zrobione. Samochód po tych zabiegach ma mocniejszą górę i trochę lepszy dół, lecz ciągle to nie jest to. Wnioskuję, że powodem tego jest lewe powietrze, ponieważ na zimnym silniku są wyczuwalne drgania samochodu, nierówna praca silnika, falowanie obrotów, a jak się silnik nagrzeje to utrzymują się wyższe obroty niż powinny (około 1000 rpm). Wyczyściłem więc przepustnicę, silniczek krokowy, sprawdziłem wszystkie gumy od dolotu (na oko są w dobrym stanie, nie widać pęknięć), przeczyszczony został przewód spływowy do bagnetu, a nadal jest jak było (na komputerze ciągle wyskakuje błąd składu mieszanki i wypadanie zapłonu, sondy nie pracują na postoju). Zauważyłem też że jak odepnę przewód który idzie od pokrywy zaworów (nad vanosami) do odmy i przytknę do palcem to obroty spadają i silnik chodzi idealnie, a także sondy zaczynają pracować i nie wywala błędów. Problem może tkwić w samej odmie, czy może coś jeszcze innego? Z góry dziękuję za pomoc. Pozdrawiam.
Ostatnio edytowano 26 września 2020, 20:01 przez Iksuuu, łącznie edytowano 1 raz
|