Hej forumowicze! Nie znalazłam nigdzie takiego problemu dlatego zakładam nowy temat.
Wczoraj myłam bunie na myjni bezdotykowej i w trakcie mycia samochód otwierał się i zamykał, jakbym otwierała go i zamykała z kluczyka.
Obojętnie czy lanca była skierowana na drzwi, na szybę czy dach lub maskę.
Powycierałam cały samochód, wszystkie uszczelki, odjechałam i samochód stał 2,5 h.
Znowu odpaliłam samochód, pojechałam w inne miejsce, postawiłam go na 20 minut i po podejściu nie mogłam go otworzyć bez użycia kluczyków.
Otwieranie z pilota zadziałało bez problemu. Po wejściu słyszałam jak po stronie pasażera, jakby za schowkiem, coś chodziło i nie mogło "zaskoczyć". Wcześniej tak nie było.
Odpaliłam auto i wyświetlił się komunikat "Increased Battery Discharge while stationary." i była zresetowana godzina.
Dzisiaj rano znowu nie mogłam otworzyć drzwi bez kluczyka, ale tylko z tyłu - drzwi kierowcy otworzyłam, ale nie odblokowały się drzwi z tyłu.
No i pojawił się ten sam komunikat
Co mogło się wydarzyć? Zalałam jakiś czujnik? Akumulator zwariował?
