BMW Sport

czesc wszystkim
jak nie pech to nie wiem co sie dzieje, podjechalem 2 godz tem do miasta , jak wrocielm cos mi sie zapalilo w aucie pod maska, tzn szedl taki siwy dym , w sumi eciezko bylo zlokalizowac skad, no ale moim zdaniem to bylo miedzy przewodami od gazu do miksera a pod nimi sa przewody wysokiego napiecia od swiec to chyba tam lecial dym i glosny syk byl, nie mampojecia co to bylo boje sie odpalic auto co za dzien aaaaaaaaaaaaa mialo byc tak pieknie
moze ktos mi cos nasunie co tomoglo byc

jak siwy dym to cos musi sie palic np olej czy inny plyn leci Tobie na kolektor wydechowy...idz zobacz czy nie masz gdzies wycieku (np. spod pokrywy zaworow)...

Kornelio ma racje, zobacz a sam sie przekonasz ze cos Ci leci na kolektor

jutro dam znac co bylo, dzieki za rady- czekam na mechaniora po 17 ma podjechac i oblukac, bo boje sie auto odpalic

Nie bój sie odpal przynajmniej na chwile i zobacz co sie dzieje

Popieram kumpel w golfie miał to samo i okazało sie że płyn chłodniczy lał sie na kolektor, ale tylko gdy silnki pracował po zgaszeniu ciśnienie spadało i nic nie ciekło

dlatego czasem nie od razu leci, bo musi sie wytworzyć to ciśnienie - czyt. musi się silnik trochę zagrzać
... jakby miało pier...nąć, to już by pier...nęło

No racja na zimnym silniku tego, juz nie ma Guccio, opowiedz co powiedział Mechanodrom

Witam
uf a wiec byl to pekniety przewod gumowy od plynu chlodniczego, plyn sie wylewal pod cisnieniem na goracy kolektor i lecial siwy dym, ale co sie nadenerwowalem to moje, ale juz jest ok - 20 zl mnie to kosztowalo

chyba to para była a nie dym.
pzdr

tak , ale byla tak gesta ze myslalem ze to dym,

wystarczyło powąchać, lub zobaczyć jak szybko niknie.
pzdr