BMW Sport

Witam, mam może troche głupie pytanie ale przeczytalem o tym cos na innym forum bmw a dokladnie: cyt.:"Powiem Tak Mam zblokowane wisco czyli maly odrzutowiec" czy to jest możliwe zeby miec zablokowane visco, nie grzeje sie slinik po takiej modyfikacji???a jeśli nie to jakie są efekty?i jak to ewentualnie zrobic??
pozdro dla wszystkich fanow bmw r6

hehe ale po co ? zeby było Cie słychać z kilometra i nie mógł sie rozpedzić bo Ci silnik zmuliło?
hehe
nie rób tego

jak chcesz koniecznie mieć zgrzane visco to sobie termostat wyciągnij i bedzi ci latać na okragł , ale musisz sie pogodziś z osłabieniem auta o 30% i wzrostem spalania o 30 %

nie no tylko pytalem
ale to ciekawe po co tamten koles to zrobil...
tu jest link do tego tematu: http://www.forum.maxbimmer.pl/topics26/ ... vt4832.htm

Ciekawy koleś

nie wiem co ma byc imponujacego w dzwieku BMKi z zepsutym sprzeglem wiskotycznym

jak termostat to chyba zabloku w pozycji zamknietej

Są różne zboczenia

ale jak pomyslalem to moze kolesiowi chodziło o to ze nie mial visco albo cos to wtedy niby silnik bedzie mial lzej a nie zblokowane tzn podlaczona visco na sztywno gdzie obroty wiatraka wzrastaja rowno z obrotami silnika tylko to by bylo bez sensu....

a jak mu lopatki poodpadaja przy 6tys. to mu mielonke w silniku zrobią plastiki ;s

Koledzy,czy możecie coś powiedzieć o sprzęgle visco firmy Mile?

czy wy wogóle wiecie o czym piszecie czy tak sobie tylko pleciecie ???


Sprzęgło wiskotyczne to sprzęgło lepkościowe umieszczane na osi wentylatora którego zadaniem jest zwiększanie momentu obrotowego przenoszonego na łopatki wentylatora w funkcji temperatury. Czyli inaczej mówiąc można by to połączyć na sztywno ale wiązałoby się to ze stratą mocy silnika w czasie pracy w niskich temperaturach i kiedy auto jedzie i tym samym zapewnia sobie naturalny obieg powietrza. Visco łączy się na sztywno kiedy w druciarski sposób chce się naprawić jego uszkodzenie ale nic się wtedy nie dzieje, nic się nie urywa, nic nie słychać, wszystko jest ok nawet temperatura silnika bo termostat jest w stanie wyrównać to zwiekszone przechładzanie chłodnicy. Naturalnie 100 razy lepiej zamontować nowe i ja tylko tak bym postąpił w sytuacji jego uszkodzenia ale to co czytałem tu o hałasie i urwanych łopatkach to bajki.

Dla tych co nie zrozumieli przykład. Rower ma prądnice /dynamo/ które dołącza się do koła kiedy chce się mieć światło ale wtedy jedzie się ciężko, po to więc by było lekko kiedy jest widno i nie trzeba świecić istnieje możliwość jego odłączenia. Zespawanie visco to takie podłączenie dynama na stałe. Jedzie się ciężej ale w nocy napewno będzie światło.

/oczywiście visco działa płynnie - nie na zasadzie on-off/

Louis,nie wiem do kogo to piszesz? zobacz moj wpis... wymienilem termostat(niedogrzany silnik) no i jak zawsze okazało się,że visco nie działa,nie wiem który to już raz w bmw jakie miałem.To chyba najgorszy element tych aut... nie zamierzam po kolejny placić kilka stów za jakiegoś behra , sachsa bo to nie jest tego warte.Jest jakiś niemiecki producent MILE za ponad stówę z gwarancją 12 m. może zamiast kupować używane za stówę,kupić nowe z gwarancją ?

Marek mnie nie chodzi o to co Ty napisałeś tylko o to co popisali tam wcześniej, że zespawane visco szumi, wyje i że łopatki się wiatrakowi pourywają


A swoją drogą jak ci tak te visca siadają to może masz krzywą ośkę i bije ???

Louis,ok. Naturalnie w 100% masz rację.A co do mojego to wszystko jest proste,tylko niedawno kupilem 523i i jak wymieniłem wczoraj termostat to okazało się,że visco nie działa i trochę się wkurzyłem...ponieważ,każda bmka którą kupowałem w przeszłości miała niesprawne visco, myślalem,że może tu będzie dobre,niestety.A nawiasem mówiąc jak ludzie nie mają mieć problemów z silnikiem(uszczelki,glowice) jak wielu ewidentnie nie zwrca uwagi na sprawny wentylator.

Mile, Mahle, czy Meyle?

Ja kupilem wiskoze firmy TOPRAN czy tam TORPAN, nie pamietam dokladnie i wszytko jest ok. Mam ja juz rok, auto eksploatowane na codzien, niezbyt oszczednie.