BMW Sport

[E46] Zapaliła się kontrolka zużytych klocków hamulcowych. Poradźcie czy już mam gnać je wymieniać czy jeszcze kilka (set) kilometrów mogę na starych klockach przejechać ???

Po to są czujniki w kołach i kontrolka na tablicy przyrządów żeby się do niej stosować.
Ale kilka km nie zrobi znaczącej różnicy chyba że odczuwasz spadek siły hamowania no to pasowałoby to zrobić jak najszybciej choćby ze względów bezpieczeństwa.

Przy wymianie klocków pamiętaj o wymianie czujników.

na twoim miejscu wymienilbym juz klocki. jezdzilem 4 dni od momentu zapalenia sie tej kontrolki. w momencie wyjecia starych klockow nic juz na nich nie bylo...

u mnie czujnik przetarl sie i przejechalem jeszcze jakies 20.000km...
a jak to zrobilem?
otoz zdjalem kolo i zobaczylem ze na klockach mialem jeszcze troche mniej jak polowe grubosci nowego klocka ... wiec zasady chyba nie ma...
propozycja - w chwili kiedy zaswieca sie kontrolka - zdjac kolo i zobaczyc jak wyglada stan klockow - najlepiej po obu stronach

W mojego ojca w e36 jak zapaliła się kontrolka to wymieniliśmy klocki. Ale stare miały jeszcze około 5-6mm grubości. Bez problemu mozna było jeszcze dużo kilometrów zrobić. Tylko warto rzucić okiem na klocki, nie w każdym kole jest czujnik (przynajmniej w e36 318 tds).

e mojej e46 czujniki sa na lewym przednim kole i prawym tylnym, radze najpierw sprawdzic jak wygladaja

pierwsze sprawdz stan klockow bo te czujniki lubia zawodzic a po co sie masz niepotrzebnie narazac na koszty...mnie teraz tez sie oswiecil a mam wynienione wszystko na nowe...gdzies wilgoc weszla cy cus...