BMW Sport

Witam.
Chciałbym odswierzyć temat złamanych kabli w wiązce tylnej klapy gdyż nie znalazłem rozwiązania mojego problemu na forum. Ja także stwierdziłem ową przypadłość w moim aucie po zdemontowaniu osłony zawiasów. Problem w tym, ze końce przerwanych kabli "uciekły" w głąb dachu i nie wiem jak sie do nich dostać żeby nie poczynić większych uszkodzeń. Czy trzeba coś wiecej rozbierać aby dostać sie do tych kabli?
Będę wdzięczny za porady.
Pozdrawiam wszystkich.

Najprościej dostaniesz się przez głośniki w podsufitce często właśnie tam w okolicy możliwe jest zlokalizowanie uszkodzenia,zdejmij osłony ,a zobaczysz.Osłony głośników schodzą łatwo pociągnij po prostu musisz spróbowac.

Dzięki. Jutro sprubuję. Mam nadzieję że się uda bo bieda bez tylnej wycieraczki.
Pozdrawiam.

Da sie przeżyć bez tylnej wycieraczki,ale faktycznie jeżeli mamy deszczowa pogodę-widoczność jest bardzo ograniczona i stwarzamy zagrożenie na drodze. Daj znać czy udało się naprawić kable.

Moze i da sie przeżyć bez wycieraczki, ale ja lubię mieć komfort psychiczny że wszysko w autku działa. A kwestia bezpieczeństwa to już wogóle nie podlega dyskusji. Dam znać jak naprawię, ale trochę to potrwa, gdyż z powodów zawodowych nie mam czasu się tym zająć od ręki.

kolego tylko zastosuj na przelotce najlepiej przewody w izolacji silikonowej jak masz do takich dostep...zwykłe przewody szlag trafi po pół roku....lub miekkiej gumie.....przerabiałem temat kilka krotnie w e34 i wiem ze szczegolnie zima awarie sie powtarzały.