BMW Sport

Witam.

Zauważyłem, że w mojej E46 po lifcie koło kierownicy nie jest położone równolegle do twarzy kierowcy- już wyjaśniam.
Punkt na kole kierownicy na "godz.3" (jak w zegarku) jest bliżej kierowcy niż punkt "godz.9".
Wszyscy wiemy, że konsola środkowa jest zwrócona do kierowcy ale kolumna kierownicza i na niej koło kierownicy też?

Zrobiłem pewien pomiar:Do koła kierownicy przyłożyłem poziomicę (czyli coś prostego) i wyszło obserwując jej końce przy lewych i prawych przednich drzwiach, że jest różnica.
Po lewej stronie dotykała klamki a po prawej była kilka cm od niej(w stronę tyłu pojazdu).

Z obserwacji innych e46 - też mi wychodzi że kierownica jest jakby zwrócona do kierowcy.
Czy Drodzy Forumowicze mogą się wypowiedzieć w tej kwestii?Jak jest u Was?????????
Osobiście wyczuwam pewien dyskomfort w kierowaniu samochodu. A może ktoś wie jak to wyeliminować?Gdzie jest problem?????

ciekawa sprawa-według mnie powinno być prosto

Tak masz racje kierownica jest zwrócona do kierowcy, ale jakby nie patrzył, kierowca siedzi na wprost kierownicy czyli musi być ona "prosto". Podjedź na zbieżność

A co ma zbieżność do krzywej kierownicy?

Cicho cicho bo czytam juz 3 raz ten post i nie wiem czy chodzi o to o czym ja pisałem

a jak skręcisz kier to w drugą strone nie jest zwrócona????? możliwe że kiera krzywa!!

Też tak uważam, ale u mnie tak nie jest.



Nie ma znaczenia jak skręcone są koła. Kierownica sama w sobie jest prosta.

To tak jakby kolumna kierownicza nie była równolegle do osi pojazdu (osi wzdłużnej samochodu).
Na samej kierownicy między punktem 3.00 a 9.00 jest to różnica może kilku,kilkunastu milimetrów. Ale daje to dyskomfort kierowania.

Wiem o co Ci chodzi i w E36 też coś takiego zauważyłem. Kiera z jednej strony jest minimalnie dalej od ramienia kierowcy.
W innych samochodach np. nie jest idealnie w osi fotela tylko np. trochę przesunięta w prawo, itp.
Kwestia bardzo dokładnego przyjrzenia się.

Pytanie czy użytkownicy E46 mają podobnie, czy też wynika to z "przekoszenia" pojazdu np. w wyniku kolizji.
Sprawdźcie u siebie i dajcie info. A jeżeli to nie jest fabrycznie to jakie środki zaradcze????

środek zaradczy-dobrze złap i naprostuj rękoma tak sie robi z kierą zazwyczaj po dobrym dzwonie kiedy kierowca trzyma kierownice przed wypadkiem a puszcza ją po

Wtedy z kiery było by jajko. W samochodach kiery bardzo często nie są dokładnie w osi fotela i nie ma to nic wspólnego z wypadkiem.

U mnie w coupe jest idealnie na wprost, ale pamiętam że w sedanie gdzie miałem kierownice 4-ramienną też miałem takie wrażenie jakby lewa strona była lekko bliżej

Pomyślałem, że jakaś podkładka klinowa założona bezpośrednio pod kierownicę mogłaby zlikwidować tę niedogodność. Ale czy możliwe i bezpieczne byłoby jej założenie?

Może to jest tylko wrażanie tak jak piszesz. Nigdy się w to nie zagłębiałem . Wiem, że w starym Volvie, które mam w domu kiera jest np. nie idealnie w osi fotela.

a nie pójdzie troche jej przesunąć na mocowaniu pod deską?? luzujesz i przesuwasz i odpowiednią stronę jakies 1-3mm powinno pójść.

Najlepiej stanąć na zewnąrz auta i spojrzeć od góry przez przednią szybę. W moim coupe też jest tak jak mówisz "godz 3" delikatnie bliżej kierowcy. Auto jest bezwypadkowe. W sumie to wygląda jakby cała kolumna była lekko pod kątem, ale nie jest to w ogóle wyczuwalne podczas jazdy.

pewnie tak powinno byc, jak by bylo wyczuwalne to wtedy byla by prosto heheh , pewne rzeczy sa tak zaprojektowane ze sa krzywe zeby pracowaly prosto....

Niestety ja to wyczuwam. To już w POLONEZIE było prosto.



Hej "kaczor e30 2,5" a możesz wskazać na realoem o które mocowanie mogłoby chodzić?

moze fotel krzywo jest :P

WITAM FORUMOWICZÓW

Przyjrzałem się dziś na parkingu jednej E46 i BMW serii1 -też mają przekrzywioną kolumnę. Chyba to taki urok...