Witaj, widzę, że także miałeś problem z termostatami febi tak jak ja. Nawet zdjęcie w necie upolowałeś moje

Napiszę jak to było u mnie. Przyszła zima, więc wymieniłem dwa termostaty, bo wydawało mi się, że auto się długo nagrzewa. Termostat EGR z ASO i febi z All... Po kilku miesiącach (chyba 3-4) termostat febi się rozsypał, więc założyłem stary oryginalny, który jak się okazało jest sprawny i działa już drugi rok. Po całej tej operacji zacząłem się przyglądać obudowie termostatu "FEBI" i stwierdziłem, że oprócz pudełka to nigdzie nie znalazłem nazwy, ani logo firmy "FEBI". Jeśli i w Twoim przypadku tak jest, to kupiłeś tak samo (i to 2 razy) jak ja nędzną chińską podróbkę z kruchego plastiku. Nie obwiniaj więc swojego auta za wysokie ciśnienie płynu chłodniczego, czy zwichrowaną płaszczyznę do której montuję się termostat. Winny jest tylko i wyłącznie sprzedający, że handluje podróbkami. Kup tym razem termostat firmy BEHR, bo taki był w oryginale. Jest niewiele droższy, a jeśli stwierdzisz, że to taka sama nędzna podróbka bez loga na obudowie to odeślij zanim zamontujesz.