Cześć,
Jestem właścicielem BMW E60 525i M54 192KM 2004 od 14 lat

W tym momencie nabite dopiero 215 tys km.
Przyznam szczerze, że do tego czasu auto było praktycznie bezawaryjne i jeździłem nim tylko do pracy w Anglii.
Miesiąc temu zjechałem do Polski i trasa 2tys km to dla samochodu żaden wyczyn, jechała pięknie. Kilka dni po powrocie załatwiałem kwestie celne, aby go zarejestrować w PL, więc w międzyczasie oddałem samochód do pierwszego lepszego kowala, aby wymienił lewe przednie łożysko koła bo już go było słychać oraz miał zrobić przegląd techniczny do rejestracji. W trakcie przeglądu okazało się, że wywaliło przewód hamulcowy z prawej, tylnej strony - no, ok - zdarza się..
Auto po wymianie łożyska lewego przód, chodzi dziwnie.. może nie szumi, ale pojawiły się drgania na kierownicy podczas mocniejszego hamowania, drgania budy od 70km w górę, przestawiło kierownicę lekko w prawo + ściąga w prawo.
Do tego pojawiły się falujące obroty, w lekkim zakresie ale jednak.. nie ma znaczenia czy zimny, ciepły, w trybie D, DS i z jaką prędkością jadę. Oczywiście czym szybciej jadę tym bardziej te falujące obroty są widoczne.
Oczywiście, poszedłem na reklamację do stacji SKP tam gdzie robili mechanikę, ale krzykacz nawet nie chciał przejechać się samochodem aby sprawdzić co się dzieje.. i szczerze powiedziawszy nie chce tam wracać..
Pojechałem do innego mechanika i z nim się przejechałem kilka dobrych kilometrów, ale też nie mógł zdiagnozować problemu.. musiałby rozebrać całą lewą stronę ale nie ma na ten moment czasu.. kazał mi sprawdzić zawieszenie i tarcze na stacji diagnostycznej, więc tak zrobiłem. Nie doczepili się niczego niepokojącego..
Przypomnę, do czasu pozostawienia samochodu w serwisie, w aucie podczas jazdy mogłem spać - auto działało elegancko.
Zacząłem czytać internet i mówią coś o podporze wału, zawieszenie, opony, sprzęgło kinetyczne.. zgłupieć można.
Pomóżcie proszę
Filmik ukazujący jak falują obroty przy wolniejsze jeździe:
https://youtu.be/UOlAO41fFm0