BMW Sport

podczas hamowania telepie kierownicą auta nie ściąga wtedy na żadną stronę. podczas jazdy nic nie telepie bez względu na prędkość. Najlepsze jest to, że objaw ten czasami znika i za cholerę nie mogę wyczaić zależności żadnych.
Wymienione (wszystko z przodu) :
amorki
tarcze
klocki
tuleje wahacza
gumy stabilizatora
(końcówki drążków są ok mechanik ręczy głową i mówi, że jak końcówki są padnięte to objawy są inne)
ustawiona zbieżność

na wymianę już kasy sporo poszło a poprawy żadnej.

A wywazyles kola? U mnie podczas jazdy jak puscilem kierownice przy 120 to sama skrecala i ogolnie byly na niej drgania przy tej predkosci, po wywazaniu ( calkiem przypadkowo wymieniajac olej) problem ustal.

Tak jak pisałem podczas jazdy przy dowolnych prędkościach (0-180km/h) problem nie występuje.
tylko hamowanie powoduje drgania

Ja miałem takie objawy w e36 z nie znanej przyczyny po jakimś czasie samo ustało.

Wywazanie kol kosztuje pare zl , jak juz wszytsko wymieniles to mozesz sprobowac.

Moze tarcze znow sie zwichrowaly?jakiej firmy tarcze kupiles?

przerabialem to w e36 .. powoli zmienialem wszystko po kolei w sumie nowe cale zawieszenie lacznie z maglownica wywazeniem kol .. duzo by pisac poprostu denerwowalo mnie to trzesienie i wymienilem wszystko. a tarcze? spotkalem sie z takim przypadkiem ze tarcze nowe i byly krzywe .. skoro tylko podczas hamowania masz trzesiawke to pomysl o tarczach mimo ze sa nowe .. albo srobeczka trzymajaca tarcze zle ja dociagla albo piasty nie wyczysciles dokladnie pod nowa tarcze .. i sroby przykrecaj na krzyz .. wiem ze jest piec ale i tak na krzyz .. jeszcze jedno . u mnie byla przyczyna prosta i glupia .. jest tylko jedna srobka trzymajaca tarcze z piasta .. . dokrecilem ja a przy zkladaniu kola pierwsza srobe ktora dociagalem (kolo w gorze) byla poprzekatna tej malej srobki ktora trzyma tarcze .. pomoglo i to bardzo ...ale dalej odczowalem minimalne drgania wiec usunalem te srobki z przodu .tarcza i kolo jest teraz na srobach od kola .. ciezko przy zmianie kola ale drganie calkowicie zniklo
sprobuj tak zrobic

muszę więc pokombinować z tymi śrubkami może to pomoże. Co do krzywych tarcz to sam nie wiem dziwne to, że stare miały ten sam problem co nowe. Nowe tarcze hamulcowe to BOSCH (400pln) klocki też BOSCH-a

no to tarcze prawdopodobnie mozna wykluczyc a skoro miales ten sam problem na starych tarczach to tez malo prawdopodobne zeby ta srobka wadzila .. a jak lozyska kola przedniego?? albo piasta jest krzywa -choc to tez malo prawdopodobne ..najlepiej jak bycs pojechal do warsztatu podniosl auto odkrecil kolo i skrecil sama piaste bez kola na sroby i krecil nim to bys widzial czy piasta lub trarcza ma bicie minimalne jak nic to szukalbym gdzie inczej ale jak tez masz wymienione wszystko to sam niewiem co innego .. moze faktycznie fele masz lekko pokrzywione 9ja mialem tez tak ze w jednym warsztacie mi wywazyli a w nastepnym byla spora roznica wiec wywazanie wywazaniem nierowne .albo prezeloz kola przod na tyl ... tez moze byc ze docisk nieroznomiernie pracuje i dosiska klocki nie tak jak powinien -skoro te objawy masz tylko podczas hamowania

Kolego a jakie masz felgi?? Bo jest jeszcze opcja krzywych felg. Ja tak miałem w e36. Wymieniłem zawieszenie, nowe tarcze, klocki i dalej trzesło kierownicą i dopiero jak zmieniałem opony kumpel powiedział ze felgi mają lekkie bicie. Dałem na wiosne felgi do proszczenia i problem znikł

No hej felgi to standardowe stalówki jeszcze się alu nie dorobiłem
Ale czy jak by była fela krzywa to by nie telepało przy większych prędkościach ??

Ja miałem tak tylko przy hamowaniu a tak zawsze było ok

opcji jest naprawde duzo i ciezko znalesc ta wlasciwa za nawet 3 razem . mi raz telepalo cala buda a przyczyna to osad blota wewnatrz felgi tlnej -dzialal jak odwaznik

Kolego..
Piszesz ze wymieniles klocki, a sprawdziles czy oba dociskaja sie do tarczy? czy oba rownomiernie hamuja? Bo jesli nie to zacisk potrafi ci skrzywic tarcze ze bedziesz mial bicie podczas wlasnie hamowania, Proponuje zdjagnozowac raz jeszcze zaciski, tloczki czy wszystkie dobrze pracuja. Jesli nie to pojechalbym gdzies na pomiar piast czy nie sa skrzywione, czy nie maja bicia. Nie kupuj nowych tarcz daj te do skrobniecia, zaoszczedzisz grosza.