Prosze o pomoc z moja B. , po ktrotce sprobuje wam przedstawic cala sytuacje.(sory za brak polskich zakow ale nie mam polskiego koma)
A wiec jakies 2 tygodnie temu zaczela cos ciezej palic na cieplym silniku musialem krecic tak okolo 5 sekund. Podjechalem wiec do elektryka co jzdzi moj kolego(BMW M6 2006) wiec myslalem ze jest bd. Nic szczegolnego nie znalazl wyskoczyl mu blad o nr 4B90 i nie wiedzial co to moze byc.
Problem nie ustal wiec pojechalem do warsztatu wspolpracujacego ze Smorawinskim tam po podlaczeniu wszystko bylo ok wszystki podsespoly elektryoniczne 100%. Gosc z tego warsztatu doszedl do wniosku ze moze zatankowale slabe paliwo albo zawor zwrotny. Samochod zachowywal sie jakby nie dostawal paliwa odrazu i trzebabylo go troche przytrzymac do odpalenia.
Teraz nie odpala wogole a problem jest taki ze jestem w Norwegii
Moj znajomy rozmwial z jakims mechanikiem tutaj i podobno disel jest bardzo suchy i przycinaja sie pompy i ze mieli takie przypadki, wiec podnieslismy samochod i popukalismy w pompy podladowalem akumulator i odpalil i to bylo dwa dni temu .Samochod stal przez dwa dni i teraz jest tosamo i nie wiem co mam myslec, byl tu gosc z kompem i rowniez wyskoczyl mu blad 4B90 co podobno oznacza przekaznik pompy paliwa(PODOBNO)
Sporo czytale tutaj roznych postow ze moga to byc wtryski ale nie wyszlo by to na podlaczeniu w bmw tam gosc mial naprawde swietny program wszystko bylo widac cisnieniana cylindrach, przeplywka itp.
BARDZO PROSZE O POMOC BO NAWET NIE CHCE MYSLEC O WYJEZDZIE TUTAJ DO SERWISU BO WYMIANA ROZRUSZNIKA TU KOSZTUJE 5000ZL
|