BMW Sport

Witam, niedawno nabyłem bmw e46 2.0d 150 km. Pare dni temu usłyszałem, o niebezpiecznych klapkach w kolektorze, więc postanowiłem je zdemontować- otwory po klapkach zaślepiłem aluminiowymi zaślepkami z alllezło, uszczelki wszystkie zmieniłem na nowe. Niby wszystko gra, autko jest nawet jakby bystrzejsze, lecz na kompie wyświetliło się średnie spalanie 10,5l/100 wcześniej pokazywało w takich samych warunkach 6,5-6,6. Teraz pytanie, czy to komp może kłamać, czy ja coś zpartoliłem( a jeśli tak to co?)? Zaślepiałem sam, gruszkę z tym metalowym trzepieniem zdemontowałem, a wężyk od gruszki zaślepiłem. Reszta wężyków i wtyczek została zamontowana tak jak przed wyjęciem samochód normalnie działa, lecz te spalanie mnie zszokowało.

Tam nie ma co zepsuć, dość prosty, mechaniczny zabieg. Już dokładnie nie pamiętam jak to było u mnie, ale wężyka chyba nie zaślepiałem, tylko podłączyłem go tak jak był. I tak już nie ma klapek, w niczym nie przeszkadza.

Mój błąd po odłączeniu akumulatora komp zawsze tak wariuje, dopóki nie złapie średniej. Sorry za zawracanie gitary, już wszystko w normie.