BMW Sport

Witam Panowie po raz pierwszy.

Problem dotyczy samochodu znajomego. Jest to e46 w sedanie po lifcie. Tak jak w temacie nie gasi się podświetlanie włącznika świateł odkąd kupione zostało auto, co rozładowuje aku po paru dniach postoju. Problem z aku występował od zakupu, szybko zdiagnozowaliśmy że coś było mieszane przy radio-nawigacji. Czytając fora doszedłem do wniosku, że ktoś mieszał z podłączeniem radia tak, żeby włączało się bez kluczyka (były rozcięte te 3 kable które trzeba zamienić w tym celu) Choinkę z tyłu radia zlikwidowaliśmy i pobór się zmniejszył ale cały czas świeci się to o czym piszę.

I teraz pytanie.

Czy jest jakaś typowa usterka która na to wpływa ? Czy mógł paść np. czujnik światła? Mam własną hipotezę na ten temat. Z tego co czytałem to ludzie próbują się brać za przerabianie tych podłączeń żeby radio startowało bez kluczyka. Czytałem też że modyfikacją podlega podświetlanie, które zapala się po przekręceniu wł. świateł a więc moim zdaniem ktoś próbował to zmienić. Pytanie tylko teraz gdzie mógł coś namieszać, gdzie mógł się najłatwiej wpinać i wkładać swoje nieudolne łapki? Za radiem już wszystko poprawiłem i idzie kabelek do kabelka. Nie ma żadnych skosów, crossów i taśmy izolacyjnej. Jedak włącznik się świeci non-stop.

Sam posiadam e36 i wiem z doświadczenia że jak trzeba się wpiąć z czymś "na lewo" to najlepiej ściągnąć tą obudowę co jest pod kierownicą a nad kolanami. Czy tam mógł ktoś coś ruszać, czy w e46 też wiszą tam wszystkie kable ? Wiadomo, najlepiej odkręcić i sprawdzić ale będę przy tym aucie dopiero w weekend i zbieram informacje. Wiem, że powodów może być 1000, że należy wszystko zbadać ale mamy 1. - trop czyli to że ktoś mieszał z przepięciem radia i podświetlenia 2. moje przypuszczenia i 3, często występują podobne problemy i operacje więc może ktoś bardziej doświadczony niż ja coś o tym wie.
Próbowałem też wyciągnąć przełącznik ale wychodzi mi tylko jego wierzchnia część na tasiemce i za bardzo nie doszedłem jeszcze do tego jak wyciągnąć resztę. Pytanie tylko czy tam coś ktoś mógł mieszać czy są bardziej dogodne do tego miejsca...

Z góry dzięki Panowie za pomoc i pozdrawiam !

Witaj kolego.Na moje oko to ktoś próbując podłanczać radio żeby chodziło bez zapłonu,musiał by się wpiąć bezpośrednio pod kabelek ze stałym prądem(najprawdopodobniej GRÓBY CZERWONY),normalnie na to patrząc to kable (wszystkie do kupy biorąc TE OD RADIA)nie mają wpływu,na światła w przełączniku,jedyne racjonalne wytłumaczenie że ten ktoś prubował podłączyć światła po zapłonie w celu zapalania się ich zaraz pom włączeniu silnika żeby one też się zapaliłe(to jedt możliwe).Więc najlepszym rozwiązaniem będzie ściągnięcie osłonki pod kierownica i musisz zobaczyć,bo tam najprawdopodobniej było grzebane,zobaczysz od razu.A ten przełącznik od świateł wychodzi bardzo prosto tzn.ta listwa nad nim,musisz ja podważyć jakimą klinem żeby nie uszkodziś i od przełącznika dwa wkręty,i masz go na wieżchu.POZDRAWIAM,jak pomogłem to pochwal.

Pochwalam, klikam, pomogłeś Będę się w to bawił w sobotę lub w piątek. Coraz bardziej mi się podoba to forum, na poprzednim czekałbym na odpowiedź do niedzieli Moja diagnoza wstępna bez oględzin tego co się tam dzieje jest taka jak Twoja co mnie bardzo cieszy.

Tak właśnie myślałem, że pod kierownicą będzie czarne na białym. Mam jeszcze jednak takie asekuracyjne pytanie do Ciebie i do innych. Czy jeżeli pod kierownicą będzie wszystko ok, to czy są jeszcze miejsca, w których mogę to sprawdzić? Drugie pytanie- oczywiście też w momencie gdy okaże się że pod kolanami (w co wątpię) wszystko jest ok to czy jest jakieś prawdopodobieństwo uszkodzenia jakiegoś modułu / może włącznika świateł powodujące coś takiego? Tak jak mówię - pytam asekuracyjnie bo na 60% jestem przekonany że pod kierownicą mam choinkę.

Ta e46 to naprawdę zadbane auto z pełnym wyposażeniem itd i w głowie nie mieściłyby mi się większe kombinacje niż to co zobaczyłem za radiem ale kto wie...

Czekam na jakieś sugestie gdzie co posprawdzać w razie czego (wypadku gdy nie zobaczę pociętych kabli) i z niecierpliwością wypatruje piątku/soboty i tego co zobaczę "nad kolanami".

Witam,

Panowie, jutro będę się zabierał za poszukiwania usterki, pomyślałem jednak że przydałoby się mieć wiedzę dot. przewodów które idą do przełącznika świateł. Czy ktoś dysponuje rozpiską lub mógłby mi powiedzieć który kabel idący do przełącznika świateł odpowiada za co?