BMW Sport

Witam wszystkich. Mam problem z przepłuwomierzem w swoim Bmw 535i mianowicie uległ on uszkodzeniu. Po odpieciu go od komputera wszystko wydawało sie byc ok ale silnikowi zaczeło brakowac ,mocy i zaczeło zalewac mi baniaki... spalanie zreszta tez podskoczyło miesciło sie w granicach 30l... lecz po załozeniu przepływomierza (dalej na ten stary) robi sie to samo. I teraz wysuwa sie pytanie czy jest to wina swiec czy przepływki, kolega jezdzi juz tak dwa lata (bez przepływki) swoja 320 i nic mu sie nie dzieje... Jesli jest to wina swiec to jakie sa najlepsze, moze jakies porady. Podkreslam ze jest to moje pierwsze BMW... Z góry dziekuje za wszelkie odpowiedzi. Pozdrawiam Mlody21

Duże spalanie, brak mocy? Sonda lambda padła?

tydzien temu byłem na komputerze i własnie nic nie wykazło oprocz tego przepływomierza... ale dodam ze zamontowałem tam identyczny przeplywomierz od znajomego i dalej jest to samo, a u niego dział normalnie...

Załóż tą dobrą przepływkę od kumpla i wtedy pojedź na kompa. Może wtedy wykaże coś innego. Bo te objawy co piszesz to mi się kojarzą z padniętą sondą, tylko Ty chyba masz cztery co ?

Razyel nie mam pojecia ile ich tam jest... Bmw posiadam dopiero od miesiaca...

A ten przepływomierz to był uszkodzony jak ją kupiłeś?

Nie nie jak Ja kupilem wszystko bylo ok. dodam ze mam w niej zamontowana instalacje gazowa ktora nie nalerzy do najnowszych. wszystko zaczeło sie dwa tygodnie temu w Poniedziałek jak jechalem do pracy zaraz po wyjezdzie z domu cos strzeliło mi pod maska i zgasło... podniosłem maske i okazało sie ze spadła mi uszczelka antywybychowa od gazu i podniosło osłone filtra powietrza ale pozakładałem wszystko odpalilem i dalej jechalo po powrocie z pracy powozilem sie jeszcze troche wieczorkiem i dalej nic. Na drugi dzien wsiadam rano do samochodu odpalam a na benzynie nie pali na wszystkie baniaki po przełaczeniu na Gaz wszystko bylo ok. dojechalem do roboty ale juz z niej nie wróciełm po powtórnym odpalaniu przerywało juz i na benzynie i na gazie. skaczyło sie holowaniem i na drugi dzien na warsztat na kompa itd tam mi powiedzili ze przepływomierz, odpieli i kazali jezdzic dalej. Tylko ze teraz zalewa mi Baniaki tak jak bym nie miał pełnego spalania albo jak by silnik za duzo paliwa dostawał badz powietrza i nie robi dobrej mieszanki. Ale tak jak mowiłem z inna przepływka jest to samo, wiec moze to swiece sa do wymiany??? na kompie nic mi nie powiedzili... wiec nie wiem co mam robic...??

Nie nie jak Ja kupilem wszystko bylo ok. dodam ze mam w niej zamontowana instalacje gazowa ktora nie nalerzy do najnowszych. wszystko zaczeło sie dwa tygodnie temu w Poniedziałek jak jechalem do pracy zaraz po wyjezdzie z domu cos strzeliło mi pod maska i zgasło... podniosłem maske i okazało sie ze spadła mi uszczelka antywybychowa od gazu i podniosło osłone filtra powietrza ale pozakładałem wszystko odpalilem i dalej jechalo po powrocie z pracy powozilem sie jeszcze troche wieczorkiem i dalej nic. Na drugi dzien wsiadam rano do samochodu odpalam a na benzynie nie pali na wszystkie baniaki po przełaczeniu na Gaz wszystko bylo ok. dojechalem do roboty ale juz z niej nie wróciełm po powtórnym odpalaniu przerywało juz i na benzynie i na gazie. skaczyło sie holowaniem i na drugi dzien na warsztat na kompa itd tam mi powiedzili ze przepływomierz, odpieli i kazali jezdzic dalej. Tylko ze teraz zalewa mi Baniaki tak jak bym nie miał pełnego spalania albo jak by silnik za duzo paliwa dostawał badz powietrza i nie robi dobrej mieszanki. Ale tak jak mowiłem z inna przepływka jest to samo, wiec moze to swiece sa do wymiany??? na kompie nic mi nie powiedzili... wiec nie wiem co mam robic...??

Nie nie jak Ja kupilem wszystko bylo ok. dodam ze mam w niej zamontowana instalacje gazowa ktora nie nalerzy do najnowszych. wszystko zaczeło sie dwa tygodnie temu w Poniedziałek jak jechalem do pracy zaraz po wyjezdzie z domu cos strzeliło mi pod maska i zgasło... podniosłem maske i okazało sie ze spadła mi uszczelka antywybychowa od gazu i podniosło osłone filtra powietrza ale pozakładałem wszystko odpalilem i dalej jechalo po powrocie z pracy powozilem sie jeszcze troche wieczorkiem i dalej nic. Na drugi dzien wsiadam rano do samochodu odpalam a na benzynie nie pali na wszystkie baniaki po przełaczeniu na Gaz wszystko bylo ok. dojechalem do roboty ale juz z niej nie wróciełm po powtórnym odpalaniu przerywało juz i na benzynie i na gazie. skaczyło sie holowaniem i na drugi dzien na warsztat na kompa itd tam mi powiedzili ze przepływomierz, odpieli i kazali jezdzic dalej. Tylko ze teraz zalewa mi Baniaki tak jak bym nie miał pełnego spalania albo jak by silnik za duzo paliwa dostawał badz powietrza i nie robi dobrej mieszanki. Ale tak jak mowiłem z inna przepływka jest to samo, wiec moze to swiece sa do wymiany??? na kompie nic mi nie powiedzili... wiec nie wiem co mam robic...??

Nie nie jak Ja kupilem wszystko bylo ok. dodam ze mam w niej zamontowana instalacje gazowa ktora nie nalerzy do najnowszych. wszystko zaczeło sie dwa tygodnie temu w Poniedziałek jak jechalem do pracy zaraz po wyjezdzie z domu cos strzeliło mi pod maska i zgasło... podniosłem maske i okazało sie ze spadła mi uszczelka antywybychowa od gazu i podniosło osłone filtra powietrza ale pozakładałem wszystko odpalilem i dalej jechalo po powrocie z pracy powozilem sie jeszcze troche wieczorkiem i dalej nic. Na drugi dzien wsiadam rano do samochodu odpalam a na benzynie nie pali na wszystkie baniaki po przełaczeniu na Gaz wszystko bylo ok. dojechalem do roboty ale juz z niej nie wróciełm po powtórnym odpalaniu przerywało juz i na benzynie i na gazie. skaczyło sie holowaniem i na drugi dzien na warsztat na kompa itd tam mi powiedzili ze przepływomierz, odpieli i kazali jezdzic dalej. Tylko ze teraz zalewa mi Baniaki tak jak bym nie miał pełnego spalania albo jak by silnik za duzo paliwa dostawał badz powietrza i nie robi dobrej mieszanki. Ale tak jak mowiłem z inna przepływka jest to samo, wiec moze to swiece sa do wymiany??? na kompie nic mi nie powiedzili... wiec nie wiem co mam robic...??

Sorki mialem mały problem z internetem (RADIOWKA) z tad tyle razy wysłałem ten sam post...

A to wychodzi na to, że miałeś strzał na gazie i rozwaliło Ci przepływkę. Tylko teraz czy przez jazdę bez przepływomierza nie poszło coś innego? Możesz wymienić świece ale nie sądzę żeby to one powodowały 30l spalania...

Raczej nic innego nie powinno byc uszkodzone na kompie nic nie wyszlo, a po zatym bez przepływki zrobilem moze z 50 km i to chyba za duzo... ale jak odkrece swiece to sa mokre na pierwszych trzech baniakach dalej juz normalnie... Razyel nie wiesz moze jakie swiece beda dobre do Bmw??

Ja jeżdżę na NGK już od trzech lat i sobie chwalę

OK wiec tez takie kupie.. zobacze co sie bedzie działo... pozdrawiam

Ale i tak na początku to radziłbym Ci ten przepływomierz wymienić. Wtedy pojechać na kompa i wykasować błędy. Pojeździć i jeszcze raz na kompa zobaczyć co pokaże

Dzieki wielkie bede cos myslał na ten temat ale i tak narazie musze czekac na wypałate a jak juz Ja dostane to wymienie i przepływke i świece... Pozdrawiam jeszcze raz

Dzięki Razyel wymieniłem swiece i jest ok. znaczy sie jeszcze troszke brakuje ale na przepływomierz Mnie narazie nie stac... Otworzylem go poprostu na maksa i narazie nic sie nie dzieje zrobiłem dzisiaj 50km ekonomizer pokoazuje cały czas ponad 20l na 100. ale wskazówka stoi w miejscu ... zobaczymy jak bedzie dalej... pozdrawiam

Dywagujecie jak jasny gwint a kolega nawet nie napisał co ma za auto

Czy to E-34 535i z lat 1988-1992?? Czy może E-39 535i z lat 1996-1999 czy może E-39 535i z lat 1999-2001????

bo od tego zalezy ile masz sond lambda 1, 2 czy 4

Wymień przepływomierz i wywal badziewny gaz lub przerób na sekwencje i wtedy pogadamy jezeli masz V8 załóz świece 4 lelktrodowe jeżeli R6 starczą NGK dobranego w byle sklepie do tego silnika

aha sadząc po tekście, iz otwarłes przepływke na maksa to pewnie masz 535i E-34 z jedna sonda lambda przed katem i przepływomierzem klapowym Wymień koniecznie rozwalona przepływke i wywal ten badziewny gaz zanim rozwali ci motor

Jest to E-34 535i z lat 1988-1992. A dokładnie 1991r. dzisiaj wyciagłem przepływke i ja porozbieralem. w srodku jedna klapka była uszczerbiona druga ok ale całosc była wygieta. Po paru zabiegach młotkiem dało sie wszytsko naprostowac... Autko odzyskalo moc spalanie spadło ale jednak przez ten mały uszczerbek trzyma strasznie niskie obroty i prawie gasnie podkreslam PRAWIE... Ustawienie z tym uszczerbkiem raczej nie bedzie mozliwe, jak trzyma obroty ok 1000 to jest ok ale jest zmulona jak obroty puszcze na ok 800 to jedzie fajnie reaguje na gaz ale jak stoi to trzeba uwazac...
I tu nasuwa sie moje pytanie do Zdzira 850I Gdzie moge kupic tania Przepływke na internecie ciezko znalezsc albo poprostu nie znam odpowiednich stron www.
W sklepie motoryzacyjnym krzycza sobie od 750zł i wyzej. Ale na internecie widziałem kilka nowych do 530i z 1991r za 300zł a casami i taniej... Moze ktos z forum bedzie taka posiadał i bedzie chetny Ja sprzedac za dobra cenę... Z gory dziekuje za pomoc... Pozdrawiam Mlody21