BMW Sport

Jadąc dziś z Krakowa przy wyprzedzaniu samochodu na 3 biegu nagle szarpnęło samochodem ze dwa razy, poszedł "dymek" i jak by nie to auto:( później praktycznie zero mocy w ogóle się nie mogłem rozpędzić a na 4 biegu to go dusiło. Po przejechaniu ok. 30 km trochę się poprawiło ale dalej jest słaby na 1 i 2 nie czuć w ogóle przyśpieszania i trochę dymi. Obroty są w miarę równe a turbina słychać że się kręci. Wcześniej nic takiego się nie zdarzało(samochód mam od miesiąca) POMOCY

Swieci sie kontrolka silnika?? Tak sie nic nie dowiesz powodow moze byc mnostwo jedz na kompa i odczytaj bledy

Kontrolka się nie świeciła, a autko właśnie stoi w warsztacie i czekam na telefon co komputer pokaże.
Nie mogłem tyle czekać musiałem się sam dowiedzieć coś na ten temat i czy ktoś miał już takie problemy

POMOCY po odczytaniu z komputera pokazało błąd w kolektorze ssącym z jakimś zaworem sterującym i został on skasowany ale po jeździe próbnej okazało się że nadal nie ma mocy

W kolektorze ssącym są klapki sterowane podciśnienio, najgorsze co mogło się zdażyć to wpadnięcie jadnej z 4 klapek do silnika.
Czy silnik chodzi cicho??

może zawór egr padł w dizlu to częsta usterka.Brak mocy idymienie

Miałem kiedyś coś podobnego. jechałem na 3biegu, przyspieszałem i coś strzeliło. Bunia moc straciła i zacząłem słyszeć coś jakby szum powietrza.. dymił.Myślałem że coś ze szczelnością turbo. W końcu się okazało że jakiś pitol wcześniej przede mną grzebał przy kolektorze i źle podokręcał śrubki ,jednej nawet nie było. Po konkretnym zmontowaniu(nowe uszczelki) -duża ulga Moja Buńka wróciła

Dzięki koledzy za radę na razie moja bunia w zupełności odzyskała moc więc jak narazie nie wiem co to było ale jeśli się powtórzy to zacznę głębiej szukać Pozdrawiam