BMW Sport

Witam.
Pojawił się problem w mojej E39 528 (M52) dokładnie sprawa dotyczy elektryki. Wydaje mi się, że dość poważny. Otóż coraz częściej gdy odpale nie działa klakson, nie działa radio, oświetlenie w środku zapala sie i gasnie bez przerwy, tylne swiatła stopu albo palą się bez przerwy albo migają bez powodu, oraz wycieraczki szyb przycinają się razem w rytm mrugających świateł. Jedynym sposobem zlikwidowanie tego jest zgaszenie auta i parokrotne przekręcenie stacyjki, wtedy gdy zadziała wszystko jest sprawne przez jakiś czas. Czy to jakiś problem ze stacyjką? Ma ktoś jakiś pomysł? Proszę o pomoc w tej sprawie albo jakieś wskazówki.

Auto nie jest po powodzi ??

Moze to byc problem z masa (ale temat rzeka do zlokalizowania). Nie masz tam może ksenonow typu HID rodem z allegro, przetwornice made in china potrafia czynic cuda z autem (i to nie za fajne cuda), widzialem ostatnio u kumpla w warsztacie e46 330 xi z USA w ktorej automat wariowal wlasnie przez to gowno.

Miale bardzo podobny problem działo sie to samo, a winna była klema pirotechniczna przy akumulatorze, gdzieś coś prz niej nie łączyło i elektryka fiksowała. Moim zdaniem Zacznij do tego.

Auto użytkuje od roku, sprowadzone z niemiec z pełną dokumentacją. Nic przez ten czas się nie działo. Nie jest po powodzi, nie wymieniałem żadnych lamp, wszystkie części są orginalne. Najważniejsze jest to żeby znaleść jakiś punkt zaczepienia od czego mógłbym zacząć. Sprawdze z tymi klemami na początek. Jak by ktoś miał inny pomysł to piszcie. Pozdr

jak kolega wyzej napisal sprawdz kleme pirotechniczna i podlaczenie do moasy to jest podstawa

A czy możecie dać mi jakąś wskazówke jak sprawdzić tą kleme pirotechniczną i podłączenie masy? Będe wdzięczny i w weekend bym zajął się tą sprawą.

Problem rozwiązany, fiksowała stacyjka, a dokładniej kostka w stacyjce.

Witam Panowie, odświeżę temat ponieważ jest najbardziej pokrewny z moim problemem. Ostatnio znajomemu robiłem swap m52b20 na m52b25, silnik pochodził z e36, więc przełożyłem mu wiązkę z e39, sondy, cewki, czujniki stuku i temp zostały. Komputer z nowego silnika miał zdjęte immo przez braci J z Łodzi i w e36 latało dwa lata. Po przekładce auto odpaliło od strzała co mnie trochę zdziwiło bo kable na module EWS od prądu nie były na krótko i teoretycznie nie powinien zakręcić chyba ? Później okazało się że po zgaszeniu silnika i wyjęciu kluczyka przez ok minutę żarzy się kontrolka leju i ładowania po czym gasną. Zdarzyło się też że zapalały się światła mijania po przekręceniu stacyjki w pozycję przed zapłonem. Dziś po około miesiącu od swapa zadzwonił znajomy że auto nie pali, że nie można wyłączyć zapłonu tylko klemy musi ściągać, wariują wycieraczki, kierunki, światła ogólnie choinka niesamowita. Na co w pierwszej kolejności zwrócić uwagę ?? Auto miało gaz CNG wcześniej i usuwałem ją z wiązki ale wszystko było na wszczepki także tylko poizolowałem przewody. Nie wiem czy miał jakieś problemy wcześniej ale teraz już się nie dowiem bo idzie w zaparte że nie (chociaż wiem że kierunki cały czas mrugały mu jakby ich nie miał, szybko). jak się do tego zabrać Będę wdzięczny za pomoc. Pozdrawiam