BMW Sport

Witam, sorki za pierwszego posta w temacie ktory byl juz pewnie wielokrotnie na forum poruszany, ale nie potrafilem w tym gaszczu informacji znalesc czegos dla siebie

Nie ukrywam, ze bardziej znam sie na eksploatacji samochodu niz na jego naprawie. Wczoraj wieczorem, pojawil mi sie komunikat namawiajacy mnie do sprawdzenia plynu w chlodnicy, nie wiele myslac sprawdzilem po czym dolalem (przy zimnym silniku) odpalilem na 5 min na wolnych obrotach, komunikat znikl po czym autko zgasilem. Dwie godziny pozniej odpalam autko, a tu ponownie ten sam komunikat. W zbiorniku pusto, pod autem kaluza
Po drodze do pracy (10 km, obwodnica) dolalem ponownie plyn, odpalilem auto w przeciegu 5 min obserwowalem jak spod auta (na szerokosci mniej wiecej przednich kol w polowie) ciurkiem leci woda Auto po drodze do pracy zachowywalo sie normalnie, strzalka od temp. w polowie. Spowrotem to samo. Problem w tym, ze jestem teraz w holandii, jest prawie 3 i nie bardzo wiem co robic. Przede wszyskim nie wiem czy:


Autko posiadam od miesiaca i przejechalem nim 5 tys. km wymieniany byl m.in termostat
BMV e-39, 530d, 193km, 11-2000,


pozdrawiam serdecznie

Sprawdź połączenia węży z termostatem, może spadły albo źle nałożone.
Uszczelka termostatu może puszcza, bo mam nadzieję że dałeś nową ?!
Jak przed wymianą termo. nic nie ciekło to w jego okolicach szukał bym przyczyny na wężach gumowych chłodzenia.

Auto oddalem do mechanika w celu wymiany klockow i wahacza i wtedy pojawil sie pierwszy wyciek, okazalo sie ze to przez uszczelke w termostacie. Pozniej wyciekow zadnych nie bylo przez ok 4 tys. km i teraz znowu




Nie omieszkam sprawdzic, tylko jedno podsawowe pytanko
Ile tych wezy mniej wiecej jest i czy dostane sie do wszyskich pod maska (nie mam jak sie dostac pod samochod), nie ukrywam ze noob ze mnie

pozdrawiam

Jeżeli chcesz powalczyć to najpierw określ mniej więcej od którego momentu leci i gdzie.
W tym celu musisz , na ile pozwolą twoje umiejętności, rozebrać osłony ( najlepiej od góry, na początek ), i stopniowo będziesz widział więcej.
Nie potrafię na odległość stwierdzić gdzie masz wyciek.

Możliwe że chłodnica pękła, choć było by mokro bardziej z przodu.
Węże wodne łatwo poznać bo są dość grube i jeśli nagrzany silnik to ciepłe.

P.S
A nie przegrzałeś go może ostatnimi czasy ???

witaj, jakis tydzien temu przerabiałem temat chłodnicy..... tu masz cały temat o tym

http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?p=540101#540101
dodam ze koszty jakie mnie pociągły to chłodnica 360 +45 termostat +100 robocizna

a pękła chłodnica, tzn rozszczelniła sie na łączeniu przy zbiorniczku wyrównawczym...

podpowiem ci tylko zebys nie zapowietrzył układu..bo bedzie lipa

Hej!!! ja obecnie przebywam w Rotterdamie i mam bmw 520 e39 jak jestes gdzies z okolic to mozemy cos popatrzec bo mialem podobny problem ale okazalo sie ze sa to weze ktore pradza do nagrzewnicy badz tez sa od gazu.

Witam, dzisiaj zamierzam sie za to zabrac. Niestety warunki mam nieco utrudnione, po za umiejetnoscami (lub ich brakiem)dochodzi jeszcze fakt miejsca zamieszkania. Niestety (albo stety) mieszkam w centrum miasta, w ktore co roku zmienia sie w wesole miasteczko tzw, Kermis trwa on ok tygodnia i co za tym idzie pod oknami i na parkingu przemieszcza sie masa ludzi, ktorych na ogol dziwi widok czlowieka grzebiacego pod maska


Takiej mysli na razie do siebie nie dopuszczam, w trosce o moj optymizm. Znajomy mial uszkodzona chlodnice w Skodzie Octavi, nowa + robocizna + inne pierdoly daly laczna kwote 2500 euro szalenstwo

Co do przegrzania to mysle, ze do tego nie doszlo. Od momentu gdy pojawil sie komunikat KĂźhlwasserst. prĂźfen przejechalem tylko 20 km, nie przekraczajac 1500/2000 obr. obwodnicami tilburga. Strzalka od momentu kupna ani przez chwilke nie zachwila sie w prawo. Auto odpalam, po ok minucie ruszam, przed zgaszeniem po "ostrzejszej" jezdzie tez ok minute trzymam silnik w wolnych obrotach.



A jak to zrobic zeby tego nie zrobic? Gdzies na forum wyczytalem, ze sam sie odpowietrza ale przypuszczam, ze moze to byc brak elementarnej wiedzy w moim przypadku. Jak to jest ?



Ja mieszkam w Tilburgu, jakies 80 km od rotterdamu. Niestety nie wiem, czy powinienem sie gdzies autem wybierac. Boje sie jazdy bez plynu, co chyba oczywiste Jesli masz wolna chwile to zapraszam. W odleglosci 500m mam serwis bmwo czesci chyba nie trzeba sie martwic

pozdro wielkie i dzieki za odzew zabieam sie za lekture

no sam sie miałem zabrac za odpowietrzenie, ale zwątpiłem...6 cylindrów to nie jest takie proste...choc wyczytałem na tym forum w kilku tematach ze pomoc to jest proste... mi odpowietrzał mechanik..zajeło mu to prawie 2 h.... i przeklinał..... ale sie udało...., nic wiecej ci nie doradze...bo sam zwątpiłem i oddałem do mechanika..

Witam. Udalo mi sie zlokalizowac wyciek, na samodzielna naprawe usterki jednak sie nie zdecydowalem. Oddalem samochod do mechanika ktory, po ogledzinach stwierdzil ze problem tkwi w termostacie. Dowiem sie dokladnie w poniedzialek, wtedy odbieram autko wiec napisze co i jak

Ps. Auto oddalem do polsko-holenderskiego zakladu. Jesli ktos potrzebuje namiary moge wyslac. Facet bierze 40 euro za godzine pracy. Zobaczymy co z tego wyjdzie

pozdrawiam serdecznie

ceni sie widze ładnie,,, to jest zachód. moj zaufany mechanik za wymiane chłodnicy i termostatu i odpowietrzanie... wszystko robił 2 razyy...zajeło mu łacznie z 10h przez 3 dni po troche... zapłaciłem mu 100pln

Witam, pisze bo nie mam pewnosci czy "moj" mechanik wie co robi W sobote gdy mu oddalem auto powiedzial mi ze woda wycieka z termostatu. Termostat mialem wymieniany wiec wydalo mi sie to dziwne. Ale ok. Godzine temu dzwoni do mnie i mowi mi, ze to jednak nie termostat tylko jakis zbiorniczek wypychajacy plyn cisnieniowo, wspomina tez cos o kolektorze dodatkowo jakies uszczelki, kwadratowe i okrezne (jest ich podobno 5). Ten zbiorniczek znajduje sie pod maska, "na godzinie 10 biorac za srodek zegara, zbiornik do ktorego wlewamy plyn" w ogleglosci ok 40 cm

Nie potrafie tego niestety inaczej wyjasnic, czy komus cos to mowi. Czy to sie wogole kupy trzyma, bo nie wiem czy koles nie chce mnie naciagnac jakos. Zajmie mu to ok 3 h czyli juz jakies 135 euro + czesci

Ps. Sorki za posta, ale nie bardzo wiem co mam myslec

pozdrawiam serdecznie

Witam podobny temat przerabiałem w piątek w Chorwacji. Mianowicie przeciek powstał po prawej stronie silnika, pod kolektorem ssącym. Jest tam króciec plastikowy dokręcany na 3 śrubki M6. W króćcu tym wyłamał się kawałek ścianki od środka i uszczelka wsunęła się do wewnątrz no i płyn sobie poszedł w świat. Do króćca tego dochodzi górny wąż od chłodnicy. Sprawdź tam. W Chorwacji podobno nie mieli tego elementu w centrali. Złożyłem to na silikon 350 C i przyjechałem. Dzisiaj w serwisie ten króciec kosztował mnie 32 PLN.

Witam, jestem pewien ze mam ten sam problem. Jako ze auto znajduje sie u mechanika ktory bedzie je jutro robil, nie mam juz mozliwosci nawet tam zajrzec. Z czystej ciekawosc zapytam, ile ci zajelo samo dostanie sie i do tego króćca i ponowne zlozenie wszystkiego do kupy? Dam znac ile to zajelo mojemu mechanikowi pozdrawiam

Demontaż kolektora mam opracowany prawie do perfekcji. Rozbierałem chyba cztery razy do wtryskiwaczy. Całość roboty (demontaż i montaż) w/g mnie to około 1,5 h no niechby w porywach 2 h. Pozdrawiam.

Ok dzieki wielkie za wszytkie odpowiedzi. Jutro dam znac co z tego wszystkiego wyszlo. Zaluje troszke ze sam sie za to nie wzialem, ale moze to i lepiej

PS. Robert27 nic Ci te gumeczki/uszczelki nie mowia, koles znalazl je podczas demontazu .

pozdrawiam

Przy tym elemencie jest jedna kwadratowa uszczelka, a dwie okrągłe w króćcach nakładanych na element nr 10. z rysunku http://www.realoem.com/bmw/showparts.do ... g=11&fg=35

Witam, czegos takiego wlasnie potrzebowalem, dzieki wielkie
pozdr

Witam odebralem wczoraj autko, ale nie moge powiedziec zebym byl zadowolony. Calkowicty koszt naprawy to 170 euro. Wymieniony krociec (byly ubytki w srodku) tamtedy wydostawal sie plyn, oraz 3 z 6 uszczelek pod kolektorem. Cena króćca wg. mechanika to 70 e, a wg. mnie 7 e, sprawdzalem dzis w serwisie bmw. Do wymiany (w tym wypadku juz napewno samodzielnej) pozostaly mi dwa przewody, laczace sie z króćcem. Te ktore mam obecnie, sa podobno napuchniete, przez co nie do konca pasuja i w chwili obecnej trzymaja na jakis podkladkach. Narazie wszystko jest ok, plynu nie ubywa, temp. ok chociaz mocy jakby mniej Jeszcze raz dzieki wszystkim za pomoc i za zainteresowanie.

pozdrawiam

odpowietrznik cześć numer 7 ale już zrobione

Niby tak niby nie Gdy spytalem go o czy odpowietrzyl, stwierdzil ze nie trzebabylo gdyz w nagrzewnicy ciagle byl plyn. Jedno jest pewne, auta mu juz nigdy nie dam

pozdrawiam