BMW Sport

Witam problem się zaczął dziś rano gdy stała całą noc pod blokiem odnośnie chodzi o to że ciężko zapala tak jakby kreci kreci i nie może odpalić dopiero po jakimś czasie zapala miałem podobny objaw kiedyś w mercedesie w dieslu jak miałem świecie przepalone zimą. Problem jest przy każdym razie bo dziś troszkę jeździłem i jak odpali chodzi jak zawsze wyśmienicie ale czy to przy dłuższym staniu czy po jeździe kilkunasto minutowej odstawieniem na chwile (np wyjscie do sklepu) jest tak samo. Co do kontrolek to żadna się nie pali aby coś było nieprawidłowe więc moje pytanie do Was co się mogło stać oraz gdzie szukać przyczyny. Dziekuje za odpowiedz i sugestie

pierwsza rzecz jaka mi go głowy przychodzi to felerne paliwo jeżeli nie paliwo to może bendix.

Paliwo ciągle te same tankowane w czwartek i do dzis rano było wszystko wporządku. Głupie pytanie z mojej strony co to bendix ?

sprawdziłem jeszcze raz i jest coraz gorzej nie chce odpalic wogle jest po zaladowaniu takie cykniecie i dalej nic sie nie dzieje jakby sie zablokował .... raz sie udalo i pylo takie ledwo i obroty spadaly potem podrosly i nie rowno pracowal co sie dzieje ....

a nie wiem czy to ma zwiazek ale mam takie dziwne bulgotanie tak jakby za środkowymi nawiewami wewnątrz auta po odpaleniu oraz po zgaszeniu taki bulgot jakby cos sciekało

Czy nikt nie może mi pomóc albo chociaż pocieszyć że to nic poważnego .... ?

Po przekręceniu zapłonu ciągle świeci mi się kontrolka silnika i akumulatora oraz od oleju na czerwono. Zostaje komputer ? bo nawet juz nie moge odpalić jest takie pstrykniecie i nic się nie dzieje tylko w trakcie przekrecania jak i wyjmowania kluczyka jest taki bulgot co to moze byc ?

nie do końca rozumiem co masz na myśli pisząc o cykniecach itd;)
słyszysz czy rozrusznik pracuje?

na poczatku pracowal teraz juz nie rusza sie nawet a cyk niecie jest takie jak z poz zaplonu przekrecam do odpalenia jest hmm jak to wytlumaczyc jakby cos zaskakiwalo za cos taki cyk i nic sie nie dzieje silnik sie nie rusza

Jeśli rozrusznik nie kręci to zacznij od sprawdzenia napięcia na akumulatorze i napięcia ładowania potrzebny będzie woltomierz, na nie zapalonym silniku powinno być powyżej 12V jeśli jest mniej to rozładowany akumulator

ale jak rozładowany akumulator to nie powinny się nie świecić lampki itp ?

Lampki będą się świecić gdy napięcie na akumlatorze spadnie do np. 10V ale rozrusznik już nie zakręci bo potrzebuje dużego prądu rozruchowego, na lampki nie ma to aż tak wielkiego wpływu

jutro spróbuje załatwić woltomierz i sprawdzę ile ma i zobaczymy czy to akumulator bo jeżeli to tylko jego wina to niepotrzebnie spanikowałem

jednak akumulator mam sprawny czy to rozrusznik ?

Sprawa jasna miałem wytarte szczotki od rozrusznika a nawet prawie ich już wogle nie miałem Przy okazji zrobiłem cały serwis Temat do zamknięcia