BMW Sport

Witam już druga tylna sprężyna mi padłą w 320d z 98r
mam 2 zapasowe sprężyny gdzieś je kiedyś dostałem jedna z 320 druga z 328 (przynajmniej tak je ktoś opisał) obie oznaczone szarą farbą ale jedna jest ciut jakies 0,5 cm niższą, zwoje tyle samo nie wiem czy można takie założyć do tej pary miałem założone sprężyny oznaczone beżową farbą i te strasznie padają!

Witam, nie chciałem zakładać nowego tematu więc podpiąłem się tutaj.
Problem polega na tym że jakieś 6 miesięcy temu wymieniałem sprężyny w moim sedanie z 98r. Z powodu tego iż ciężko było zakupić takie same tzn z kolorem zielonym, zakupiłem dla oszczędności na giełdzie używane podobno z tego modelu, tylko że niby twardsze bo z czarnym paskiem. jak się okazało po założeniu samochód poszedł o 2 cm wyżej ale to nie problem. Dziś znowu ta sama strona pękła. Co zrobić. Kupić nowe , jeżeli tak to jakie najlepiej.
Czy skrócić obydwie w tym samym miejscu i założyć z powrotem, jak to się ma do reszty zawieszenia potem i czy nie będzie problemu.

Ostatnia możliwość mogę dosyć tanio kupić sportowe sprężyny tylko że z e36 czy będą pasowały i czy trzeba wymienić wszystkie czy mogę tylko tył. Samochód stoi na 17calach na oponach 195/50.

Pomóżcie, nie zależy mi na obniżaniu samochodu, najlepiej gdyby było tak jak w wiekszości seryjnych samochodów

Witam!
Jesli chodz o ucinanie sprezyn to sredni jest to pomsyl. Wiele osob stosuje takie zabiegi zeby obnizyc sobie samochod tanim kosztem. Problemem jest napewno inna charakterystyka takiej sprezyny i mocne podskakiwanie na dziurach. Kolejna rzecza sa amortyzaotry ktore nie sa zadowolone z takich eksperymentow.
Ja osobiscie balbym sie w aucie RWD majstrowac "domatorsko" przy zawieszeniu, bo w momencie kiedy bedziesz potrzebowal przyczepnosci, jej moze nie byc.

Jesli chodzi o sprezyny to wartoby sprawdzic powod dla ktorych one pekaja. Moze to byc wada materialu (w koncu znowu kupiles uzywane sprezyny ktore obecnie maja ponad 10 lat), moga to byc amortyzatory (nie sa rozlane?), mogl to byc tez zly montaz (moze to springi od xi/xd?) lub przeładowanie samochodu.

Ja na Twoim miejscu kupilbym NOWE zamienniki lub sprezyny obnizajace. Napewno w przypadku obnizajacych nie montowalbym ich tylko z tylu - raz ze bedzie to smiesznie wygladac, a dwa dziwnie działać.
Dopiero na nowych sprezynach masz prawo spodziewac sie "normalnej" zywotnosci, pozatym sprezyny tak jak i inne produkty sa objete gwarancja, wiec jesli cos bedzie nie tak, to to reklamujesz.
Jesli problem zdarza Ci sie po raz drugi, pojechalbym do jakiegos warsztatu RENOMOWANEGO, zapytal ich o rozwiazanie, napewno zaproponuja nowe sprezyny na tyl. Ladnie bym zaplacil (na ich materiale), wzail opisany rachunek i w razie problemów egzekwował gwarancje, bo jesli sam przywieziesz sprezyny to za ich montarz i demontarz ponownie bedziesz musial zaplacic.

Jak w ogole pekla ta sprezyna? U góry?

Panowie ja ten problem rozwiazalem.ori sprezyny zwezaja sie na gorze.tez mi pekly 2 razy kupcie zamiennik i po problemie.

Raczej przyczyną było to że chciałem zaoszczędzić i kupiłem już wyeksploatowaną sprężynę.
Montaż był samodzielny ale nie mógł być zły ponieważ wszystko było zdemontowane przy okazji wymieniłem tuleje w wahaczach. Obydwie sprężyny pękły z lewej strony samochodu, w dolne części sprężyny około 2 zwoju. Chyba po prostu pech chciał że to ta sama strona, dziś jak zaglądałem pod samochód można było zauważyć że w miejscu pęknięcia jest dosyć duża korozja.

Teraz już nie ryzykuję i kupie jakieś zamienniki. Mam tylko pytanie czy przy ich zakupie trzeba się sugerować kolorem paska jaki był na starej sprężynie czy tylko modelem samochodu ??

Ja u siebie w e46 założyłem nowe sprezyny co prawda stare mi nie pekly i jest duuzo lepiej.jeśli chodzi o wybór marki miałem koni ale to nie było to wymienilem na eibacha.auto poszło trochę w dół lepiej się trzyma drogi i jest ok.

eibachy tez mi pekly.mialem zamienniki z allegro za 150 sztuka i ponad rok luxus!

Mam 328i i pękły mi 2 zwoje po jednym u góry i jednym na dole równocześnie. okazało się że zmęczenie materiału.
Zamienniki wszystkie były za nieskie o jakieś 1,5-2 cm i byłem zmuszony kupić Bilsteina które były identyczne jak te co miałem... niestety jeden duży minus to cena. Jede Bilstein to 2 inne. Przy okazji wymieniłem amory na pełne gazówki.
Ale przy tylnim napędzie to chyba nie ma co oszczedzać na zawieszeniu... Od tej pory tak się tył trzyma drogi że aż miło.