BMW Sport

Witam. Mój problem polega na tym iz.....turbina w moim e46 320D z 99r załancza sie przy około 2tys.obrotów....torszke za późno....Ale nie oto chodzi.... Gdy przegazuje silnik tak np to 3.5 tys i odpuszczę gaz to słyszę dość głośny pisk, świstanie.....nie wiem co jest.....Turbo ładuje bo jest odczuwalne w trakcjie jazdy. Sprawdzałem wszystkie doloty do turbiny i jest szczelnie. Wymieniłem zawór sterujący podciśnieniem turbiny i też nic to nie pomogło. . . . . . . Wydaje mi sie że turbina łapie jakieś powietrze przy uchwyci który steruje turbina...tzn to które jest połonczone z cięgnem zawóru podciśninia. Czy ktos miał juz taki problem???Czy czeka mnie regeneracja-wymiana całej turbiny czy ewentulna naprawa tego starownika??? Zna ktoś jakiś dobry warsztat w mazowieckim co zajmuje sie turbinami???? Czekam na info



Zapoznaj się z ZASADAMI.


robertbmw

nie ma czegoś takiego jak "załączanie się" turbiny, bo ona się kręci cały czas od odpalenia auta, tylko na wolnych obrotach nie świszczy...

kolego czy to jest taki dzwiek jak w rajdówkach po odpuszczeniu ?????

sugerujesz blow off'a w dieslu?

Tak wiem że ona kręci się cały czas tylko przy większych obrotach zaczyna ładować, co jest odczuwalne..... Dźwięk jest taki dziwny.....Byłem dziś na komputerze u mechanika o diesli i powiedział mi że jedne turbiny są ciche inne głośne....a u mnie jest ta głośna. Robiliśmy jadę próbną z komputerem i ładowanie turbiny jest idealne....tylko przepływka jest do wymiany. Ponieważ powinno być 1000 jednostek a daje jakieś 600-650. Więc wymienię jeszcze tą przepływkę i zobaczymy (wiem nie pomoże ona w świstaniu)

Acha, ten dzwięk jest podobny do tego w rajdówkach jak odpuszczają pedał gazu.....taki świst....nie wiem może komuś się to podoba....ale mi nie ....

sprawdź jeszcze układ wydechowy czy nie gdzieś przedmuchu.
Ja miałem tak jakby słychać było sygnał karetki i okazało się że to plecionka za katalizatorem straciła szczelność

Nie kolego ten pisk nie jest z wybechu tylko gdzieś koło turbiny. Dzwoniłem też dziś do jednego speca od turbo i mówił że może być gdzieś tłumi przypchany.....i turbina przy odpuszczeniu gazu nie jest wstanie tego przepchnąć.....ale nie wiem.....dziś to sprawdzę....

Mam dokładnie taki sam problem. Objawy tak jak opisałeś - dziwny dźwięk przy odpuszczaniu gazu. Podejrzewałem właśnie zawór blow-off ale doczytałem że ten silnik go nie ma Udało ci się znaleźć przyczynę?

Witam
Panowie nie będę się specjalnie rozpisywał .......... turbawki jedne świszczą inne nie. Świstanie nie jest oznaką niesprawności!
Od zawsze śmigam dieslami i jeszcze nie miałem auta bez świstania....
Uważam nawet że tak ma być.
W aucie którym jeżdżę swista gdy jest zimne, pięknie słychać pracę turbinki ,gdy ciepły mniej ale nadal.
I powiem Wam że zaczął bym się martwić , gdybym któregoś dnia nie usłyszał świstu.

Pozdrawiam Krzysiek