BMW Sport

Witam !!!

Mam takie pytanie - BMW e46 320d silnik 136Km M47, turbina była regenerowana jakieś 5miesięcy temu, zrobione jest na niej około 6-7tys km, wszystko chodziło idealnie, aż natankowałem jakiegoś ekodiesla na prywatnym cpn. Po przejechaniu jakiś 40km, silnik zaczął przydymiać na czarno, a z pod maski wydobywa się jakiś dziwny świst, słychać turbine typowy dla turbo gwizd, ale poza nim jest także, taki świst, jak by suche łożysko, w wewnątrz auta jest to słyszane jak by spuszczane z koła powietrze. Nie jest on słyszany ciągle tylko po wciśnięciu gazu od jakiś 2tys obr. Niemam pojęcia co się stało, zaraz po tym zalałem go zwykłym dieslem na orlenie.

Co to może być ???

Pozdrawiam !!!

P.S. Auto straciło na mocy.

Posrpawdzaj węże od dolotu do turbo.Obstawiam ze ktorys sie zeslizgnol lub pękł.



To tez moglo jej zaszkodzic.

stawiam na wtryski i na pewno coś jest z turbiną skoro słychać świst.

Nie wydaje mi się aby od złego paliwa padło ci turbo. Bardziej stawiałbym na pompę lub wtryski i w tym kierunku zwróciłbym swoją uwagę. BMW jest szczególnie uczulone za paliwo złej jakości.
Istnieje też możliwość że turbo było lipnie zregenerowane i padło a zbieżność awarii z tym zatankowaniem jest przypadkowa.

Moim zdaniem to tylko i wyłącznie złe paliwo.

largo5700, jesteś tego pewien?

Właśnie w bardzo dużym stopniu złe paliwo przyczynia się do złego stanu turbiny.

Na pewno się przyczynia ale czy w przypadku jednego zatankowania lipnego paliwa może paść turbo???????

Ekodiesel ma bardzo mocne własności płuczące mój tata lał to przez pół roku do starego diesla i co troche musiał filtr paliwa wymieniać więc może u ciebie przytkało filtr i silnik nie dostaje odpowiedniej ilości i przechodzi w tzw. tryb awaryjny, a tak na marginesie ekodiesla trzeba więcej spalić na 100 km i różnica w cenie nie jest tego warta bo przejechanie 100 km wychodzi na to samo.

mialem to samo co ty tylko mi cos przegryzlo weza posprawdzaj weze dolotowe pierdola ci tu glupoty z tymi pompami i turbem i czym tam jeszce moze kola sie beda zle kecic czyli nie do przodu tylko w bok jak zalal eko paliwo i szyberdach nie bedzie sie mu otwieral hehehe i prawy migacz bedzie dzialal co drugie migniecie .....kamillo_19 dobrze powiedzial ...sprawdz weze tu masz link co masz sprawdzic




http://www.realoem.com/bmw/showparts.do ... g=11&fg=40


jakbys sluchal kazdego co sie tu wypowiada to bys rozpierdzdielil polowe auta i usterki bys nie znalazl

Czarny dym to oznaka podlewania paliwem. Jeśli do tego słyszysz szum/świst to bankowo coś się stało z turbiną, ewentualnie dolotem. Sprawdź go pod względem szczelności i zbadaj luz na wałeczku turbosprężarki.

lakiluk napisał:


Siedze w dizlach już troche lat. Dumam, dumam i nie czaje jaki wpływa ma paliwo na turbulum. PSJ owszem ma i to ogromny, ale paliwko..? Wyjaśnij mi to proszę.

zawsze było lane dobre paliwo, a teraz nie miałem wyjścia zaświeciła się rezerwa a to był akurat jedyny dostępny cpn, przejechałem na tym 40km jeżeli odrazu zaczeło je ciągnąć. Świst czy jak to nazwać, jeżeli auto stoi na wolnych obrotach nic nie słychać, dopiero gdy doda się gazu, gdy się jedzie to czym więcej gazu, tym bardziej słychać tzn mocniej. Wcześniej silnik chodził jak marzenie, zero jakichkolwiek dziwnych dźwięków, czy coś innego.

Witam
Moim zdaniem tak jak koledzy wcześniej napisali ........ nie jest możliwe aby złe paliwo uszkodziło turbinę !! Zwykły zbieg okoliczności.

Obstawiam nieszczelność w układzie dolotowym ,ewentualnie wysypała się turbinka i łopatki trą o obudowę.
Pozdrawiam Krzysiek

A ten świst przy przyspieszaniu? ja mam takie objawy przy naciskaniu na gaz .pozatym nic .

ten swist jest przez to ze jest dziura w wezu identyczna akcjie mialem jak kolega opisuje dodajesz gazu od 1800 obrotow zaczyna dmuchac przez dziure w gumowym wezu zawiast do egr czy agr jak kto lubi

Kolego czy ty ostatnio nie byłeś w pewnym punkcie mechanicznym w Wojkowicach i masz czarnego sedana bo widziałem tam taki przypadek tyle że to nie był aż taki świst tylko wręcz jakby się coś zacierało i aż się wszyscy kurczyli od tego dźwięku.

morcine - nie to nie ja

Dzięki za podpowiedź odnośnie węży, okazał się pęknięty wąż na samym wierzchu zaraz pod osłoną, paliwo to był tylko zbieg okoliczności

morcine - nie to nie ja

Dzięki za podpowiedź odnośnie węży, okazał się pęknięty wąż na samym wierzchu zaraz pod osłoną, paliwo to był tylko zbieg okoliczności

witam. w mojej buni pojawił się podobny problem. podczas jazdy usłyszałem nagle dziwny świst tak jakby włączyć nawiew na maksa a za mną pojawił się czarny dym. zatrzymałem się zaraz i sprawdziłem poziom oleju- wszystko było ok. auto teraz kopci na czarno w momencie jak załącza się turbina, straciło prawie całą moc i jest słyszalny ten głośny szum gdzieś z okolic turbiny chyba.... byłem dzisiaj u jednego mechaniora który mówi że pewni siadła turbina albo katalizator. coś mi się wydaje że kolo po prostu nie wie sam i chce mnie naciagnąć, na dobrego mechanika muszę poczekać 2 tyg a potrzebny mi jest samochód. jak myślicie co to może być.
z góry dzięki za pomoc

Ja miałem to samo. Zalałem "jakieś" paliwo i auto odmówiło posłuszeństwa. Naprawa kosztowała 2610zł. Padła pompa i wtryski. Dlatego nigdy więcej nie zaleje jakiegoś badziewia. takie coś można lać do Golfa II a nie do BMW.

Niech ten twój mechanior posprawdza wszystkie przewody dolotowe intercoolera i węże od turbiny. Podłącz pod kompa i niech sprawdzi do jakich obrotów kręci sie turbina i kiedy zaczyna dymić. Stawiałbym na turbine, ale nie każ mu sie dotykać do tego pocekaj na fachowca

u mnie raczej wykluczam paliwo bo tankuje na jednej stacji Shella, stacje istnieje dopiero od pół roku więc nie mogą mieć żadnych syfów w zbiorniku