BMW Sport

witam
czym moze byc spowodowane??
aromy?
sprezyny?

pozdrawiam

ja stawiam na amorki, a na geometrii byłeś?

koleiny i szerokie opony tez są przyczyną ząbkowania opon

....przedewszystkim typ opony , są poprostu takie modele które się w ten sposób zuzywają ... np Michelin Pilot Exalto... bardzo ładna guma super przyczepność ale przy projektowaniu cos przekombinowali i po kilku/kilkunastu tyś opona jest wyraźnie ząbkowana i niezależnie czy na nowym czy na używanym samochodzie... Exalto wycofano z produkcji... winą była niesymetryczna konstrukcja bieżnika patrząc wzdłuż opony (nie po szerokości bo takich opon to jest sporo)

która część opony zurzywa Ci się??

amory

wszystkie 4sztuki do wymiany

Pablo, kup Bilsteiny, ja kupilem i jestem

Odgrzewam.

Rok temu zakupilem oponki Goodyear Excellence, bylem z nich super zadowolony i polecalem je nawet tu na forum. Pod koniec zeszlego sezonu stalo sie troche glosno z przodu, ale pomyslalem ze to lozyska zaczynaja szumiec, wiec nie wpadlem na pomysl ze to moje tak bardzo ciche opony .Pozniej nadeszla zima i zmienilem na zimowe, o problemie zaponialem bo po prostu juz bylo cicho. Do czasu gdy znow nie przyszlo mi zmienic na letnie.

Jakos w kwietniu zalozylem opony letnie tak samo jak byly rok temu i problem glosnego buczenia znow sie pojawil. Przy okazji zajechalem do wulkanizatora, ktory poinformowal mnie ze mam "wyzabkowane opony" z przodu. Podjal decyzje, ze przelozy opony przednie na tyl, a tylne da na przod. Przenioslo to "buczenie" opon z przodu na tyl, gdzie jest to o wiele mniej slyszalne. W miedzy czasie pojechalem na sprawdzenie amorkow(jakos niedlugo wymienionych przed kupnem opon), sprawdzenie geometrii i zawieszenia. Nie wykryto kompletnie nic.

Jezdzilem wiec tak do dzis. Jakis tydzien temu zauwazylem ze te opony z przodu zaczynaja sie odzywac. Zadzwonilem wiec do sprzedawcy opon i powiedzialem, ze te opony zabkuja i staja sie coraz glosniejsze. On mi na to ze na 99% Goodyear nie uzna reklamacji, ale mam prawo wiec mam je mu odeslac i on je przekaze dalej do Goodyaera.

Teraz rodza sie pytania. Czy odsylac, czy dac sobie spokoj i nie robic dodatkowych kosztow. Czy mozna "wyzabkowane opony" wyleczyc??? Czy kwalifikuja sie tylko do wymiany? Srednio usmiecha mi sie wydawanie co sezon 1300PLN na nowe opony .

Aha, na stronie Goodyeara znalazlem to:




Czekam na wasze opinie.

Pozdrawiam

Też myślałem,że łożyska mi siadają w e60 z 2006 roku a znajomy właściciel serwisu opon powiedział,że na 100% to wina opon i miał racje.Po wymianie opon problem huczenia zniknął ale zapaliła się kontrolka ciśnienia w oponach i czy może mi ktoś pomóc ją wykasować domowym sposobem?

Ząbkowanie opon jest zjawiskiem występującym głównie w przednionapędowych pojazdach, z wielowahaczowym zawieszeniem, na nie napędzanej osi. Otóż przyczyną ząbkowania opon jest konstrukcja zawieszenia oraz samych opon. I to wcale nie dla tego, że są one złe, a wręcz przeciwnie - zbyt dobre. Co prawda brzmi to paradoksalnie, ale ma swoje uzasadnienie - W nowoczesnych pojazdach konstrukcja zawieszenia obliczona jest w taki sposób, aby auto oprócz komfortu, wyróżniało się również zwinnością na drodze, a co za tym idzie sprawnie pokonywało zakręty. Opony renomowanych producentów również są tworzone z myślą o górskich serpentynach i tu właśnie pojawia sie problem... Badania dowodzą, iż większość kierowców narzekających na zjawisko ząbkowania opon to właściciele przednionapędowych kombi, z wielowahaczowym zawieszeniem tylnym (tak kombi, ponieważ auta tego tupu mają z reguły zmodyfikowane zawieszenie tylnej osi - jest mocniejsze/twardsze niż w tym samym modelu typu sedan), pokonujący długie odcinki po prostych drogach (przedstawiciele handlowi i inne gady). Czyli mówiąc w prost - Opona która została stworzona do pokonywania zakrętów, nie wykorzystana w tym celu, nierównomiernie się zużywa... Moja rada jest wiec taka, aby raz na jakiś czas przekładać opony z tylnej na przednią oś. Pojeździć czasami po górskich serpentynach (to chyba była by akurat najprzyjemniejsza profilaktyka ), albo zamiast tego ostatniego, zrobić chociaż parę razy test łosia

Ps: Właściciele aut z napędem 4x4 (głównie tych terenowych) powinni często kontrolować ciśnienie w oponach, ponieważ różnice ciśnienia w oponach na aucie z napędem 4x4 zwykle prowadzą do ich zniszczenia.

mialem ten problem jak kupilem auto.Huczalo niesamowicie sprawdzilem opony i okazalo sie ze sa wyzabkowane , kupilem 4szt nowych i zmienilem i jest cisza! a te 4 wyzabkowane leza w garazu i mam dylemat czy je wyrzucic bo sa prawie nowe .Czytalem gdzies ze da sie takie opony "naprawic" domowa metoda ktorej napewno nie uzyje to zapiecie sie o kraweznik i rura zeby zetrzec opony na rowno a 2 metoda to specjalna maszyna cos jak wywazarka ,wklada sie kolo i "szlifuje" na rowno zabki.
Ogolnie zabkowanie zalezy od jakosci opon i wzoru bierznika, moje wyzabkowane to jakies chinszczyzny a kupilem conti sport 3 jedne z cichszych i budowe bieznika maja taka ze zabki nie maja prawa powstac.