BMW Sport

Wracałem z serwisu po wymianie kolektoru wydechowego i rury od intercoolera (objaw był wcześniej taki że nie szedł od 3000obr) więc wracając parę razy dawałem buta i w pewnym momencie (przy próbie kick-down'a) coś strzeliło w silniku i wystrzelił jakiś element. Po otwarciu maski okolice bagnetu całe ubabrane w oleju:



ten urwany element to chyba zaślepka od +



Jak to możliwe że tak pie** że wystrzeliło aż tą zaślepkę?

No i co to wogle mogło tak strzelić? Odma? Chyba nie. Inny przewód od intercoolera?
Auto na wolnych obrotach chodzi tak jak chodziło wcześniej, na wyższe nie wkręcałem.

sprawdził bym kolektor ssący czy się nie rozszczelnił, czy auto nie syczy ? nie ma gorszego kopa? i czy bardziej nie dymi?

Czy ma gorszego kopa to nie wiem, stało się to blisko przed domem więc dojechałem nie przekraczając 1500obr. Nie dymi bardziej. W stojąc nad włączonym silnikiem nie słyszałem syczenia ale słuchałem tylko na P bez gazowania, więc przy dodawaniu może być inaczej. Aha, olej nie cieknie, przynajmniej w widocznych ilościach, rano zobacze czy cokolwiek pociekło.

Dzwoniłem przed chwilą do mechanika i mówił że takie objawy mogą świadczyć o innym wężu od intercoolera.

Zakładając że to ten wąż, coś to mogło dodatkowo uszkodzić? Jeśli tak to ew. co?

Dokładnie jak piszesz, dziś jak jechałem odstawić ją do serwisu wcale nie miała kopa, syczała i bryzgała olejem (ale nie dymiła). Rozszczelniony kolektor ssący.