BMW Sport

Witam,

długo zbierałem sie do napisania tego posta, ale po kilku dniach grzebania w necie i dzwonienia do serwisów, wiem tylko tyle, że podgrzewane lusterka w kompakcie powinny załączać się tylko wraz z podgrzewaniem tylnej szyby, tak powiedzieli mi w serwisie bmw.

Problem polega na tym, że moje lusterka cały czas się grzeją i są bardzo gorące nawet przy temperaturze powyżej +20, z tego powodu odpadł mi nawet wkład lusterka od pasażera. Po podłączeniu auta pod komputer nic nie zostało wykryte. Czy tam jest jakiś czujnik temperatury? Zaznaczam ze termometr w aucie działa sprawnie. Może jakiś termostat? Jest to moje pierwsze auto tej marki. Wiem, że w innych odmianach nadwozia lusterka grzeją się cały czas, podobnież w kompaktach nie.

Pozdrawiam
Filip

Jeśli chodzi o grzanie lusterek, to w każdym E46 które znam działają cały czas, nawet bez włączenia podgrzewania tylnej szyby.

dokładnie, tak jak kolega wyżej napisał u mnie w e36 też grzeją cały czas, przerabiałem ten temat dokładnie o dziwo kiedyś w serwisie też uzyskałem info iż działają po włączeniu ogrzewania tylniej szyby, jedynym grzewczym elementem który się załącza przy niskich temperaturach są podgrzewane dysze spryskiwaczy a czujnik od tego jest przy zderzaku na dole po prawej stronie, nie dawno wymieniłem u siebie nie sprawny wkład i teraz też grzeje jak szalony ale nic się nie dzieje i jak pada deszcz to woda też szybko odparowuje

Grzanie lusterek wlacza sie wraz z przekreceniem kluczyka.

No i wszystko na temat Ja mam e46 z 2004 pod stałym nadzorem technicznym i u mnie też podgrzewa lusterka bez przerwy. Więc sądzę, że chyba tak powinno być.

tak pewnie jest, ale w E39 (od 97r) lusterka grzeją do 25 stopni, a poniżej włączane są w czterech etapach poniżej -10 full od -10 - 3/4 od 0 stopni pół mocy i od 15 stopni ćwierć mocy, więc może i w E46 coś takiego jest.

Jak za bardzo grzeją w wysokich temperaturach to może być czujnik temperatury walnięty.

Witam

Podzwoniłem znowu troche i oto czego się dowiedziałem,
Serwis X: Powinno grzać cały czas po zapaleniu samochodu, non stop, bez regulacji mocy.
Serwis Y: Powinno grzać tylko wraz z załączeniem tylnej szyby
I tutaj to co mnie najbardziej zaciekawiło i może być bliskie prawdy
Serwis Z: istnieje czujnik pod prawym nadkolem który reguluje pracą podgrzewanych lusterk i załącza je gdy temperatura jest niska, bądz pada deszc, tylko skad czujnik wie ze pada deszcz;-)

no i teraz zgadywanka kto ma racje?

pozdrawiam

Jedno to to skad by wiedzial ze pada deszcz.musialby byc polaczony z czujnikiem wilgotnosci. drugie to to ze istnieje juz czujnik temp. zewnetrznej wiec bezsensowne byloby montowanie kolejnego do podgrzewania lusterek..
Ja tak jak i ty w serwisie X uzyskalem informacje ze lusterka maja grzac caly czas.

Na pewno nie ma racji serwis Y.

Zapomniałem dodać, że ten czujnik to ten sam co zarządza ogrzewaniem dysz spryskiwaczy, tak powiedział Pan w serwisie.

Wszystko było by dobrze gdyby nie to, że mi ten cholerny wkład odleciał, a dokładnie szkło odkleiło się od plastiku i stąd wyniknęło moje drążenie tematu. Podejrzewam, że gdyby nie to, nigdy bym na to uwagi nie zwrócił, obawiam sie tylko, że to lusterko może być jakiegoś podejrzanego pochodzenia, albo auto miało coś wspólnego z klepaniem, ale cholera sprawdzali mi czujnikiem w serwisie i wszędzie było idelanie.

Nie no. nie robmy scen juz. To ze wklad byl byc moze wymieniany nie oznacza ze auto bylo tluczone .. Wklady sie pala, padaja lupem zlodzieji a jesli nawet byl wymieniony z powodu stluczenia to co ? sam wlasciciel mogl stluc na parkingu w markecie czy cos . .
A serwisant zkwitowal moj problem tak:
-Dziala Panu podgrzewanie lusterek ?
-Tak.
-To przyjedzie pan do nas jak panu przestanie dzialac..

hehe, jak już napisałem powyżej, czujnik temp zewnętrznej to jedno w e36 jest lewej strony, a czujnik od grzania dysz spryskiwaczy jest z prawej, co do stwierdzenia że wie kiedy pada deszcz to chyba jakiś kit wciskał, z tego co czytałem to siła grzewcza maty może być uzależniona od jej rezystancji/oporności która może się zmieniać wraz ze wzrostem/spadkiem temperatury co w rezultacie daje nam realną, odczuwalną temperaturę grzania, jak sprawdzałem miernikiem to na lusterko cały czas jest podawane napięcie 12v, oczywiście od momentu gdy przekręcimy kluczyk, zaznaczam iż wszystkie spostrzeżenia dotyczą e36 z 1995 roku więc jest szansa że w e46 coś zmieniono chociaż nie wydaje mi się to prawdopodobne, trzeba pamiętać że grzane wkłady oprócz rozmrażania lodu/śniegu mają za zadanie sprawić aby nawet latem woda szybciej odparowywała z lusterek podczas opadów, akurat mam porównanie po prawy wkład mi nie grzeje a lewy jest nowi, różnica jest kosmiczna, jak będę mieć sposobność to w prawym też wymieniam koszt zamiennika ok 50zł