Cobi napisał(a):
W instrukcji do e39 pisze:
1. Wyjąć korki z otworów nad reflektorami.
2. Ruch lewostronny: przesunąć dźwignię ku środkowi samochodu. Ruch prawostronny: przesunąć dźwignię na zewnątrz samochodu.
Jeżeli auto ma lampy przystosowane do ruchu prawostronnego a wybieramy się na kilka dni do Anglii to możemy zrobić właśnie tak jak napisał Cobi. Przesunięcie dźwigni w kierunku środka pojazdu spowoduje że lampy będą świeciły symetrycznie, dzięki czemu nie będziemy oślepiali kierowców jadących z naprzeciwka. Niestety pobocze drogi (w tym przypadku lewa strona) będzie słabo oświetlone. Oczywiście na kilka dni wycieczki po Wielkiej Brytanii takie rozwiązanie wystarczy...
Identycznie sytuacja wygląda w przypadku anglika sprowadzonego np. do Polski. Mówiąc w uproszczeniu takie auto będzie bardziej oświetlało lewą stronę drogi. Aby więc można było przez jakiś czas pojeździć po Polsce trzeba skorzystać z tej sławnej dźwigni. Niestety tak jak już wcześniej napisałem dźwignia powoduje jedynie że światła świecą symetrycznie. Na kilka dni wystarczy...
Jeżeli jednak chcemy zarejestrować takie auto w Polsce to trzeba dokonać pewnej modyfikacji. Przeróbka polega na przekręceniu przesłony (element z blachy znajdujący się pomiędzy odbłyśnikiem a soczewką). Przesłony mają specjalne wycięcia dzięki którym lampy świecą asymetrycznie. W zależności od tego czy lampy przeznaczone są do ruchu lewo czy prawostronnego wycięcia znajdują się z prawej lub lewej strony.
A teraz o tym jak działa sławna dźwignia...
Otóż przesunięcie dźwigni w kierunku środka samochodu spowoduje jedynie że wycięcia w przesłonach głównych zostaną zakryte małymi, ruchomymi przesłonami.
Takie lampy będą świeciły symetrycznie. Nic poza tym. Tak jak już wcześniej napisałem jest to rozwiązanie na kilka dni.