BMW Sport

Witam wszystkich.
Chciałbym się podzielić pierwszymi wrażeniami z montażu kompletu Bilsteinów B6 Sport do E91 320d. W momencie wymiany auto jeżdziło na seryjnych amorach, nie wymianianych od nowości. Miały przebieg 98 tys. km. Dealer, od którego kupiłem auto (Inchcape) zbadał ich stan przed sprzedażą, otrzymałem informację, że miały 60% sprawności (średnio). Moje obserwacje z jazdy kwalifikowały je do wymiany. Wóz prowadził się zauważalnie gorzej pod obciążeniem, miał niewielką (ale jednak odczuwalną) tendencję do bujania. Najgorsze było przejeżdzanie nierówności na zakręcie. Samochód ma standardowe zawieszenie, choć na oko wygląda jak obniżony (sądziłem, że jest opcja sportowego dostosowania podwozia, ale nie było).

Decydując się na Bilsteiny B6 (zamiast Sachsów Super Touring) oczekiwałem, że zawias stanie się twardszy i że pogorszy się komfort. Tymczasem komfort się poprawił. Zachowanie auta na wybojach jest nieporównywalne - są wchłaniane. Nie ma już efektu ociężałości, odskakiwania kół, wrażenie, że zawias jest wolny. Reakcja na skręt wyraźnie lepsza - bujanie wyelminowane do zera. Jedynie na tych krótkich wałkach zwalaniających czuć wyraźnie większą sztywność zawieszenia. Uważam, że wraz z normalnymi oponami 225/45 R17 (mam Micheliny PS3) na lekkich felgach (9-10 kg) jest to optymalny setup do jazdy na polskie drogi - dużo lepszy niż opcja S226 + 17ki czy 18ki ROF - cholernie sztywne i bardzo ciężkie (seryjne koła 17" BMW mają o ok. 6 kg większą masę od moich). Inżynierowie z BMW powinni robić jazdy testowe w PL i zacząć seryjnie monotować B6, rezygnując jednocześnie z runflatów.

Mam nadzieję, że to informacja się komuś przyda. Dodam, że za komplet B6 zapłaciłem 1925 zł z przesyłką. Te amortyzatory są warte każdej wydanej złotówki. Naprawdę polecam.

tez jezdżę na bilsteinach i jestem zadowolony, swietne prowadzenie w poslizgu i normalnych zakretach. polecam

Ja w E39 miałem Sachsy Advantage ( zamiennikiem jest B6 ) i zmieniłem na Super Touring ( zamiennikiem jest B4 )żeby poprawić komfort.
Komfort poprawił się na dziurach ale przy bardzo szybkiej jeździe jest gorzej. Coś za coś.
Dziwię się że Twoje padły przy tak małym przebiegu. Chyba ze to nie tan przebieg. Moje miały nalatane prawie 250 tyś km i miały 79 / 80 % tłumienia.
Do tego B6 o ile wiem są stalowe a oryginały jak i Zachsy aluminiowe. A cena bynajmniej do E39 to różnica 50zł na amortyzatorze tak więc żadna.
Żeby sprawdzić amortyzatory to trzeba je zdemontować i zamocować w specjalnej maszynie...
To co mierzymy na aucie to tłumienie całego zawieszenia.

Dla przykładu wystarczy znacznie zwiększyć ciśnienie w kołach i już mamy lepsze tłumienie i więcej %
Albo nowe amory w Touringu E39 z tyłu a wyrwane poduszki belki i tłumienie może być w okolicach 17%.

Najważniejsze że jesteś zadowolony.
Tylko zastanawia mnie dlaczego padły przy tak małym przebiegu ???
E91 to też Touring. Może coś innego się kończy a nowe i twardsze niż seryjne amory na razie to maskują ?

Gratuluje udanego zakupu. Sam korzystam z takiego zestawu (B8 z powodu M-Technika) i nie zamienilbym go na zaden inny.

Pozdrawiam

mógłbyś podać jakiś namiar na sklep.

Popytaj Maćka - Stones1 na forum lub tutaj :
http://!_nie_reklamujemy_!/

Ja kupuję w serwisie lub u niego.

Również używam B6 i nie narzekam. To już chyba nie te czasy, że amory w BMW po 20 lat trzymają...

Eeeee tam ...
W rodziców 19to letnim E34 z tyłu jeszcze trzymają

Dziwię się że Twoje padły przy tak małym przebiegu. Chyba ze to nie tan przebieg. Moje miały nalatane prawie 250 tyś km i miały 79 / 80 % tłumienia.
Do tego B6 o ile wiem są stalowe a oryginały jak i Zachsy aluminiowe. A cena bynajmniej do E39 to różnica 50zł na amortyzatorze tak więc żadna.
Żeby sprawdzić amortyzatory to trzeba je zdemontować i zamocować w specjalnej maszynie...
To co mierzymy na aucie to tłumienie całego zawieszenia.>
Dla przykładu wystarczy znacznie zwiększyć ciśnienie w kołach i już mamy lepsze tłumienie i więcej %
Albo nowe amory w Touringu E39 z tyłu a wyrwane poduszki belki i tłumienie może być w okolicach 17%.

>>Oczywiście masz rację. Ja nie robiłem takiego badania, bo po prostu chciałem bardziej sportowe amortyzatory, uzyskując prowadzenie o jakości fabrycznej lub lepszej. Podejrzewam, że zmiana na nowe Super Touringi wiele by nie dała. Po prostu jestem przyzwyczajony do twardszego i szybszego zawieszenia (Impreza) i tak naprawdę chciałem osiągnąć poprawę walorów jezdnych. Amotyzatory były jeszcze całkiem zdatne do jeżdzenia, ale nie oszukujmy się - 100 tys. km po naszych dziurach to nie jest mało. Każdy spec od zawieszeń zaleca wymianę amortyzaotrów po takim przebiegu. A przebieg jest oryginalny na 100%.

Najważniejsze że jesteś zadowolony.
Tylko zastanawia mnie dlaczego padły przy tak małym przebiegu ???
E91 to też Touring. Może coś innego się kończy a nowe i twardsze niż seryjne amory na razie to maskują ?[/quote]

>>>
Kończą się jedynie dolne mocowania amortyzatorów tylnych, trzeba będzie za jakiś czas wymienić. Wymianę robiłem w Asko u Skwarzyńskiego - goście generalnie znają się na rzeczy. Przód w stanie bardzo dobrym, nie wymaga żadnych napraw.

Proszę bardzo:
RS Auto Części z Milanówka:
http://www.tanioidobrze.pl

Nigdzie nie znalazłem taniej. Specjalizują się w Bilsteinie. Towar legalny, gwarancja 2 lata, faktura VAT.

Pozdro,