BMW Sport

Witam,

Kilka dni temu odpaliłem auto i zacząłem je czyścić ze śniegu w tym czasie chodziło sobie elegancko na benzynie po czym jak chciałem ruszyć to mi zgasło, przy następnych odpalaniach nie trzymało obrotów i ciągle gasł. Pomyślałem, że to może przez gaz bo chyba miałem włączony, a mi teraz w zimie sam tak dobrze nie przeskakuje tylko gaśnie, a silnik musi się mocniej rozgrzać niż myśli ten czujnik gazu gdy przełącza. Po jakichś 2h przyszedłem i odpaliłem auto bez problemu na benzynie z wyłączonym gazem - więc pomyślałem, że to jakaś jednorazowa zwiecha.

Natomiast dzisiaj wpadłem w zaspę śnieżną i nie mogłem wyjechać, więc próbowałem kilkukrotnie na różnych obrotach ruszyć, przeważnie z małych leciałem na duże i mnie jakoś rozbujali i przejechałem przez to, ale po chwili zaświeciła się lampka EML i od kontroli trakcji, a obrotów w ogóle nie trzyma i ciągle gaśnie. Jak zgaśnie i odpalę to z lampkami jest wszystko ok, po jakimś czasie.. kilka minut znowu się zapalają, gaz jest wyłączony więc raczej tu nie ma jego ingerencji. W czym może być problem, wolnych obrotów w ogóle nie trzyma.. może silnik krokowy trzeba przeczyścić, ale czy wtedy świeciłoby EML i lampka od kontroli trakcji?

BMW e46 '98 2.0i

Najlepiej jak podlaczysz sie pod kompa to bedziesz wiedzial wiecej. EML to sterowanie silnikiem i gdy sie zaswieci to komp przechodzi w tryb awaryjny i odcina 30% mocy.

guzior, a gdzie wyczytałeś że tryb awaryjny odbiera 30% mocy??

Jeżeli zapaliła się kontrolka trakcji i EML to bardzo możliwe że usterką jest TPS/czujnik położenia przepustnicy.
Poza tym mądrym stwierdzeniem guzior miał rację, podłącz auto pod komputer, a dowiesz się co go boli.

Czytalem kiedys o tym na ktoryms forum ze kiedy autko pracuje w trybie awaryjnym to jest ograniczenie w mocy.