Witam, jestem tutaj świeży

Ale jak na złość muszę pisać tego posta w ty dziale, zamiast przejść do galeri i pochwalić się autkiem

Otóż tak, wyjechałem dzisiaj na miasto po piwo

wracam i wyrzuciłem auto na luz, zatoczyłem się 200m skręciłem w prawo, wrzucam 1 i nic, daje gazu samochód jedynie wkręca się w obroty a nie jedzie, nawet z 2, wsteczny też nie działa, dodam, że mogę wrzucić bieg bez wciskania sprzęgła po tej przykrej sytuacji, co to może być? Czy linka od sprzęgła póściła czy coś z dyfrem, że nie przenosi napędu, dodam że na zewnątrz panuje -16C
Z góry dzięki.