BMW Sport

Witam, mam pytanie związane z elektryką tych samochodów. Mam zamiar kupić e46 320d w okolicach rocznika 99-00. Jakie najczęściej i jak często zdarzają się wam problemy z komputerem, czujnikami itp? pozdrawiam

Problemy są i to nie zawsze z elektryką.Temat poruszany setki razy na forum.Głowne bolaczki auta to np:

- brak mocy , szarpanie przerywanie dotyczy czesto 320d 136KM
- w elektryce czesto pada jeż dmuchawy
- czesto lubia padac czujniki abs-u
-wymienne sa cale wachacze nie da sie wymienic sworznia
-pozatym lubi pasc pompa wtryskowa vp44
- teraz w zimie problemy z nagrzewaniem termostaty itd

To tak w skrócie.

kamillo_19 zapomniales wspomniec o czujniku poziomu oliwy ktory kosztuje fortune a i tak po miesiacu padnie no i oczywiscie kable od sterowania BC czesto sie zrywaja w manetce ale kolego nawet sie zastanawiaj kup Bunie a i tak ja pokochasz

Uciekło mi to faktycznie Pewnie jeszcze coś by się znalazło

Ale podstawowa rada przy kupnie 320d z 136 konnym motorem to długa jazda testowa która wykluczy jakiekolwiek problemy z mocą przerywaniem i łapaniem not laufa przez motor.Jest to diabelsko trudna kosztowna i żmudna usterka, a i czasami nie da się jej do końca usunać.Wiem co mówie bo walczyłem przez 6 miesięcy ale teraz w końcu jestem posiadaczem dopracowanej bawareczki.

a jak to wyczuć? małe wysokie obroty, duża czy mała prędkość? Po czym charakterystycznym można poznać te choroby?

Po tym że auto nie przyspiesza jednostajnie od jakiś 1800 obr do ok 4200.Zachowuje sie tak jakby chciało jechac a nie mogło.Najlepiej przejedz sie z kimś kto ma takie auto i jest sprawne to bedziesz wiedział jak ma ciągnąć.Nawet nie podpisaleś się z kąd jesteś obstawiam że ktoś bylby ci w stanie pomódz.Np ja jeśli jesteś z moich okolic

hehe już podpisuję się mam już pomocnika ale dzięki za chęci

DAFS

Możesz to rozwinąć?

Witam
Dodam od siebie dwa słowa....

Nie kupuj E46 320D z silnikiem 136ps. Każda jedna nawet super sprawna to mina. Wcześniej niż później rozerwie ci portfel. Poczekaj ,dodaj kasy i kup wersje CR 150ps Inna technologia inny silnik inny świat....

Tak jak pisali koledzy... vp44 mina (droga w naprawie)
Przepływomierz w starej wersji na dniach się skończy albo jest skończony (nowy to koszt + potrzeba programowania ECU)
Turbinka nie pada często ale to stary kibel GT1549 słaby i mało wydajny.
Źle się diagnozuje DEE4 w nowszej wersji jest już DDE5/DDE6.
W wersji 150ps jest sprzęgło takie jak 3d 184ps więc jest spory zapas......... obawiam się że w wersji 136ps jest na styk jak wszystko w tym aucie.

Jestem na nie.

I nie ujmując kolegom śmigającym ta opcją .............Bo wszyscy mamy jakieś problemy z autami. Passat na PD 130PS ma nowszy silnik znacznie bardziej zaawansowany technologicznie z sporym zapasem..... i jest tańszy.
Przemyśl decyzję.

Pozdrawiam Krzysiek

Czytając między wierszami - lepiej sprzedać póki jest wszystko ok?

Krzysiek, ale idąc Twoim myślenia - poczekaj i dołóż kasy - to nigdy nic by się nie kupiło, bo zanim uzbiera się na inny model, to wychodzi kolejny - nowszy, lepszy, fajniejszy, itd.

Po za tym każde starsze auto wcześniej czy później wymaga wkładu finansowego. Jak o nie dbasz, tak jeździsz i tak do niego dokładasz.


Od siebie dodam, że częstym problem jest również nie odbijający drążek zmiany biegów (problem opisywany na forum), ale to nie tylko w tym modelu.

Witam


Masz 100% racji......
W odniesieniu do 320d przed liftem i 320 po. Nie ma kosmicznej różnicy w cenie.
Kupi to na co go będzie stać.

Czytam trochę to forum i nie tylko to, troszkę się dłubie w tych autkach i nie tylko w tych...........
Na pewno są ludzie mądrzejsi i wiedzą więcej niż ja , człowiek się uczy przez całe i ja się uczę.....
To czego się nauczyłem wystarczyło mi aby podjąć dobrą decyzję. Nie kupiłem i nie kupił bym nigdy E46 z 136 konnym dieslem.

Pozdrawiam Krzysiek

niestety tutaj cena gra rolę, w odniesieniu mojego portfela jednak różnica jest spora;) sądzę, że i tak progres zrobiłem przestawiając się z Audi a3 na BMW`oska 3. Jak sądzicie jak teraz ceny mogą zdrowych ( opcjonalnie oczywiście do swojego rocznika ) e46 mogą wynosić? Wiem, że można kupić za 20 dobrą a za 25 do dup..., ale jakiej ceny można się spodziewać?

szkoda, że nie byłem użytkownikiem tego forum przed kupnem BMW
Mam właśnie 136konną z 2001r.
Mam rok i już:
-2 x wymieniałem czujnik cofania
- świece żarowe (pewnie normalna eksploatacja)
- termostat (na dniach do wymiany)
- od dzisiaj zaczyna mi migać kontrolka airbag-a

aż boję się jak zaczną walić się części silnika

Szkoda bo mogłem troszkę zaczekać i kupić po lifcie, po pierwsze bardziej agresywny wygląd (moje osobiste odczucie), po 2gie chyba mniej problemów i większa frajda z jazdy

witam zawsze mozna kupic benzynę mialem wiele samochodow i nowe ropniaki ale wniosek jest jeden benzyna to benzyna zima odpala czesci sa tansze nie ma problemow z dogrzaniem plynu i oczywiscie cena zawsze sa tansze a jezeli chodzi o oszczednosci to jest LPG ale nalezy pamietac ze BMW sie gazuje u ludzi ktorzy wiedza dlaczego BMW jezdzi (cytat NIKODEM)

Witam

Wiecie.......... wielu użytkowników dróg nie wie że e47 320d po lifcie dostało całkiem inny silnik, sądzę że ogólna świadomość bazuje na tym że auta po liftingu mają 150ps a nie 136 i na tym koniec.

Mechanizm moim zdaniem jest prosty (gdzieś w sieci na forum X ktoś pyta o e46 z 2 litrowym dieslem)
Ci którzy mają odczynienia z opcją 136 ps albo milczą albo piszą prawdę. Nikt nie chce powiedzieć otwarcie nie jest to najlepszy silnik,...... ale w tym okresie i opel i audi i vw i inni popłynęli na pompie VP44. Temat gdzieś się kręci koło silnika 136 ps i zbierają się czarne chmur nad dieslami BMW.

Ci którzy mają benzynki zacierają rączki , bo ktoś źle pisze na diesla (docinki w klimacie to kup benzynkę moim zdaniem zbędne)

Pasjonuję się dieslem nie tylko produkowanym przez BMW , uważam że wersje CR 2 czy 3 litrowe to bardzo dobre silniki , przemyślane o bardzo wytrzymałej konstrukcji.
Posiadają znikome prawdopodobieństwo uszkodzenia ,pod warunkiem że użytkownik wie że jeździ dieslem i wykonuje w nim planowe obsługi techniczne (oleje ,filtry itp)

Gdyby podzielić ........... dział Mechanika, Elektryka & Eksploatacja i dostawić diesla z podziałem na zasilane paliwem CR i pompy . Okazało by się że w dziale CR postów dotyczących problemów z tym motorem jest bardzo mało. Albo i tak dochodziło by do zamieszania bo ludzie nie wiedzą co mają.
Inna sprawą jest fakt że więcej w naszym kraju jest wersji 136konnej (powiedzmy bardziej awaryjnej) niż 150 konnej. Co przekłada się na ilość problemów i ilość postów (więcej aut więcej więcej problemów)

Naturalnie benzynki się nie psują ......... nie ma o nich wiele ale wynika to z tego również że jest ich o wiele wiele mniej niż diesli. (mało benzynek mało o nich postów)

Lubie diesla jego klekot i kolegów którzy sprzedają mi swoje oszczędności- po 2,7 za litr

Pozdrawiam Krzysiek

wersja CR czyli silnik 150 konny montowany w rocznikach po lifcie ?

Generalnie tak

Ale nie jestem pewien bo 330d 184ps jest na CR a ten silnik był wkładany przed liftem i po.
Jeśli ktoś dysponuje inną wiedzą niech mnie poprawi.

Pozdrawiam Krzysiek

ROGER
a co sądzisz o silnikach 3.0d 184konnych ? One też posiadają tyle "wad" co 2.0d 136koni ?
Czy może inna technologia, inna bajka ?