BMW Sport

Witam,

Auto jeździło na łysych oponach po lodzie i skręcając na skrzyżowaniach dając w palnik w zakręty 90 stopni działało idealnie, czyli auto jechało jak po szynach, żadna kontra kierownicy nie była potrzebna.

Pewnego razu Chciałem się pobawić bez dsc więc jak w intrukcji wyłączyłem dsc trzymajac 10sekund przycisk, kontrolka zaświeciłą się na stałe. Wyłączyłem i włączyłem stacyjkę. Znowu zrobiłem to samo i znowu się zapaliła na stałe.

Po zabawie wyłączyłem silnik i włączyłem jak w instrukcji. Niestety od tamtej pory dsc nie działa hamulcami w ogóle. Jedyne co się dzieje to tylko dłąwi silnik przy starcie natomiast koła potrafią zabuksować, czego nie było wcześniej przy w 100% działającym DSC. Czyli auto zachowuje się jakby działała tylko kontrola trakcji na pompie paliwa, natomiast stabilizacja jazdy jakby była odłączona. Auto jest podsterowne i dupa ucieka niezależnie czy sucho, czy mokro czy lód.

Zawieszenie sprawdzone, pompy poszczególne hamulców również, podpięty pod dwa różne programy mówi, ze dsc działa i wszystko inne też. Nie ma żadnych błędów.

Pytanie tylko do osoby, która ma jakieś pojęcie, żeby komputerem lub z przycisku od DSC uaktywnić to dsc, żeby działąło w 100%, czyli żeby po śliskiej nawierzchni znowu czuło sie dohamowywanie hamulcami poszczególnych kół i żeby kontry kierownicą nie były potrzebne tak jak to działąło kiedyś.

O ile przy jeżdzie do 150 nie ma większoego problemu z kontrami, to kilka razy przy 180 miałem dość pracochłonna robotę po szybkiej zmianie biegów na piątkę i średnio mi się uśmiecha taka zabawa, gdy nie jestem w nastroju do zabawy.

Zacznijmy od tego, że DSC da się wyłączyć w 2 trybach. Naciskając raz krótko DSC zaświeci się na środku tylko wykrzyknik w trójkącie. Nie działa wtedy kontrola trakcji przy ruszaniu a ABS działa normalnie.
Jak potrzymasz dłużej przycisk DSC to zaświeci sie ww wykrzyknik i oprócz niego drugi wykrzyknik w "nawiasach" czyli Wyłączasz wtedy CZĘŚCIOWO prócz trakcji również ABS. Nie reaguje on wtedy tak szybko i agresywnie jak zawsze.
Jeśli chcesz to wyłączyć to potrzymaj chwilę dłużej DSC i powinny zgasnąć wszystkie ostrzeżenia a auto powinno wrócić do poprzedniego bezpiecznego trybu reagowania na poślizgi.

Nie ma możliwości wyłączenia całkowitego ABSu. Kontrolę trakcji da się.

W tym sęk. Po wyłączeniu silnika w tedy i włączeniu po kilku sekundach lampki zgasły. W tej chwili również, po odpaleniu auta nie ma żadnych wykrzykników ani te kontrolki się nie świecą. Czyli teoretycznie powinno być w trybie super bezpiecznym. Zaświecają się normalnie jak naciskam na chwilę przycisk dsc i gasną jak go ponownie naciskam. Komp nie wykrył błędów. Kozystam z dwóch programów, w których sprawdziłęm, zę wszystko jest ok, ale nie mam pojęcia jak zdiagnozować lub odpalić 100% działąnie abs, lub sprawdzić czemu nie załąncza absu na absolutnie żadnym kole przy wpadaniu w poślizg wchodząc zakręt z jakąś tam prędkością.

Rozumiem, że kontrola trakcji działa połowicznie, a abs podczas dodawania gazu zachowuje sie jakby był odłączony w 100%. Przy zwykłym hamowaniu abs działa, także czujniki abs są ok.

Dodam, zę męczę się z tym już od dłuższego czasu i doszedłem nawet do momentu, że udało mi się raz tak coś przełączyć przyciskiem DSC, że w ogóle nie dało się kontroli wyłączyć, czyli wręcz kontrolki nie chciały się zaświecić. Naciskając dsc kontrolka się świeciła tylko w czasie, gdy naciskałem dsc, a niezależnie czy nacisnąłem go raz na ułamek sekundy, czy 20 na sekund, to w momencie zabrania palca z dsc przycisku kontrolka gasła. Udało mi się to tylko raz i nie zwróciłem uwagi w jaki sposób tego dokonałem.

Reasumując, jeśli chcę aby abs działał w wersji super hiper bezpiecznej (nie zawsze ja jeżdżę tym autem), czyli komputerowa 100% kontrola przy stacie i stabilizacji toru jazdy gdy wciskam gaz to co powinienem??? Nacisnąć przycisk dsc na wyłączonym/włączonym silniku przy kluczyku w stacyjce w pozycji 1 / 2 w jakiejś tam kombinacji, ale nie mam pojęcia w jakiej, żeby było OK.

a byles juz w aso z tym problemem? bo z tego co piszesz sprawdzasz tylko wyczyt ze swojego kompa i nic ci do glowy nie przychodzi

moze kompa zresetuj...???odpinajac kleme na kilka minut....

Następnym razem jak chcesz się pobawić to krótkie wciśnięcie DSC wystarcza, kontrola trakcji daje sygnał do ABS że jest poślizg i wtedy ABS się włączają na poszczególne koła. Czyli wyłączenie trakcji w zupełności wystarcza do jazdy bokiem ;], ale teraz to już pewnie to wiesz...

Zgadza się, pomysłów już brak.
Serwis zaprosił mnie na podpięcie do kompa (te same dwa programy, które mam u siebie) i zabezpieczenie 350 pln za te same sprawdzenia czujników/sprzętu kompem i za te same odczyty.

Odpiąłem tydzień temu klemę na 24h. Nadal to samo.

Tak wiem, człowiek uczy się na własnych błędach.

Jak się świecą kontrolki od DSC to przy włączonym silniku potrzymaj ok 6-7 sekund przycisk DSC i w momencie jak go puscisz powinny zgasnąć. Nie ma większego znaczenia czy zrobisz to podczas jazdy czy na postoju.


I coś mi jeszcze przyszło do głowy. Czy wiesz że od ABSu jest osobny komputer który wybierasz z listy jak podpinasz się do komputera?
Jak oba twoje programy (czyli pewnie carsoft i inpa) nie mogą się połączyć ze sterownikiem ABS to może oznaczać że jest on uwalony i to by tłumaczyło brak różnych jego funkcji podczas jazdy.

A może heble popaliłeś i nie działają już tak jak dawniej? Jedź tam gdzie robią przeglądy. Za taki nieoficjalny przegląd u mnie biorą na dobrą flachę, więc za same heble zostawisz pewnie ćwiartkę

Sprawdzone INPA i DIS. W obu przypadkach auto czyste i nie wykazuje bledow. Odczyty z czujnikow na kolach oraz skretnych sa. To prawdziwa zagadka enigmy, bo DSC to system, ktory sprawdza wszystko 50 razy zanim sie odpali czy aby na pewno dziala i przy najmniejszej nawet niesprawnosci od razu sie pluje i wylacza calkowicie. A tutaj niby wszystko cacy a Piotrek twierdzi, ze nie dziala. Ja oczywsicie wierze, ze nie dziala, tylko pytanie dlaczego? Kyokushin tez sie podpinal do tego auta i tez nie stwierdzil z tego co mi wiadomo zadnych bledow.

Bardzo dobre stwierdzenie , bo jeśli kolega pisze
to jest to bardzo możliwe.Zresztą podczas takiej zimy jak teraz mamy i znając nasz stan dróg to chyba troche za grubo w palnik idziesz.i to 318 w tourigu No chyba że latasz po naszych pieknych autostradach albo na autostradach u sasiadow.

powiedzmy, że to 330d ze zdrowymi 184KM zamykającymi 250km/h, a problemy się zaczeły od jesieni z tym dsc, przy śniegu na ulicach auto grzeje się w garażu

Chętnie zobaczę jak zapinasz boka przy 150km/h...

A tak na poważniem to dlaczego wyłączałeś i włączałeś stacyjkę po wyłączeniu DCS?

Jeżeli nie świeci się kontrolka od trakcji to znaczy, że wszystko z układem jest ok.
W momencie kiedy ostro hamujesz na śliskim, albo zadziała DSC to spod maski słychać charakterystyczne "szmery, trzeszczenie" które wydobywa się z pompy ABS (otwierając maskę po lewej stronie w rogu). Jeżeli słyszysz te dzwięki podczas ostrego hamowania, albo wpadania w poślizg to znaczy, że układ pracuje jak należy. Wtedy powinienej sprawdzić kloce, tarcze, opony...

Wszystko założone na wiosnę to samo co było wczesniej załozone w Niemieckim serwisie przy poprzedniej inspekcji:
Przód Klocki ATE, tarcze Brembo komplet nowy
Tył Klocki ATE, okładziny ATE, tarcze Brembo komplet nowy

Ostro nie hamuję, kilka razy koła wpadały w poślizg przy hamowaniu, ale w tedy normalnie czuje sie pulsownaie w pedale hamulca. Natomiast przy wpadaniu w poślizg przy zmianie biegów raczej musiałem ogarniać auto niż słuchać co jest pod maską.