BMW Sport

Witam, mam taki problem ze jak wjade na jakies nierownosci w drodze to czasem trzeszczy cos jakby z wewnatrz kolumny kierownicy. Dzis jechalem po kostce brukowej to trzeszczenie bardzo sie nasililo. Sadze ze nie jest to zaden plastik bo probowalem dociskac cala obudowe kierownicy zeby byla sztywna podczas jazdy i ten dzwiek i tak byl. Ostatnio byly robione tuleje wahaczy z przodu , zawieszenie jest sztywne. Wczesniej na starych tulejach tego nie bylo ale za to stukalo podczas jazdy po nierownosciach, czy jest to mozliwe ze jak zrobilem te tuleje to sie jakies drgania przenosza na cos innego? Na kierownicy zadnych drgan nie czuje. Ostatnio bylem w trasie ok 1000km i w drodze powrotnej to zauwazylem , niestety stan drog po zimie jest fatalny wiec juz nie wiem gdzie szukac przyczyny trzeszczenia

nie ma nikt pomyslu co to moze byc?

moze krzyzak?mi tez tak trzeszczalo tyle ze w e36,popsikalem wd40 i jest git

Czyli trzeba odkrecic kierownice? Czy brac sie za to jesli nigdy podobnych rzeczy nie robilem i raczej z mechanika nie mam wiele wspolengo? Chce uniknac sytuacji kiedy ja odkrece i pozniej nie zloze spowrotem Jesli mozesz to pokaz mi na real oem o ktora czesc dokladnie chodzi, co mam sprawdzic

http://www.realoem.com/bmw/showparts.do ... g=32&fg=30

http://www.realoem.com/bmw/showparts.do ... g=32&fg=30
Nie wiem dokladnie jak jest w e46 ale u mnie wystarczy otworzyc maske i krzyzaki widac jak na dloni,nie jest oznaczona na rysunku,ale krzyzak to to co jest pod numerem 5.Powodzenia i daj znac jak by cos

Dzieki za odp. Moze w weekend bede mial czas to pomysle nad tym, najpierw bede musial sciagnac oslone silnika zeby zobaczyc gdzie to w ogole jest. tylko mi sie wydaje ze ten dzwiek to bardziej wychodzi gdzies za kola kierownicy. Myslalem zeby sciagnac same oslony te pod kierownica zeby zobaczyc czy tam nic nie skrzypi ale to bym musial rozmontowac cala kierownice a tam jest poducha wiec wole nie kombinowac.

Czy moze byc to spowodowane wymiana tulei wahaczy? Przed wymiana tulei jak wjechalem na kostke brukowa to pukalo zawieszenie, teraz wszytsko jest sztywne i moze te drgania poszly dalej na kierownice i cos tam lata? Zauwazylem ze pojawia sie to gdy wjade dwoma kolami np na taka wyzsza łate na drodze albo jakas nierownosc w poprzek drogi. Przy wjechaniu w dziure jednym kolem tego nie ma.

Mozliwe ze to po wymianie tuleii,mi tez sie wydawalo ze to za kola kierownicy,ale byl krzyzak.To tylko takie wrazenie moze byc.Na twoim miejscu,polozyl bym sie pod beti i popsikal wd-40 wszystkie polaczenia przedniego zawieszenia,napewno nie zaszkodzi.Ale najpierw sprobuj ten krzyzak,powodzenia

A moglbys napisac dokladniej na co zwrocic uwage przy tym psikaniu bo jestem laikiem i szczerze mowiac nawet nie wiem co masz na mysli Chyba sprobuje z tym powalczyc w weekend bo moze rzeczywiscie to jest to , sasiad ma kanal w garazu to poprosze go zeby udostepnil bedzie napewno latwiej, dzieki

No ogolnie laczenia wachaczow,koncowki drazkow,slowem,wszystko to co sie podczas jazdy porusza

Mysle ze w weekend sie za to zabiore jesli dostep do tego krzyzaka w E46 jest podobny do E36 czyli w miare prosty jak piszesz. pozdrawiam

Odkrecilem oslone , ale tam byly jeszcze jakies oslony a ten krzyzak to chyba jest w takiej gumowej harmonijce? Niestety to nie dla mnie , wolalem tego nie rozbierac wszystkiego bo znajac zycie to bym nie zlozyl Widac nie wszyscy maja do tego smykalke i pozostalo mi zdac sie na laske i placic mechanikom Dzieki za dobra rade pozdrawiam

ja oststnio uporalem sie z brzekiem na kolumnie kierownicze,
w e46 na kolumnie jest taki oring metalowy nałożony na plastikowy wałek. u mnie ten wałek pękł i oring metalowy leżał luzem na kolumnie kierowniczej. metal o metal na dziurach po prostu brzęczał.
ten oring jest pod obudową nad nogami kierowcy na kolumnie kierowniczej.
wyeliminowałem oststnio dużo pisków z zawieszenia i układu kierowniczego. w zeszłym tygodniu na eleganckiej dziurze koło Łodzi straciłem 2 felgi, maglownice, sanki, i kurtyne powietrzną od pasażera
jak na razie zrobione ale cholera wie co jeszcze zniszczyłem na tej dziurwie

A czy mozna sie tam dostac sciagajac sama oslone kierownicy od dolu czy trzeba wymontowac kolo kierownicy ( nie chce bawic sie z poduszka) ? Miales moze jakies drgania na kole kierownicy bo ja jak slysze ten dzwiek to nie czuje zadnych drgan tylko tak brzeczenie dziwne.

mozesz sie do tego dostac sciagajac ta oclone nad nogami kierowcy (kilka wkretów)

drgan przy tym nie czulem tylko brzeczenie

Dzieki. jesli chodzi o ta oslone dolna zaraz za kolem kierownicy to tez ja sciagac, czy tylko pod nogami wystarczy?

Wiec tak bylem dzis u mechanika. Sprawdzil wszystko i mowi ze z kolumna ok, krzyzak ok, powiedzial tylko ze jest delikatny luz na przekladni. Brzeczenie pozostalo (o dziwo po zalozeniu letnich opon duzo mniejsze) uslyszalem tylko ze moglbym zamienic jeszcze kolumne kierownicy na inna zeby zobaczyc czy bedzie to samo no i zostaje jeszcze regeneracja przekladni ( niestety w moim 100tys miescie ponoc nikt tego nie robi i musze jechac 30km ). Gosc powiedzial tez ze to nic metalowego bo dzwiek nie taki ale on mi wiecej nie pomoze. Jedyne co mnie pocieszylo to to ze uklad kierowniczy jest w porzadku i pan stweirdzil ze mozna jezdzic bez obaw ( balem sie zeby sie cos nie stalo podczas jazdy z kierownica bo wtedy juz lipa).
Dodam jeszcze ze dzwiek wystepuje rzadziej jesli kierownica jest maksymalnie na dole. Ma ktos jakies pomysly co to moze jeszcze byc?