BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 2 maja 2025, 19:30

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Regulamin działu


Drogi forumowiczu, przed założeniem nowego tematu proszę o skorzystanie z opcji szukaj.
Jeśli to nie przyniesie efektu i nie uzyskasz odpowiedzi na twoje pytanie, odśwież istniejący podobny temat a jeżeli takiego nie ma, możesz założyć nowy temat. Proszę jednak o poprawne tytułowanie tematów,posty o tytułach "Pomocy " będą poprawiane bądź usuwane.



Proszę również o poprawne tytułowanie tematów:
[Exx] Tytuł tematu


Tematy źle nazwane, będą usuwane, bez komentarza ani informacji


Tematy związane z ze starszymi modelami BMW takimi jak E36, E34, E32, E12 etc. prosimy zakładać w dziale Young & Oldtimery



Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 11 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: [E46] Możliwe jest żeby jakiś syf wleciał z ulicy w hamulce?
PostNapisane: 14 marca 2010, 21:57 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Posty: 1113
Lokalizacja: Wrocław
Moje BMW: E90 LCI
Kod silnika: N47D20C
Witam,

Jechałem dziś rano swoją e46 z parkingu i pomimo dość głośnej muzyki usłyszałem baaardzo spory hałas. Początkowo myślałem, że to odgłosy z pobliskiej budowy (coś jak cięcie metalu) ale spojrzenia ludzi uświadomiły mi że pora przyciszyć audio i posłuchać hałasu... :wstyd: Okazało się, że to ja byłem sprawcą a konkretniej tył samochodu. Wiem jak piszczą klocki kiedy wpadnie jakiś brud, wiem nawet jak hałasuje urwany gwóźdź od tylnich szczęk w e36 (miałem to) ale to cholerstwo wydzierało się duuuużo głośniej i byłem w szoku że to ode mnie, myślałem że mam urwane pół zawieszenia.

Zjechałem na bok. Mam felgi ze sporym prześwitem m-dzy ramionami więc mogłem dokładnie obejrzeć klocki i zaciski z zewnątrz i... nic. Nic nie było widać. Delikatnie ruszyłem i znowu to samo. Wpadłem na pomysł żeby zaciągnąć ręczny i mocno ruszyć do tyłu. I pomogło... Teraz już nic się nie dzieje, także po zaciągnięciu ręcznego. Dodam, że zauważyłem na dużych przechyłach (np zjazd z parkingu wielopoziomowego - na długiej i stromo pochyłej równi kiedy mocniej hamuje auto do zera - jest takie jakiby skrzypienie - ale przy tym hamulce żyleta...

Czy mam jakoś łączyć te 2 zdarzenia czy takie coś jest normalne? A jeżeli chodzi o dzisiejszą sytuację to czy możliwe, żeby coś z ulicy wleciało między klocek a tarczę? Jakoś śrdnio mi się to wydaje logiczne a całość jest o tyle dziwna, że auto świetnie hamuje, nic już nie hałasuje a klocki z tyłu oceniam na 80% :( Jechać do mechanika i ściągać koła i całą resztę, robić przegląd czy dać sobie siana? W zeszłym tyg. byłem na przeglądzie technicznym tym obowiązkowym i hamulce wypadły bardzo dobrze....


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Możliwe jest żeby jakiś syf wleciał z ulicy w hamulce?
PostNapisane: 14 marca 2010, 23:59 
Offline
Forumowicz

Wiek: 41
Posty: 378
Lokalizacja: Wwa
Moje BMW: E46 328Ci
Kod silnika: M52B28TU
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f ... 2&start=40
Też to zauważyłem u siebie. Moja teoria jest taka, że to przez pogodę ;)
Jest wiglotno i zimno, w takich warunkach "żywy" metal bardzo szybko koroduje - tarcze przez noc powierzchownie korodują, a tyłu tarczo-bębny od środka (dlatego ręczny pomógł). U mnie rano po hamowaniu na pierwszych światłach problem znika.
Dlatego poczekaj aż się poprawi aura, będzie troche bardziej sucho to się wyjaśni.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Możliwe jest żeby jakiś syf wleciał z ulicy w hamulce?
PostNapisane: 15 marca 2010, 00:15 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 40
Posty: 353
Lokalizacja: Poznań / Konin
Moje BMW: E91 LCI Mpakiet
Kod silnika: N47
Pitz napisał(a):
Też to zauważyłem u siebie. Moja teoria jest taka, że to przez pogodę ;)
Jest wiglotno i zimno, w takich warunkach "żywy" metal bardzo szybko koroduje - tarcze przez noc powierzchownie korodują, a tyłu tarczo-bębny od środka (dlatego ręczny pomógł). U mnie rano po hamowaniu na pierwszych światłach problem znika.
Dlatego poczekaj aż się poprawi aura, będzie troche bardziej sucho to się wyjaśni.


Mam to samo. Zbiera sie brud na tarczach i przez pierwsze metry słychac dziwne dzwieki. Problem znika po chwili.

_________________
R6 Fanatic
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Możliwe jest żeby jakiś syf wleciał z ulicy w hamulce?
PostNapisane: 15 marca 2010, 02:10 
Offline
Częsty bywalec
Avatar użytkownika

Posty: 517
Lokalizacja: Ostrów Mazowiecka
Moje BMW: e46 330CI
Kod silnika: M54 B30
A mi się wydaje że coś się dzieje ze szczękami od ręcznego

_________________
BMW\\\Będziesz Mógł Wyprzedzać

Obrazek

Moje 330CI - viewtopic.php?t=51439

Moje K6 - viewtopic.php?f=60&t=73717


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Możliwe jest żeby jakiś syf wleciał z ulicy w hamulce?
PostNapisane: 15 marca 2010, 08:31 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Posty: 1113
Lokalizacja: Wrocław
Moje BMW: E90 LCI
Kod silnika: N47D20C
W sumie też pomyślałem na początek o brudzie ale to nie było lekkie piszczenie czy nawet piszczenie mocniejsze.... To było coś jakbyś ciął kawałek blachy piłą tarczową i wcale nie przesadzam :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Możliwe jest żeby jakiś syf wleciał z ulicy w hamulce?
PostNapisane: 15 marca 2010, 12:27 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 47
Posty: 1376
Lokalizacja: Police ZPL
Moje BMW: e46 323i
Kod silnika: M52tuB25
Szczęki od ręcznego ci się zapiekły. Możliwe że masz już końcówkę i trzeba je wymienić.
Możliwe też że linka ręcznego nie odbiła.
Często trzymasz auto na ręcznym podczas nocnego postoju ?

_________________
Oceń moje e46 - Vogtland


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Możliwe jest żeby jakiś syf wleciał z ulicy w hamulce?
PostNapisane: 15 marca 2010, 13:46 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Posty: 1113
Lokalizacja: Wrocław
Moje BMW: E90 LCI
Kod silnika: N47D20C
Właśnie wcześniej nie korzystałem wcale a teraz jakoś z przyzwyczajenia zawsze, chyba że jest mroźno - to nie.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Możliwe jest żeby jakiś syf wleciał z ulicy w hamulce?
PostNapisane: 16 marca 2010, 19:32 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 40
Posty: 262
Lokalizacja: Kołobrzeg
Moje BMW: E39
Kod silnika: M52B28
Depson napisał(a):
W sumie też pomyślałem na początek o brudzie ale to nie było lekkie piszczenie czy nawet piszczenie mocniejsze.... To było coś jakbyś ciął kawałek blachy piłą tarczową i wcale nie przesadzam

pol roku temu tez juz mialem rozbierac reczny ale tam z tylu masz metalowa oslone i wlasnie miedzy nia wpadl kawaleczek zwiru a wydzieral sie niemilosiernie :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Możliwe jest żeby jakiś syf wleciał z ulicy w hamulce?
PostNapisane: 16 marca 2010, 21:15 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Posty: 1113
Lokalizacja: Wrocław
Moje BMW: E90 LCI
Kod silnika: N47D20C
Właśnie to była taka częstotliwość dźwięku jak z tej osłony dlatego pierwsze co to ją sprawdziłem ale nic nie zobaczyłem. Myślę, że to było to, tym bardziej że do dziś nic się nie powtórzyło. Chyba trzeba kupić stalówki i jakiś solidny kołpak ze spinerem, żeby nie było takiego prześwitu :hyhy: ;) Pozdrawiam!


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Możliwe jest żeby jakiś syf wleciał z ulicy w hamulce?
PostNapisane: 27 kwietnia 2010, 17:13 
Offline
Forumowicz

Posty: 120
Lokalizacja: XXXXXXXX
Moje BMW: E46 320i
Kod silnika: M52
kierzko napisał(a):
Depson napisał(a):
W sumie też pomyślałem na początek o brudzie ale to nie było lekkie piszczenie czy nawet piszczenie mocniejsze.... To było coś jakbyś ciął kawałek blachy piłą tarczową i wcale nie przesadzam

pol roku temu tez juz mialem rozbierac reczny ale tam z tylu masz metalowa oslone i wlasnie miedzy nia wpadl kawaleczek zwiru a wydzieral sie niemilosiernie :D


wszystko się zgadza dzisiaj też miałem podobnie, podczas jazdy po świerzo połatanych dziurach powłaziły mi pod tą osłone a tarcze drobne kamyczki aż mi się ta oslona wygieła, dźwięk był przerażający jeden wielki zgrzyt, jak zacząłem delikatnie pukać w tą osłone posypała się masa kamyczków i rdzy, chyba nadszedł czas na wyszlifowanie tej osłony.
Wiecie może czy można jeżdzić bez niej? ściągnął bym ją i dokładnie wyślifował i przy okazji pomalował ale to roboty na dzień ( myśle o wszystkich czterech z przodu też jakieś tam są) a jeżdzić do pracy musze :(


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Możliwe jest żeby jakiś syf wleciał z ulicy w hamulce?
PostNapisane: 27 kwietnia 2010, 19:03 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 18
Moje BMW: bmw e36 1,6
Kod silnika: M 40
Miałem ostatnio taki sam problem lewe koło z tyłu co jakiś czas strasznie piszczało przyczyna był ręczny jest tam taka śrubka ze sprężynką która trzyma szczeke od ręcznego ,urwała się i szczeka odchylała się na bok i tarła o bęben


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 11 ] 


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 121 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL