BMW Sport

Witam
Przed chwilą przeglądając autoscout natrafiłem na bmw Alpina D10
Moje pytanie brzmi
Czym się rózni od 530D

poza mocą, i delikatnie innym wnetrzem, logiem,

czy biorąc pod uwagę cześci, materiały ekspolatacyjne to jest to to samo czy już coś innego

prosiłbym o przedstawienie tej sytuacji

no dobrze
przeczytałem, zrozumiałem
ale nie ma tam ani nawet słowa o tym o co zapytałem...

siemka.ja mam alpinke b10 3.2 i u mnie akurat jest dużo rzeczy od serii 2.8 filtry takie same,waczacze,amorki,moscik,i wiele innych rzeczy.inne mam hamulce mam od 540,wiadomo inny jest sam motorek i sterownik ale osprzęt od seri.wydeszek co widac też jest inny,

dobrze tam widze że automat jest szybszy do 100 ?

no w d10 masz 245 koników i dwie turbinki.tak że już można namieszać na drodze.

tak wiem to wszystko
ale chodzi mi o materiały eksploatacyjne

bo nie ma czesci do d10 w intercars wiec nie mam punktu odniesienia
przykładowo:
klocki, tarcze, filtry, turbina itp. itd. jak cena tych czesci ma się w zwykłej 3.0D a w alpinie d10
o to mnie chodzi czyli o tzw. koszty utrzymania

Burrows, taniej i spokojniej wyjdzie Ci kupić 530d w manualu i zrobić wirusa na ~230 koni, bęzdzie jeździć podobnie a w razie co części tańsze. D10 to niewypał.

Tez sie na d10 napalem ale to jednak spore ryzyko. Alpiny, nawet w dieslu, do wolnego jezdzenia nikt nie kupuje. Taka turbinke kupic czy zregenerowac najtaniej nie bedzie w razie awarii. Wiekszosc czesci pewnie bedzie typowa ale to co nietypowe do dostania tylko w ASO na zamowienie albo i nie...

Jak chcesz miec mocnego diesla to moze kup wersje poliftowa i zmien turbinke na ta z x5 (z kolejnej wersji silnika 3.0d) + chip. Ponoc mozna 250km wyciagnac a w programie killie nawet 300km. Koszt jest stosunkowo niewielki a przy rozsadnym podejsciu do tematu nie stracisz na trwalosci silnika.

hmm
chyba macie racje
bo fakt, generalnie do jazdy typowo po miescie (wiem ze niektorzy mówia ze diesel się w nim męczy ) bo nie chce kupować 3.0 w benzynie bo mnie zje a jak emeryt nie jezdze takze stawiam na disla

no to tak jak mówicie, 530d manual i chipowaty
turibna od nowszej werji... hmm ciekawe ale czy osprzęt by pasował ? i czy własnie nie byto by problemu z trwałością ? robił już ktoś może coś takiego ? bądz czytał temat gdzie ktoś opisywał podobny "zabieg" ?

poza tym, w miescie diselek jest szefem

szefem czego ?

no jak to czego ?
wszystkiego
kompromis miedzy osiągami a spalaniem = zajebistość
fakt ze pracuje ciut gorzej od benzynki no ale jeśli miałbym na codzien się poruszac 530i ktora by spaliła 15-18l a dislem co pali liczmy dyche to odpowiedz jest prosta

na weekend nie powiem, takie v8 to miód malina ale ogólnie rzecz biorąc takie 530d do jazdy codziennej jest idealne
zapas mocy jest, elastyczność silnika, tańsze paliwo, wiekszy zasieg

zaraz sie zacznie...

edit:
530i ktora by spaliła 15-18l ( w sensie jazdy dynamicznej nie jak emeryt ale też nie do odcinki przy kazdym ruszeniu) bo sie zaraz zacznie ze 530i pali 11

Ja tez zawsze jezdzilem dieslami i pewnie szybko sie to nie zmieni. Koszty to jednak moj priorytet a z osiagow nie chce rezygnowac wiec diesle BMW to rozsadne wyjscie. Faktem jest ze gdybym mnial kase to nie zastanawialbym sie tylko bral jakies v8, na ale jak sie nie ma co sie lubi... to sie kradnie co popadnie

A co do modyfikacji o ktorej mowie to poszukaj na forum, chyba 2 osoby cos takiego robily. Koszt z tego co pamietam to zakup turbo- ok 3 tys na allegro ale do takich modyfikacji to moze jakas regenerowana albo chociaz z potwierdzeniem w stosownej firmie stanu technicznego wiec pewnie wiecej. Zamontowanie ok 800zl- cos o separatorze oleju koledzy mowili. Strojenie tego czyli zwykly chip w firmie vtech lub innej tego typu to 1500zl. Za przyrost 50-70km to chyba warto tyle zaplacic, awaryjnosc i trwalosc ponoc na przyzwoitym poziomie pozostaje. Kwestia znalezc auto trzymajace serie i np turbo z rozbitka (mysle ze nie byloby trudno i stan techniczny z racji mlodego wieku tych aut moglby byc dobry).

To chyba nigdy dużym dieslem nie jeździłeś.
Jakieś 1.9 TDi czy SDi to może i faktycznie mało spali, ale nie 3.0d.
Silnik świetny i ekonomiczny, fakt ale na trasach.
Jak latasz głównie po zakorkowanym mieście to sobie odpuść.
A silnik w alpinie D10 biturbo, to konstrukcyjnie ma bliżej do tego w E60 535d niż do 530d.

no zdarzyło mi sie jezdzic duzymi dislami
audi a6 c4 2,5 tdi
mb w124 250d
mb e-klasa 300TD

najwiecej palił okular bo 12 ale to stara konstrukcja 99 rok i automat
audi około 8-9l (starszy jezdził tym na taksówie)
i 124 mniej niz audi

fakt beemką nie jezdziłem ale kumpel miał e39 a teraz ma e60 (3.0d tu i tu) z tym ze on robi tylko trasy praktycznie a jesli nawet jezdzi po miescie to nie liczy a trasa 7l

"Silnik świetny i ekonomiczny, fakt ale na trasach."

no tak, ale kupić 1,9tdi i miec te 105 czy 130km to mało
a fajnie mieć zapas no zeby nie zamulać

uważam ze 3 literki by stykneły