BMW Sport

witam!mam taki problem w e46.nigdy nie uzywalem tego przycisku,ale jakis czas temu wciskam ogrzewanie tylnej szyby,a tu zapala mi sie czerwona kontrolka z akumulatora jak wylacze to gasnie.pozatym wszystko chodzi wporzadku.czy to bedzie wina alternatora,czy moze jakies zwarcie.mial ktos podobny problem?tymczasowo jestem za miedza,dlatego nie mam jak pojechac do jakiegos elektromontera.z gory dzieki!

Kup sobie zwykły miernik uniwersalny (koszt do 50 pln nawet zagranicą) i sprawdź co się dzieje z napięciem na akumulatorze w momencie wciśnięcia przycisku.

Podejrzewam że napięcie ładowania spada za nisko i dlatego zapala się kontrolka.

Może to być uszkodzenie regulatora napięcia, ale możliwe też że sam alternator zdycha (napięcie ładowania nie powinno być niższe niż 13.8V, a tak naprawdę wynosić około 14.2V)

Po pierwsze zrob maly test, jak sie sciemni oczywiscie.
Stan pod sciana zeby lepiej widziec, odpal silnik, wlacz swiatla( mijania, przeciwmgielne itd) i obserwuj kontrolke ladowania( czy widac ze miga). Oprocz tego sprawdz stan paska mikro(czy nie spekany), napinacza czy nie ma luzow(beda wyczuwalne przy poruszaniu reka), najlepiej sprawdzic tez wartosc adowania( jak dobrze pamietam 12 do 14 volt). jezeli wszystko jest ok to jakies zwarcie w instalacji.

wlasnie z kolega sprawdzalismy,ma taki miernik.wcisnolem to ogrzewanie i sprawdzalismy na akumie i jest dobrze pokazuje 14.a do tej szyby wogole prad nie dochodzi,bo nie grzeje!

to pewnie gdzies jakieś zwarcie sie robi. sprawdz kable które ida do klapy.

wracam do tematu.dzisiaj zostawilem auto u mechanika w opolu.bedzie wymienial regulator napiecia,w tym szczotki.jutro napisze czy to bylo przyczyna.pozdro!

zawiozlem auto w czwartek odebralem w poniedzialek.za regeneracje alternatora 950zl.co do przyczyny to pomoglo.ale ta cena nie wiem czy nie jest za duza.co wy o tym myslicie.pozdro

Kolego przepłaciles i to sporo, wystarczy zauwazyć że NOWY alternator wacha sie w cenach około 500PLN a używany na gwarancji od 150do 200.

ja osobiscie posiadam e36 ale te ceny dotycza e46 sprawdz nawet na allegro.

nie wiem czy to cie zmotywuje do pogadania z tym mechanikiem ale ja w mojej e36 za regeneracje alternatora jakis miesiąc temu zapłaciłem 140zł (w tym czesci)

nie wiem moze w twojej okolicy takie ceny maja mechanicy u mnie na podkarpaciu jest tak

rozmawialem z nim ,mowilem mu ze w warszawie na pradze regeneracja kosztuje do 500zl,a on do mnie mowi ze bez regulatora napiecia.do tego chcial wymienic wszystkie paski i rolki za cene 1100zl plus 250zl robocizna.a paski nie sa ani popekane ani nic nie skrzypi wszystko dobrze chodzi

ja za regulator dałem 75zł ale to jakas chinszczyzna byla chyba bo podobno bez jakiegos opornika, ale to mechanig go za mnie kupował i mówił ze sia nada no i faktycznie juz miesiac trzyma i nie ma niepokojacych sygnalów ze strony alternatora.
tak ze troche nie wporzadku zachował sie mechanik moim zdaniem liczac za regeneracje wiecej niz wart jest nowy alternator

Jeśli faktycznie gość wziął więcej za regenerację niż kosztuje nowy alternator, to chyba wypadało by go "polecić" wszystkim, żeby nikt z jego usług już nie korzystał.

Sprawdż jaki masz regulator napięcia. W niektórych modelach BMW wstawiło drogie regulatory,ori kosztują po 500-600zł,a najtańszy zamiennik ponad 300zł... jeśli masz "zwykły" regulator to gość wziął b.dużo. Możesz sprawdzić ceny oryginału i zamienników to będziesz mieć rozeznanie.