BMW Sport

Witam
Zastanawiam się nad zakupem stożkowego filtra powietrza.
Chciał bym poznać opinie kogoś kto ma takie coś w swoim samochodzie.
W tej chwili mam sportową wkładkę JR ale chce zmienić na stożek ponieważ
jest skuteczniejszy od wkładki a dzwięk jaki można z niego uzyskać mnie powalił.
Postanowiłem zdemontować wydech który mam bo mam go już dosyć
a taki stożek znacznie poprawia dzwięk seryjnego silnika choć nie to jest głownym celem.
Chciał bym,żeby użytkownicy napisali w jakim silniku używają takiego filtra
i kto jest jego producentem oraz jakie są efekty.
Raczej pomijam samochody wyposażone w LPG i stożek bo to raczej nie przyniesie efektu.
Ja mam silnik m43 i oczywiście jeżdze tylko na PB w przeciwnym wypadku
modyfikacje dolotu uważam za bezsensowne (poza blossem).

ja mam stozek ... w m30 na gazie pierwszej generacji ... ... i mam go odkąd kupiłem auto ... ze wzgledu na brak miejsca na dolot ...

Ja kiedyś testowałęm stożek JR w kupecie, PORAŻKA

Możesz napisać coś więcej? Czemu tak uważasz?

Wg mnie wzrost moc był tylko psychologiczny,a nie faktyczny, dół zrobił sie wyraznie słabszy, spalanie wieksze, jedynie odgłos silnika sie poprawił.

Nie mam stożka, lecz mam znajomych, którzy stożki mają/mieli i dlatego go nie mam.

ja tez nie mam i nie bede mial poniewaz wychodze z zalozenia iz stozek jest do wyscigow (silnik dostaje wiecej powietrza) a w naszych realiach (czystosc ulic i powietrza) szybciej wykonczy silnik - szkoda silnika
juz bardziej wolalbym zainwestowac w "power rure"

Witam

Posiadam E36 318is coupe.Kupiłem auto wraz z filtrem stożkowym załozonym zamiast oryginalnej obudowy z filtrem.:
-Dźwięk silnika rzeczywiście ładny ale słyszalny około 5000 tyś obrotów.
i to by było na tyle.

Jeżeli chodzi o moc itd to zapomnij,że jakikolwiek stożek da ci to bez ogólnej mnodyfikacji pod maską!!

Sam stożek bieże wiecej powietrza, i dostaje je także od silnika czyli ciepłe co sprawia ,że przy ciepłym silniku moc delikatnie spada a nie wzrasta.
Żeby silnik miał wiekszą moc musiałbyś odizolować stożek od silnika i doprowadzić do niego osobny dolot tylko zimnego powietrza.Najlepiej jaką mata aluminiową lub czym w tym stylu.

Bez faktycznego odizolowania filtra nic ci on nie da niestety.

Wywaliłem miesiąc temu ten stożek i załozyłem oryginał.
Nie buczy juz tak przy 5000 tys ,ale moment obrotowy poprawił sie i przyspieszenie wg mnie jest cały czas takie jak powinno być a nie coraz slabsze wraz z nagrzewaniem sie silnika.

Spalanie oczywiście spadło no i silnik na pewno zdrowszy będzie!!!!Mniej szkodliwych pyłków itd.

Dodam ,że stożek był bardzo fajny, wykonany z aluminium więc nie była to jakaś imitacja firmy Jacky czy coś w tym stylu:)

Pozdrawiam i mam nadzieje ,że o taką wypowiedź Ci chodziło.

neo61

miałem filtr stożkowy w Alpinie, ale jedynym powodem montażu był brak możliwości zakupu oryginalnej obudowy filtra, jedyne zmiany, to głośniejsza praca silnika, przy wyższych obrotach (6-7.8 tys obr) silnik brzmiał, jak doładowany kompresorem, nie przekładało się to niestety na moc/moment auta, jeśli nawet to w nieodczuwalnym zakresie, słyszałem wiele opinii, ze wkładka/filtr stożkowy niszczy przepływomierze, gdyż, odrobiny "oleju", którym nawilżany jest stożek/wkładka, osadzają się w przepływce, co z kolej prowadzi...do spadku osiągów, a w konsekwencji do wymiany przepływomierza na nowy

dokładnie jak piszesz , dźwiek bardzo podobny do kompresora , robi łwrażenie na miescie.

Ogólnie ja u siebie w 318i E36 m40 też chciałem założyć stożek, ale po kilku wypowiedziach moich znajomych i tu na forum zdecydowanie mówie stożkowi NIE zostane przy oryginale jedynie co, to kupie wkładke K&N. I tyle! A właśnie a co myślicie o wkładkach K&N? Wkładke polecili mi nawet znani tunerzy z łodzi "Zastec-tuning".

Wkładka jest to mniejsze zło niż stożek, chociaż tak samo źle filtruje. Silnik zużywa się szybciej, szczególnie gładź cylindrów i pierścienie. W sporcie to się nie liczy, liczy się tylko moc przy wysokich obrotach. W jeździe codziennej nie jeździ się non stop w zakresie 5-7 tys. obr. Ale przy pomocy samego stożka i tak się nic nie osiągnie, jeśli modyfikacje nie będą kompleksowe. Co z tej większej ilości powietrza, jeśli dalej jest wąskie gardło, czyli przepustnica, kanały, zawory o standardowym wzniosie itp.
Jak ktoś ma wątpliwości, to niech idzie do porządnej firmy tuningowej, to mu powiedzą, na czym polega tuning.
Gdyby tak prostym zabiegiem, jak wymiana wkładu filtra, dało się osiągnąć cokolwiek dobrego, to firma o sportowym zacięciu, jaką jest bmw i nie tylko, zakładałyby takie wynalazki w standardzie. Większość "firm tuningowych" szuka po prostu naiwniaków, bez obrazy, którzy wydadzą parę złotych za poprawienie sobie auta i samopoczucia.
Jeśli ktoś chce mieć dużo świeżego i czystego powietrza, to niech częściej zmienia filtr fabryczny i uwierzy, że inżynierowie bmw tak obliczyli jego powierzchnię, żeby powietrza nie brakło nawet w ekstremalnych warunkach.

U mnie stozek poprawil (niestety nieznacznie) tylko walory akustyczne, a ze w pewnych zakresach obrotow troche mi "swiszczal" to go wywalilem...
W bledzie ten, ktory sadzi, ze autko sie ozywi

Kilka lat temu kiedy stożki w Polsce zdobywały popularnośc inż. Godula z Krakowa przeprowadził testy.
Do silnika bezpośrednio na hamowni montowano stożki i wkładki różych producentów.

Jedynie stożki K&N dały efekt w postaci przyrostu mocy o ok. 4-5% w górnych zakresach obrotów, wkładki K&N ok. 1-2% przyrostu mocy. Cała reszta producentów nie wykazała się niczym ciekawym.

Z praktyki instalacja samego stożek nie daje wymiernych efektów, ale już połączenie go z odpowiednio dobranym układem wydechowym daje efekt w postaci lepszej dynamiki silnika. Oczywiście podstawową sprawą jest izolacja termiczna stożka, w przeciwnym wypadku dopływ ciepłego powietrza zmniejszy lub odwróci efekt.

Jeśli chodzi o zmniejszenie trwałości silnika - to jakieś info wyssane z palca, no chyba, że ma ktoś jakieś wyniki testów i je tutaj zamieści...

Tu nie chodzi o zadne przyrosty mocy tylko o to zeby dodac silnikowi troche rasowego dzwieku Maly ma juz zamontowany i dostal fajnego dzwieku fakt ze jest sporo glosniejszy ale tylko jezeli trzyma sie pedal w podlodze inaczej dzwiek jest niezmieniony nic nie jest glosniej wiec chyba jest ok tylko przy ostrym przyspieszaniu slychac stozek.

mam nie polecam

Założyłem i na początku zdawało mi się,że silnik się zamulił ale po przejechaniu 1000km moge powiedzieć,że jest ok. Mam tęż wydech przelotowy i zdaje mi się,że teraz silnik szybcię się wkręca na wysokie obroty. Może to złudzenie jak będe miał troche wolnej kasy zrobie pomiar na hamowni seria,wkładka,stożek.