Witam wszystkich, miałem dłuższą chwilę spokoju z bunią ale musiało się coś odezwać

Występują u mnie dziwne stuki przy hamowaniu. Nie są to stuki tulei gumowych od wahaczy, są to całkiem inne stuki. Dzieje sie to przy małych prędkościach i delikatnym hamowaniu już przed samym zatrzymaniem, jakby od strony pasażera ale można odczuć też te stuki gdzieś po środku- może się przenoszą. Sa to nieraz 2 stuki nieraz 3 stuki pod rząd i dosyc głośno je słychać na zewnątrz. Takie pu pu pu i auto stoi

Nie wiem czy może miec to związek ale mam luz na maglownicy. Jak ktoś miał podobny problem prosze o pomoc.
Pzodrawiam
EDIT
Wczoraj poszarpałem bunię troszkę i stuki występują ale częściej jest to jakby skrzypienie i do tego stuki. Znalazłem sposób którym w miejscu mogę doprowadzać do tego skrzypienia/stuków, więc jak będe miał kanał dosyć wąski tak aby można było na nim troszkę poszarpać autkiem to ktoś kto bedzie pod autkiem usłyszy co to jest. Bardzo dobrze to słychać kiedy trzymam jedną nogę troszkę na hamulcu i trochę na gazie a drugą popuszczam sprzęgło autko próbuje ruszać a zarazem jest wciśnięty hamulec i wtedy to mega słychać. Z pierwszych oględzin na podnośniku, nic nie wynikło - nie widać żadnych luzów nic nie jest naderwane itp... podejrzewam że dopiero pod sporym naciskiem zaczyna się to dziać. Nie miał nikt czegoś podobnego ?
Pozdrawiam