BMW Sport

Witam Was wszystkich serdecznie!
Kupiłem sobie niedawno wymarzone BMW E39 2.8 do lekkiej blacharki.
Poprzedni właściciel wjechał nim do rowu i trochę poturbował. Zniszczona jest maska, lewy błotnik i drzwi. Niestety oprócz blacharki okazało się że z silniczkiem jest coś nie tak. Jedyny mechaniczny mankament widoczny to pęknięty zbiorniczek od wspomagania.
Mimo tego nie da się samochodu odpalić bez gazu a ściągając nogę z pedała błyskawicznie gaśnie silnik.
Jeśli ktoś ma jakiś pomysł od czego zacząć, co mogło się zepsuć to bardzo będę wdzięczny za pomoc!
pozdrawiam!

za wolne obroty odpowiedzialny jest tzw. silniczek krokowy
ale na początek radziłbym podłączyć auto pod kompa

Sprawdziłem silnik na kompie (INPA)- nie ma żadnych błędów

Gdyby silniczek krokowy był zniszczony to wyskoczy błąd?
Może wymienić go? Szczerze powiem że nie mam pojęcia gdzie on się znajduje
Z góry dzięki za pomoc

przyczyn może być wiele, silniczzek krokowy, nieszczelność w dolocie, po sam moduł silnika

Psiknij samostartem, albo innym specyfikiem w spray'u (nawet może być Plak do deski) w okolice dolotu, pod kolektor. Jak się obroty podniosą, to albo nieszczelny dolot, albo separator oleju/odma.

Witam ponownie!

Niestety dalej niczego nie wymyśliłem a niedługo będę miał już wszystko pomalowane i dobrze by było gdyby działało
Przyłożyłem się troszkę lepiej do pracy tak że wygląda to następująco:):

a) zdjęcie silnika

http://www.otofotki.pl/img15/obrazki/gx6708_528bmw.jpg

Na tym zdjęciu mam zaznaczone 3 punkty

pierwszy punkt 1) To cięgiełko odpowiada za sterowanie na przepustnicy wolnymi obrotami. Niestety podczas pracy w ogóle nie działa- I tutaj pytanie do właścicieli 2.8: Czy to sterowanie działa Wam od razu po odpaleniu silnika? Czy gdy schodzi z wysokich na wolne obroty? Czy może działa odświętnie a coś innego jest u mnie przyczyną gaśnięcia silnika?

drugi 2)Ta przepustnica jest dla mnie również zagadką: jedyną aktywność jaką przy niej zauważyłem to pojedynczy ruch(do "pełna") przy załączeniu kluczyka na 2gą pozycję(zdarzyło się tak pare razy) . Potem milknie i nie daje o sobie znaku życia w trakcie pracy silnika.

trzy 3) To już tak z ciekawości W okolicy przepustnicy w zakreślonym kółku w punkcie trzecim po załączeniu zapłonu(kluczyk na 2gą pozycję) słychać dziwny dźwięk- jakby coś tam wirowało, może jakiś silniczek? Jest to normalne? heh

Okazało się jeszcze że BartE36 miał rację co do nieszczelnego dolotu- Filtr miał pęknięcie z dołu. Po wymianie i sprawdzeniu/ dokręceniu wszystkiego samochodzikowi może troszkę się poprawiło(chyba) , mianowicie:
Jak go odpalisz bez gazu to zapala i wskakuje na szałowe 400-500obr. Strasznie skacze. Po dodaniu gazu pięknie wchodzi na obroty ale jak spuszczasz pedał, to silnik nawet nie myśli o tym, że jest coś takiego jak wolne obroty, gwałtownie gasnąc

Sprawdziłem też na Inpie znowu błędy i wreszcie coś mi się pokazało - już byłem przekonany że z program coś nie tak
podaję linka:
http://www.otofotki.pl/img15/obrazki/si8224_ffff.jpeg

Panowie pomóżcie!

Z góry dzięki za każdy pomysły, nawet te najbardziej szalone
pozdrawiam serdecznie!!!!