BMW Sport

e46 320d 136PS 2001 r.

od jakiegoś czasu szwankuje podświetlenie deski. najczęściej gdy zatrzymuję się i zaraz po ruszeniu (rzadziej w czasie jazdy) podświetlenie przez kilka (naście) sekund przygasa. nie gaśnie całkowicie tylko tak ledwo się tli. za chwilę wszystko wraca do normy.
czy to może być zwiastun czegoś poważniejszego? czy jakaś pierdoła szwankuje?

a czy najczęściej dzieje się to wtedy gdy ostro ruszasz i ostro hamujesz, czy jak robisz to spokojnie to też tak się dzieje, bo może być tak że coś dobrze nie łączy podczas, gdy pojawiania się duże przeciążenia

jeżdżę raczej spokojnie. ale faktycznie nie zwróciłem uwagi czy to ma związek z szybkim ruszaniem/hamowaniem. potestuję jeszcze.