BMW Sport

Witam!!
Mam mały problem z otwarciem drzwi od kierowcy. Zamek normalnie się otwiera/zamyka natomiast klamka nie reaguje kompletnie. tak samo z zewnątrz jak i od środka. Tym sposobem nie mogę drzwi otworzyć, muszę się gimnastykować by wsiąść za kierownice przez miejsce dla pasażera. Strasznie mnie to denerwuje bo już nie wiem co mam robić.
Ma ktoś może jakiś pomysł? Da się otworzyć jakoś te drzwi awaryjnie lub coś w tym stylu bym mógł jakoś to naprawić?

Albo drzwi przymarzły na uszczelce, albo trzeba ściągać tapicerkę i próbować się dostać do mechanizmu - w tym drugim przypadku będzie bardzo ciężko.

Na uszczelkach chyba nie złapało, prędzej czy później by puściło tym bardziej ze w ciepłym garażu stoi.
Próbowałem się dostać tym drugim sposobem ale tapicerkę ściągnąć przy zamkniętych drzwiach to prawie nie wykonalne. a nie chce niczego po urywać. Ale chyba będę zmuszony bo innego wyjścia póki co nie widzę.

Tapicerki nie ściągniesz, przy zamkniętych drzwiach bezinwazyjnie. Możesz natomiast wyjąć klamkę wewnętrzną, odczepić cięgno i zobaczyć, czy chodzi lużno; tj.: czy z drugiej strony jest zaczepione. Możesz też to cięgno pociągnąć mpcno kombinerkami.
Jeżeli jednak szczeliła Ci baszka, za którą opiera się pacerz linki od klamek tuż przy mechanizmie klamkowym, to jesteś w cz.dupie. Trzeba będzie wyjąć klamkę zewnętrzną (niszcząc ja - tniesz w połowie) i wtedy małe chińskie rączki, przez otwór w drzwiach próbują otworzyć.
Jeżeli jednak, jest szansa, że coś przymarzło, to trzymałbym się tego, bo powyższe akrobacje są dość trudne.

No to mnie kolego pocieszyłeś W każdym razie spróbuję może tymi kombinerkami coś zdziałać. Jak to już nie da rady to zapowiada się ciekawie.
Dzięki kolego za podpowiedz

W takich sytuacjach podbramkowych daje do mechanika (nie może wiedzieć, że grzebałeś, bo marudzą....) Wtedy otwardzie drzwi, niszczenie boczków, czy klamek, jest jego zmartwieniem. Tysiąca też Ci za to nie weźmie.