BMW Sport

Witajcie. Od jakiegoś czasu miałem wrazenie, ze w mojej e39 pedał sprzęgła stawia zbyt mały opór pod nogą. Po naciśnięciu sprzęgła czułem też bardzo trudno wyczuwalne wibracje pedału. Ostatnim czasem, w jednej chwili pedał wpadł niemal całkiem w podłogę, sprzęgło wysprzęglało (i to nie całkiem) juz przy samej wycieraczce. Towarzyszyło temu ślizganie ów sprzęgła na kazdym biegu i mocne wibracje przy ruszaniu. Zrzuciłem skrzynie, rozebralem sprzęgło wszystko wygląda idealnie, poza pęknięciem sprężyny talerzowej po zewnętrznym obwodzie ( na przeciwnym końcu niż ten, do którego przylega łożysko).
Wszystko spoko, zamówiłem już cały komplet sachs'a, lecz nie daje mi spokoju co było powodem ów usterki.
Może macie jakies pomysły? boje sie, ze poskładam i znów uleci Z góry dzięki!

Być może po prostu zmęczenie materiału.
Zmieniałeś już wcześniej ten docisk?
Jeśli nie - to nie wiadomo kiedy był zmieniany i czy w ogóle był zmieniany.
Nie wiem czy masz powód by się tym martwić

zmieniałem silnik i z nim było to sprzęgło. Na powierzchni ciernej docisku widoczne jeszcze ślady po fabrycznym toczeniu/honowaniu, tarcza ori BMW też w świetnej kondycji.

Podejrzenie padło teraz na plastikowy "trzpien kulisty" który podpiera ramie wysprzęglika po przeciwnej stronie niż sam wysprzęglik. Ów trzpien był pęknięty - krótszy o połowę, a co za tym idzie zmieniło się położenie robocze ramienia wysprzęglika.