BMW Sport

Mam E39 540i M62 i na zimnym silniku falują obroty. Czasami potrafi nawet zgasnąć. Trwa to jakieś 2-3 minuty i potem wszystko wraca do normy.
Podpiołem INPE i takie oto błędy wykryła:
139 Activation, map cooling
18 Oxygen sensor before catalyticconverter, bank 2
10 Signal, oxygen sensor before cat
26 Multiplicative mixture adaptation part load, bank1 - control limit reached
Podejżewam że to któraś/któreś z cewek.
Zastanawiam się czy to nie jest tak, że sonda lambda zgłasza bład mieszanki, bo na zimnym któryś gar nie chodzi i nie spala się mieszanka. A jak się rozgrzeje to odparowywuje wilgoć i pojawia się iskra.

u mnie takie objawy w e46 robił przepływomierz + dodatkowo dziurawa guma dolotu, i to ze błędy pokazuje co innego obstawiał bym też przepływomierz. po wymianie przepływomierza auto nie szarpie na zimnym (kupilem zamiennik i chodzi) sam silnik tez ucichł znacznie w swojej pracy.

jest niewłasciwe spalanie i komp mysli ze sondy nawalają a tu problem z dostarczeniem powietrza.

No ciekawe. Ale dlazcego wszystko ustaje jak się silnik rozgrzeje ?

i znów wracam dalej wystepuje mi problem z szarpanbiem na zimnym, przepływomierz wymieniony, świece też, dolot szczelny, silniczek krokowy wyczyszczony, przepustnica tak samo sondy nie zglaszają bledu, co jeszcze moze powodować to cholerne szarpanie na zimnym???? wie ktoś jak najprościej sprawdzić cewki? czy są ok ?

incoming, w twoim przypadku jeżeli to dzieje się tylko na zimnym to prawdopodobnie masz vanosa do regeneracji. Poszukaj na forum był taki temat o vanosie jakie objawy powoduje. Na V8 się nie znam więc nie wiem co tam może być przyczyną.