mianowicie mam problem z wskaźnikiem od paliwa - na zakrętach gdy auto sie przechyla od razu zapala sie rezerwa i słychać ten wk******cy pisk. gdy jade np pod górke jest to samo, głownie kiedy w zbiorniku jest około 1/4. gdy jade po prostej jest ok. Da sie to zrobić ? co to może być, pływak w zbiorniku czy co innego ? pytanie drugie - czy na komputerze muszą sie wyświetlać cuda odnośnie zasięgu ? gdy np dam gazu od razu zasięg spada, w innych autach które miałem zasięg był podawany przez stałą wartość na podstawie średnego zużycia, nic tam nie skakało pod wpływem dodania gazu. Z góry dzieki za info
|