BMW Sport

Witam.
Przeszperałem sieć i nie znalazłem odpowiedzi.
Jest o sworzniach drążków ale nie ma nic o wahaczach.
Potrzebuję zdemontować wahacze. Ze względu że zawiecha jest aluminiowa młotkologia odpada.
W E34 młotko/łomologia dawała radę. Ale tam można było sobie na to pozwolić.
Zresztą ostatnio zrobiłem podejście z młotkiem ( stukając w sworzeń z nakręconą nakrętką ) i zapierając się brechą przez szmaty pomiędzy oba wahacze.
I odpuściłem.

Ma ktoś z Was na to sposób ?
W warsztatach takie coś wyciska się ściągaczami.
Macie namiary na taki ściągacz ? Albo jakie powinien mieć wymiary ?

ja ściaągałęm wahacze i końcówki takim sciagaczem, miałem krótki i długi (lepszy) 1 konkretne walnięcie i po krzyku http://allegro.pl/item945852343_yato_yt ... 200mm.html

jedz do kogoś kto ma prasę bo bez niej i tak nowego nie wciśniesz

Konkretnie ten ?
Taki rozstaw ?
Sworzeń wahacza nie ma większej średnicy niż sworzeń drążka kierowniczego ?

wipeer
Chyba coś Ci się pomyliło
W E39 nie wymienia się sworzni. A mi chodzi o jego wyciśniecie wraz z wahaczem ze zwrotnicy.
W E36 jest inaczej.

?

Nikt wiecej nie ma doświadczenia z wybijaniem sworzni ?

Nawalasz w zwrotnice mlotkiem i sworzen musi wyskoczyc...ja tak robilem i nie bylo zadnego problemu. A jak nie to sciagacze do sworzni...

No młotkologi to bym wolał unikać. W końcu to wszystko jest z aluminium.
A właśnie chodzi mi o sciagacz.
Tyle ze ściągaczy jest mnóstwo - ale który będzie pasował ?
Zmierzyłem ze musi sie rozstawiać na jakieś 56mm.
Ale co ze średnica sworzni ?
Kształt ?
Nie ma tam zbyt wiele miejsca .
Jestem za kupnem ściągacza ale jakiego ?
W książce sam naprawiam do drążków jest podany ściągacz Hazet model 1779-2.
Ale nie ma wzmianki czy będzie pasował do wahaczy

Uwierz mi, ze nic sie nie stanie zwrotnicy...trzeba poprostu umiejetnie uderzac...

Koledzy podeślijcie linka gdzie takie sworznie można dostać bo na Allegro tylko tuleje są, nawet nie wiedziałem że można sworznie na wahaczach z przodu wymienić
Myślałem ze to nie wymienne!

Przeczytaj uważnie...Koledze chodzi o wybicie sworznia z zwrotnicy a nie z wahacza. Sworznie w wahaczu nie sa wymienialne

przyłóż jeden młotek do zwrotnicy a drugim uderzaj tak aby ten nr 1 był za zwrotnicą w którą uderzasz, tak jakbyś jednym uderzał w drugi.mi to zawsze pomaga. mam nadzieję że mnie zrozumiałeś.pozdrawiam.

Eeee...
Nie bardzo rozumiem.

tu zrobiłem mały szkic może z nim będzie ci łatwiej
tu masz linka;;
http://img200.imageshack.us/img200/5829 ... aukowa.jpg

Dzięki.
Najpierw jednak poszukam/dopasuję ściągacz.

Zależy który wahacz chcesz wyjąć, aby wyjąć górny trzeba dodatkowo nieco podnieść amortyzator.
Jeżeli chcesz wybić wahacz najprościej zastosować popularny zbijak/widelec
http://allegro.pl/listing/search.php?st ... gory=28433
jednakże na 98% uszkodzisz gumową osłonę starego sworznia.

Rozsądniej zastosować ściągacz sworzni kulistych, najlepiej tzw. wysoki
http://allegro.pl/listing/search.php?st ... gory=28433

W zwrotnicy nabita jest taka tuleje metalowa, czasami wychodzi razem z wahaczem i trzeba ją na nowo wbić przed zamontowaniem nowego, ale to żaden problem.

A jeżeli tą metalowa tuleja wyskoczyła razem z wahaczem i nie dało jej się ściągnąć, po próbach z 5-cio kilogramowym młotkiem tulejka została uszkodzona. i co wtedy ??

W poniedziałek będę miał prawdopodobnie wytoczoną nową tuleje, ciekawe czy wszystko będzie ok ????

Zaczynasz szukać używanej tulejki. Wytoczenie/dorobienie nowej tulei nic Ci nie da, rozleci się po kilkuset kilometrach.

Potwierdzam ze kilka precyzyjnych ciosow w zwortnice zalatwia temat. W trojce tez sie balem i kombinowalem. Z mlotkiem to tylko druciarz podchodzi do auta przeciez Jak juz nie mialem nowych pomyslow, to poprosilem znajomego mechanika. Mimo moich protestow uderzyl raz mocno w zwrotnice (gniazdo w krorym siedzi sworzen) mlotkiem 3kg z za ucha Wahacz wyskoczyl od razu. Walenie w sworzen z gory, czy podwazenie lomem zapelnie nic nie daje. Sciagacz dobra sprawa, bo walenie mlotkiem moze uszkodzic np czujnik abs, ale w warsztatach ciagle to praktykuja i nic sie nie dzieje, wie nie obawiaj sie.

Moim zdaniem ze sciagaczami podchodzi tylko amator ktory nigdy z autem nie mial doczynieni,choc sa takie auta w ktorych sciagacz jest niezbedny.Na szczescie bmw do nich nienalezy umiejetne udezenie w osadzenie swoznia powoduje naprezenia i rozluznienie tzw.pasowania ciasnego.tylko to udezenie ma byc precyzyjne a nie zwykłe piep....cie z zamknietymi oczami.Zwykle kombinacja z widelzami konczy sie uszkodzeniemosłony lub samego swoznia jesli juz sciagacz to http://moto.allegro.pl/profesjonalny-sc ... 79243.html