BMW Sport

mianowicie warto sie wogóle interesowac tym silnikiem (150 km) ? auto z roku 2001, przebieg 210 000 km, książka serwisowa do 180 000 prowadzona. Generalnie ni mam aż tyle gotówki aby kupić zadbanego 330d, więc rozglądam się za wersją 320d. I teraz obawiam się, czy auto na feldze 18 cali i oponach 225/40 nie będzie zbyt ospałe. Po drugie jak ze spalaniem - gość twierdzi że średnio przy normalnej jeździe wychodzi 6 litrów na 100 km. I teraz gdyby faktycznie na takim kole tyle paliło to ok, ale gdyby miało mi to palić np 8 litrów w cyklu mieszanym, to zaczynam sie zastanawiać np nad benzyną 320i + założyć samemu dobrą sekwencje. wszelkie sugestie mile widziane

Nie wierz w cuda, no chyba że nie będziesz wjeżdżał do większych miast.
Kup 320i i zakładaj sekwencje, bo średio w 8l/100km raczej trudno się zmieścić 320d,
zwłaszcza komuś, kto ma wątpliwości czy auto z silnikiem 150KM i ponad 300Nm nie będzie zbyt ospałe...
Poza tym, 6 cylindrowy silnik już przyjemnie mruczy a nie telepie się jak czwórki.

6l to chyba w trasie przy max 120km/h ...
Zalezy ile przebiegu rocznie robisz i czy jezdzisz dlugie czy krotkie dystanse.

Dlaczego nie? jeśli autko zadbane to warto,ja mam taką wersje z 2004r.dorzucone 30 kucyków i nawet nie źle się to odpycha ,a spalanie też mam w tych granicach,choć ma Mariusz325 racje,dużo w trasie jeżdze
i u mnie "16"-tki,ale 2l.więcej z tego powodu- ,coś mi się wierzyć niechce,ale o tym niech się koledzy wypowiedzą co sie bujają na takich walcach
Pozatym każdy bedzie swoje chwalił
Pozdr.

Ja Ci powiem tak:
posiadam od roku 320d (i to nawet nie 150, a 136 KM) i jak do tej pory poza wymianą filtrów, wymianą szyby czołowej (kamień) i zrobieniem odmy, nie robiłem przy aucie nic. Przebieg mam 277000 i auto jeździ, moim zdaniem, całkiem sprawnie. Wydaje mi się nawet, że mam ciut więcej kucyków, może fabryka dorzuciła z 5.
Ja osobiście z wyprzedzaniem czy szybszym startem ze świateł nie mam problemów. Jeżdżę głównie po mieście, czasami jakaś trasa i auto pali około 8L/100 km. Jak ktoś wyżej napisał, jeśli zastanawiasz się, czy wersja 150 konna jakoś jedzie, kup sobie benzyne, bo cisnąc non stop, żeby nie było ospałe - to w 6 litrach się nie zmieścisz. Skoro chcesz zapitalać i to w miarę tanio, R6 + sekwencja.
Pozdrawiam.

przebieg roczny około 25 000 km, generalnie od czasu do czasu lubie ostrzej pojechać, nie cały czas ale jakieś tam zacięcie z młodszych lat pozostało. I teraz podejrzewam że jak będe chciał pocisnąć to na tych kolach będe musiał ją piłować do oporu, przez co jak wiadomo i spalanie rośnie, no i diesle takiego pałowania też nie szczególnie lubią. Dlatego co raz bardziej myślę nad 320i lub nawet 325i + sekwencja

jeździłem swoją w ubiegłym sezonie 320d 136ps podkręcona do 167 oponki 235.45r17 przód i tył fak troszke ja trzymało ale dużego spadku mocy nie odczułem dziennie trasa około 130km dlatego zalozylem 205/55/16 na trasie e7 nie dało sie na 235 suma sumarum prędkość około 100km trasa spalanie 5.8 -6.2

Ja mam 228 i 255x18"
I jakos sie odpycha po zmianie z 16 na 18 nie odczulem roznicy w spalaniu
A mam automata i ciagle miasto sztockcholm i spalanie +/- 8l

kolego, wiem po sobie ze 2.0 szybko ci sie znudzi, bierz 328+ dobra sekwencja i na pewno bedziesz zadowolony, jak znajdziesz zdrowe 2.5 tez bierz, natomiast co do diesli no coz kazdy robi to co chce, ale mi jakos nie leza moze dlatego ze jestem busiarzem

Kolego zdecydowanie benzyniak!
Lecz szukaj 2.5 - 2.8 bo moze pala 1L wiecej~ od 2.0 lecz moc wieksza

Też jestem zdania, że nie ma co się pchać w diesla. Diesle są fajne jak są nowe, używane mają z regóły bardzo duże przebiegi (mało kto kupuje diesla żeby nim jeździć "od niedzieli"), prawdopodobieństwo usterki o wiele wyższe niż w przypadku benzyniaka, drogie naprawy no i coś czego najbardziej nielubię - klekoczą. W zasadzie benzyniaki mają tylko jedną wadę - dużo palą, ale z tym można sobie poradzić zakładając gaz (jak ktoś lubi).

a ja polecam 320da z wirusem na 180 KM naprawdę daje rade, spalanie trasa 6,3l -7,5l miasto 8l tak przy mojej jeździe, ale decydując się na zakup takiej furki nie o wachę przecież chodzi

kazdy lubi to co uwaza , jednak mysle , ze disel lepszy - dzisiejsze nie klekoca a dobrze utrzymany daje radosc no i ten dzwiek - mruczenie - wiesz i inni wiedza , ze czyms podjezdzasz

kolego poluj na 330D, bo tam wiesz, że mocy nie zabraknie przy wyprzedzaniu
A jak będzie mało to wirus na 225HP i hejaaaaaaa

Przepraszam, ale co to mruczy w 320d?
Chyba kot Filemon na tylnej kanapie, bo na pewno nie silnik.

U mnie w 320Ci 150KM przy oponkach 17" 225/45 i 245/40 R17 w cyklu mieszanym wg kompa wychodzi 9.1-9.2L. Nie staram się jeździć jakoś szczególnie ekonomicznie, nie piłuję cały czas, ogólnie noramalna jazda, czasem oczywiście lubię depnąć Też się kiedyś mocno zastanwiałem nad dieslem, końcowo wybór padł na benzynę, do której w założeniach przed zakupem miała od razu iść sekwencja, póki co gazowni nie ma i raczej nie będzie Absolutnie nie żałuję zakupu benzyny, wybór diesla byłby największym błędem. Następne też będzie R6 tyle że z większym silnikiem - coż, apetyt rośnie w miarę jedzenia Jeśli się zastanawiasz - bierz benzynę, będzie mniej wyjechana, nie będziesz drżał o awarie, tańsza obsługa, a koszty samego paliwa niewiele większe, tym bardziej biorąc pod uwagę co rządy UE szykują na przyszłość odnośnie ropy.

Ale do 320d 150 km zrobi program i wyjdzie 190 km...

niewiem ale jak szukasz spalania w BMW na poziomie 5l to moze w rower lepiej zainwestuj....maluchy zrobily sie znowu na czasie..odnosnie gazu:polecam,ale do zapalniczek...albo jezdzic na benzynie albo dieslem...

trudno się zmieścić w 8l/100km w 320d? może trudno zmieścić się w 6 (chociaż się da), ale w 8 nie ma najmniejszego problemu.

BTW zwracam uwagę na to, że 320i 150KM jedzie nieporównywalnie gorzej i nieporównywalnie gorzej się zbiera od 320d 150KM. 320i 2.2 170KM może będzie porównywalne, chociaż i tak mniej elastyczne, ale na ten silnik już opłaty znacznie większe.

Ja nie można się zmieścić o 8 litrach, jak 530dT w trasie przy 120-130 km/h pali 6,3-6,8 litra... Ja w Scenic 1,9 dci się mieszcze w 6 w trasie i 7-7,5 litra w mieście O_o