BMW Sport

I pokazałeś POLSKĄ mentalność...

A potem się dziwić, że nigdy nikt nic nie wie jak nam ktoś uszkodzi auto...

Z szybą też miałem podobny przypadek jak koledzy wyżej piszą, że wyleciał kamyk z pod tira jadącego w przeciwnym kierunku, pojechałem na psiarnie aby wypisał mi protokół uszkodzenia,(pierw nie chcieli, ale po krótkiej rozmowie wyszedł jakiś młody i napisał) odpowiednie pismo do zarządu dróg i 650zł w kieszeni..

Temat z serii "Przyganiał kocioł garnkowi'.

dareks55 Jeśli chcesz to pokażę ci jak ciota wygląda

niezly masz reflex

w Swieto Zmarlych widzialem jak starszy ty parkuje pomiedzy dwoma autami na parkinku przy pomocy zony -na oko 50lat i chyba tesciowej- na oko po 70-siatce
gosc za kolkiem powaga i pelne skupienie , jedna baba z prawego przodu samochodu, druga zz lewego przodu , miejsca tyle ze busem by zaparkowal , jedna krzyczala przez druga a facet -pelna powaga i opanowanie , jednak nie udalo sie , a najsmieszniejsze to to ze gosc parkujac tylem nawet nie spojrzal w lusterka zadne a nie bylo juz mowy o loknieciu w tyl
az mialem ochote wyrwac go z zakierownicy i sam to zrobic
Wszystko trwalo okolo 15 minut ..paranoja

dziś klient sprawdził działanie mojego abs, dwa pasy lece lewym mam pierwszeństwo, widzę że światła nie działają to puszczam gaz i jadę, przy krzyżówce prędkość gdzieś z 50 km, ludzie z prawego pasa skręcają w prawo a z prawej ulicy klient punto wyjeżdża w ogóle nie patrzył czy coś jedzie lewym grunt że z prawego dają w prawo... więc po hamulcach i odbijam na prawą stronę... idealna bitka by była...

Nie patrzyłem ostatnio na tego posta. A z tamtą sprawą to gadałem z gościem od skody właśnie wsiadał do samochodu jak paliłem podszedłem i powiedziałem mu jak sprawa wygląda, znał gościa więc poszliśmy do niego i wziął tylko 300 zł od niego. Trochę mało jak dla mnie, ale sprawa rozwiązana