BMW Sport

Pali naprawdę bardzo mało ,a jedzie nawet przyzwoicie jak na tę moc i jest przestronniejszy od Corolli, Yarisa. No i trzeba pamiętać, że Focus to jedna z lepiej prowadzących się przednionapędówek. ZA te kase można mieć stosunkowo młode auto z fajnym wyposażeniem.





Nie ma W169 1,7cdi.

W169 tylko 2.0cdi 82,110 i 140ps. 1.7 cdi jest w W168.

damianRC, zawsze mówisz, 'a200cdi' i byłem przekonany, że tam jest 1,7 cdi Fajnie, że poprawiłeś

Benyy, w nowej A klasie nie będzie takiego problemu bo jest 1,5dci po delikatnych modyfikacjach

1,8 w dwóch wariantach chyba też.


Ale z tym 1,5 dci to

mój wujek miał służbowego focusa 1.8 tdci chyba 170km, więc miałem okazję pojeździć i podotykać jechało naprawdę fajnie, ale jakość wykonania co najmniej średnia, dodatkowo tdci mają ogromny problem z wtryskami

Nie wiem jak na dłuższą metę, siostra tym jeździ drugi miesiąc i jest bardzo zadowolona. Yaris-em po śmigała tydzień i jej nie odpowiada...


Mi tam się obydwa podobają, w peugeocie zaskoczył mnie wskaźnik temp oleju


(obydwa bardzo dobrze chodzą na ręcznym, chyba nawet pug trochę lepiej zarzuca!)




Co do a-klassy to kompletnie nie polecam... 3 egzemplarze mi znane, w każde worki kasy ładowane...

Od siebie jeszcze dodam, że jak 1,6 HDI to 75, 110, 136 KM są ok, ale 90konne jak sie je bardzo butuje to piją olej. Zauważyłem, że tylko 90 konne.

Focus 1.8 diesel 170KM? To chyba mocno po programie. Fordami się dobrze jeździ - jeździłem kilkoma z wypożyczalni focusami i mondeo i byłem zadowolony, chociaż design focusa jest fajniejszy od Mondeo, które ma deskę jak ze statku kosmicznego z filmu z lat 90tych. Takie Mondeo wzieliśmy do Włoch z boxem na dachu, byłem pewien że to 2.0 diesel a dopiero w Rzymie się zorientowałem że 1.8. Spalił nam chyba 6,5 litra -z boxem na dachu! Prędkości szalone nie były bo głupio skrzynie stracić Natomiast komputer to oszust bo pokazywał spalanie 4,5

Focusami też zrobiłem po Polsce w sumie ze 2tys km.

W obu autach trzeba usiąść - ja jestem wysoki i w mondeo prawe kolano akurat wychodzi mi na kant tunelu - na dłuższą trasę musiałem sobie podłożyć czapkę - dobrze że była zima

Od siebie :

baaaardzo oszczedny jest focus 1.6tdci. W trasie 4.5litra. w miescie 7. średnio 5.5-6. - do licha! jak on dobrze się prowadzi!! świetnie mu chodza te kółka przednie....

audi a4 b6 1.9tdi AVF - 6 biegowy. trasa 5litrów. po mieście 7.5, średnio pali 6l/100km.

Ja się wypowiem na temat 2,0tdci-ford i 1,9jtd-fiat, alfa etc.

Jeżdżę teraz fordowski dieslem 2,0 tdci duratorq (130km) to spalanie jest w miarę bo tam wychodzi mi średnio 6-7l, trasa 70% miasto 30%. Prędkości na trasie średnio 90-120, czasem 140-150. W maxie spalanie wyniosło 7,5-8l ale to jak dużo po mieście jeździłem albo jak silnik dostał ostro po garach, auto to mondeo mk3 kombi z 2003r. Tak więc 6-7 litrów przy wadze prawie 1600kg jest moim zdaniem dobrym wynikiem.

Wcześniej jeździłem fiatowskim 1,9 jtd (ar156 98.r potem też 156 ale z 04r.) to spalanie nieco niższe, przy tych samych trasach mieściłem się w 5-6l.

Co do awarii to w alfie przy "zegarowym" 190tys km rozwalił się dwumas. Koszty naprawy były banalne bo dorwałem używane koło z przebiegiem 100tys km za 100zł, wymieniłem trochę pojeździłem i sprzedałem auto

PS kupujący wiedział o tym, nawet był zadowolony

1.6 HDI 136KM to po programie? 136 KM było seryjnie w 2.0 HDI.

Z fajnie prowadzących się auto i super hiper oszczędnych jeździłem z wypożyczalni Grande Punto 1,3 MultiJet. Nie zbierał się, ale oszczędniejszy od 1,6 hdi, a prowadzenie nie porównywalnie lepsze od Puga 207. Wykonanie też spoko. Pytanie tylko jak z awaryjnością... Chociaż ja same dobre rzeczy słyszałem o JTD.

Niech ojciec sobie kupi Corolle,te starsze nawet lepsze niz te nowsze,yaris to juz kompletny plastik i ta dlugosc maski z przodu....Komfort w Toyocie-niebo,pali 5-6l/100km w cyklu mieszanym,nic sie nie psuje,a zbiera sie ze ho ho...naprawde polecam i smiga na ruskim ON i jest gitara.Mamy wersje 110Hp z 2002 roku w hatchbacku.

Komfort w avensic po 2004 i corolli chyba od 2006 - wątpliwy. Dodać że wszystkie toyoty od 2004 mają problem z podłogą silnika i nadkolami. W corollach i avensisach wymieniane byly po kilka razy. Avensis dodatkowo w bonusie ma wypadające z zaczepów przednie zderzaki przy zjeżdżaniu z lepszego krawężnika.

Chcąc nie chcąc, ale w tym kryterium trzeba brać pod uwagę 1,9 ze stajni VAG'a

Heh.Zabawne.A ja myślałem,że mam auto źle poskładane po jakimś wypadku.Bo parę razy mi wypadł.