BMW Sport

Obsluguje kilka firm transportowych. W jednej opiekuja sie chyba 7mioma patelniami. Trzy panie maja pelne rece roboty, aby samochody sie nie zatrzymywaly. Dla tych co uwazaja, ze to swietny interes podpowiem, ze terminy platnosci w tej branzy dochodza do 45 dni od momentu otrzymania przez klienta poprawnie wypelnionych papierow, wiec realnie do 2 miesiecy. Nie kazdego stac zeby "zamknac takie kolo" za wlasna gotowke. Trafiaja sie klienci niewyplacalni, ktorzy maja np 200 tys dlugu i komornikow oraz firmy windykacyjne na karku. Wtedy ciezko jest dopchac sie np po swoje 5 tys. Dostep do KRD zmniejsza ryzyko, ale trzeba sie liczyc ze stratami. Warto tez zwrocic uwage, ile kosztuje np wymiana opon na zimowe albo np chlodnica do takiego auta. Ceny sa delikatnie mowiac wysokie.

Jak sie zaczal kryzys, to sporo firm, ktore oparte byly na kredytach i leasingach upadlo. Jak slucham o tych wysokich zarobkach kierowcow to ciesze sie ich szczesciem, ale czasem uda mi sie porozmawiac z kims, kto zarabia na prawde malo. Ja nie zarabiam kokosow (w porownaniu do opowiesci niektorych) a jednak nie zdaza mi sie kupowac np elektroniki czy agd na raty a wiekszosc znajomych kierowcow ciezarowek niestety tak wlasnie robi. Moze te ich wysokie zarobki pochlania czynsz i stary Ford w dieslu...

stary Ford w dieslu to dobrze wiemy co pochłania...

W skrócie mówiąc to jak w każdym biznesie, trzeba się liczyć z przestojami i stratami, nic nie ma darmo.
PS. Jeszcze nie widziałem ciężarówki na zimówkach

Ja mam transport i szczerze to juz nim rzygam

To jeszcze inna sprawa. Jeden z klientow-kierowcow zwykl placic mi ropa i plynem do spryskiwaczy Jak by mial dobre pieniadze to by mu sie nie chcialo i nie oplacilo ryzykowac.

Czy w duplikacie świadectwa kwalifikacji musi być stara data (z oryginału) ?

Wydaje mi się, że musi, dlatego że na podstawie świadectwa kwalifikacji dostajesz wpis w prawku. Wpis taki jest ważny w terminie 5 lat od wydania świadectwa kwalifikacji zawodowej. Duplikat to jedynie duplikat, nie wpływa sam w sobie na treść przysługujących uprawnień.

Tak jak kolega mówi, robisz musisz zdać Kwalifikacje wstępna przyspieszoną ( zależy ile masz lat), dopiero jak to zdasz to idziesz z tymi kwitami do Urzędu komunikacji i składasz podanie na nowe prawko. W nowym prawku będziesz miał wpisane z datą do kiedy możesz pracować jako zawodowy kierowca. Kwalifikacja jest ważna na 5lat po tym czasie musisz odbyć szkolenie już bez egzaminu aby móc dalej jeździć.
Warto tez zrobić ADR - przewóz rzeczy niebezpiecznych, jednak to wiadomo następne koszta. ADR ważne są również 5 lat, jednak po tym czasie za każdym razem mamy szkolenie i egzamin!
Prawda też jest taka żeby znaleźć pracę bez doświadczenie jest bardzo ciężko, spróbujcie poszukać po hipermarketach Tesco, biedronka itp. Tam często potrzebują kierowców bez doświadczenia ale wiadomo pieniądz raczej bez rewelacji ale uważam że trzeba się przemęczyć chociaż te pół roku, w tym momencie mamy tam już jakieś doświadczenie i będzie nam łatwiej. U mnie sporo znajomych zaczynało od Rossmana, praca nawet fajna bo codziennie w domu, jeździsz w podwójnej obsadzie zawsze więc kolega zawsze coś podpowie, ale minus że praca tylko w godzinach nocnych.
Osoby które robią prawo jazdy zawodowe,zachęcam się zalogować na forach:
http://mlodytrucker.com/
http://polskitrucker.com/
Sam też tam jestem zarejestrowany i jest tam na prawdę sporo informacji
Pozdrawiam.

Mam pytanie odnośnie C , zacząłem kurs w tamtym roku październik(czysto teoretycznie bo tylko w papierach), wyjeździłem ok 15 h i nagle się dowiaduje że nie mogę teraz zdawać bo mam 18 lat tylko dopiero od 21 roku życia. Jak by nie było taka informacji bardzo denerwuje. Mój brat mial jakoś na początku stycznia egzamin i niestety nie zdał, chciał sobie teraz ustalić następny już w tym okresie jak weszły nowe zasady , ico się okazuje że żeby ustalić egzamin trzeba zapłacić 2,5 tys za zrobienie jakichś kwalifikacji. Ni i powiedzcie czy to nie jest zrobione tylko po to żeby zdzierać pieniądze z ludzi . Na razie sobie odpuściłem C , może zdam po 21 roku życia bo jak na razie mam dość pytań moje go instruktora typu : "czy zaje bać Ci ?"

Niestety, nie tylko Ty masz tego typu problem :-/ 19 stycznia weszła w życie ustawa o kierujących. Kto przed tą datą zdał egzamin, ale nie dostał prawka, podlega nowym rygorom, czyli C od 21 lat (chyba że zrobisz kwalifikację wstępną), A od 24 lat... Itd.

Według mnie wprowadzili te zmiany po to, żeby kierowca ciężarówki miał już jakieś doświadczenie w prowadzeniu auta.. Tylko brakuje tu wymogu, że kat. C od 21 lat oraz minimum 3 lata posiadania kat.B.

Kolejny przykład nieudolności popapranej władzy, która nie służy obywatelom tylko zdziera kase. Gdyby chcieli zamieściliby zapis, że nowe zmiany nie dotyczą rozpoczętych już kursów na C i wyznaczyliby ''okres przejściowy'' na ukończenie. Analogicznie jak z maturami. Wprowadzono nowe matury, ale zmiany dotyczyły tych, którzy dopiero rozpoczynali naukę, a nie tych, którzy już byli w jej toku.

18 lat i robisz prawko na C, ale jak dobrze pamiętam - możesz zrobić ok, możesz mieć - wg. starych zasad, ale... pracować jako kierowiec możesz dopiero od 21 roku życia, bynajmniej ze dwa lata temu tak było, kolegę z pracy - syna szefa zatrzymało ITD, miał 20 lat... no i problem jak cholera, bo musiałem jechać po jego auto bo on nie miał skończonych 21 lat aby zawodowo pracować jako kierowca.

Nie zrobisz prawka na C mając 18 lat, chyba że odbędziesz kwalifikację wstępną.

Ja w ogóle nie ogarniam po co ta granica wieku... Bo nikt mi nie wmówi, że 21 latek ma bardziej poukładane w głowie niż 19latek...