BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 3 maja 2025, 15:17

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1




Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 15 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: 1000 kilometrów bez visco(łopatki poszły w pył)
PostNapisane: 24 września 2013, 20:22 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 74
Lokalizacja: Bytom
Musze się pochwalić,po prostu muszę :D ,jestem miłośnikiem marki od 17 lat,to moja 11 beemka.E39 2,8 litra benzyna w gazie,przebieg 309 tysiecy km.Rumunia ,niedziela, miasto Sigiszoara,powrót z wczasów w bułgarii,(nota bene nie jedzcie tam,chorwacja w tej samej cenie a sto razy piękniejsza)dojazd do krawęznika,obrywa się dolne mocowanie chłodnicy,dociska ona do łopatek wiska i urywa dwa.na całe szczescie chłodnica nie cieknie,wszelkie próby uciecia ramion na przeciwko ,aby wywazyć drgania,nie przynoszą rezultatu,silnikiem aż trzepie,nie da rady,pompa wody nie wytrzyma.Przede mna 1000 kilometrów,Rumunia nie ma autostrad,mam do pokonania Karpaty,wysokie Tatry i sławetną zakopiankę.Wszystkie szroty zamknięte,sklepy też,a dogadajcie się z rumunem-może i mili ale ludzkich języków nie rozumieją ni w ząb.Zapada decyzja-demontaż wentylatora visco,ogrzewanie na maxa w środku ,okna w dól i do kraju.I co? I DOJECHAŁEM!!!!!!miałem ze trzy razy wskazówkę na trzeciej kresce,jak robiłem podjazy pod górę,ale naprawde taką,ze nasza zakopianeczka to pikus.zawsze mówiłem ,że beemka to super auto ale teraz wiem ,że zostane jej wierny dożywotnio.Obiecałem mojej beemce jeszcze tam w rumunii,że jak mnie szczesliwie na miejsce dowiezie ,to jej wyczyn na forum opisze,a czy jest jakieś lepsze forum do tego niż nasze?A niedowiarkom,którzy stwierdzą ,że jej wentylator klimy pomógł powiadam,że nieszczęsne magnesy odkleiły się już dawno temu i wentylator nie działa...Tak że mówie wszystkim,1000 KILOSÓW BEZ VISCA BEEMKA DA RADE!!!(Oczywiście dizisaj po powrocie pierwsze co zrobilem,to kupiłem buni nowy wiatrak i huczy ,że hej! :hurra:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: 1000 kilometrów bez visco(łopatki poszły w pył)
PostNapisane: 24 września 2013, 23:00 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 36
Posty: 15835
Lokalizacja: Gdynia
Moje BMW: M3
Kod silnika: S65B40
Fajna przygoda, jakbyś stał w korkach to by było pewnie gorzej. ;)

_________________
Piszę jak jest.

Bezpośredni link do galerii Audi S4 Łepka —> viewtopic.php?f=55&t=173434

Jeszcze nie witom, a już żegnom.:
WitoM napisał(a):
Ja póki co galerii M4 nie planuje bo jestem zajęty słuchaniem dziwieku silnika z głośników


Argumentum ad maiorem:
DamianTra napisał(a):
Kolego jestem inzynierem. Naukowcem. Nie bazuje na sci-fi, autobiografiach czy jakiejkolwiek nie naukowej literaturze w celu wyksztalcenia swiatopogladu...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: 1000 kilometrów bez visco(łopatki poszły w pył)
PostNapisane: 25 września 2013, 01:16 
Offline
Forumowicz

Posty: 246
Moje BMW: e36
Kod silnika: M50B20
e34 m50b20
bez wisco jeździ od 45k km , nowa pompa wody i temperatura nie bardzo rusza poza pion , jak były upały +30 i więcej to w korku trzeba było włączać ogrzewanie na maxa , co oczywiście nie było komfortowe
p.s to nie moje auto , ja bym te wisco zrobił jednak dla świętego spokoju :zabawa: :zabawa:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: 1000 kilometrów bez visco(łopatki poszły w pył)
PostNapisane: 25 września 2013, 04:33 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Wiek: 38
Posty: 23155
Lokalizacja: Łódź
Moje BMW: E36&E46&F30
Garaż: E36 316i Compact & E46 320CI Coupe & F30 320D Sedan
Tomcio_e36 no cóż... do odważnych świat należy :hyhy:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: 1000 kilometrów bez visco(łopatki poszły w pył)
PostNapisane: 25 września 2013, 06:34 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 41
Posty: 1642
Lokalizacja: Włocławek
Moje BMW: e46
Kod silnika: m52tub25
jiGsaw napisał(a):
wszelkie próby uciecia ramion na przeciwko ,aby wywazyć drgania,nie przynoszą rezultatu
Aż nie chce mi się wierzyć? :niepewny:

EDIT
Dobra, sprawdziłem i są śmigła co mają nieparzystą liczbę łopatek :P

_________________
Mapa google osób z interfejsami do BMW


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: 1000 kilometrów bez visco(łopatki poszły w pył)
PostNapisane: 25 września 2013, 17:05 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 74
Lokalizacja: Bytom
Dokładnie,e39 2,8 lita ma łopatki nieparzyste,i szersze niz w pozostałych motorach :kwasny: A korki były ,oj były,chocby podjazd na zakopiance za tirem 30km/h,a wczesniej przejazd przez wysokie tatry słowackie- poprad,tak że łatwo nie było.Teraz wiem ,że na następny wyjazd zabieram profilaktycznie drugie visco i naprawie ten nieszczesny wentylator klimy :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: 1000 kilometrów bez visco(łopatki poszły w pył)
PostNapisane: 25 września 2013, 17:24 
Offline
Zacna persona forum

Posty: 1140
Lokalizacja: Pfaffenhofen(PAF)
Nie rozkumiem dlaczego wracając jechałeś zakopianką?? Jadąc ze Słowacji wypadasz w Zwardoniu lub powiedzmy Cieszynie i jedziesz sobie spokojnie dwupasem od Bielska w stronę Bytomia.Ja np. z okolic Zywca do Zakopanego jeżdżę przez Słowację bo jest bliżej i szybciej.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: 1000 kilometrów bez visco(łopatki poszły w pył)
PostNapisane: 25 września 2013, 17:45 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 74
Lokalizacja: Bytom
Słowacje pokonywałem trasą Kosice,Presov,i wjazd przez wysokie tatry na Nowy Targ i od tamtąd zakopianka-przez Ziline było by więcej miast i więcej korków i 100 km dalej


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: 1000 kilometrów bez visco(łopatki poszły w pył)
PostNapisane: 25 września 2013, 18:19 
Offline
Zacna persona forum

Posty: 1140
Lokalizacja: Pfaffenhofen(PAF)
Korków nie ma żadnych.Za to nie jedziesz zakopianką.Ja bym wolał dołozyć 100 niż jechać tą zjebaną drogą.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: 1000 kilometrów bez visco(łopatki poszły w pył)
PostNapisane: 25 września 2013, 21:51 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 41
Posty: 167
Lokalizacja: Ząbki
Moje BMW: e34 540i
Kod silnika: m60b40
Znajomy mial e36 i 2 lata jezdzil bez wisko, co prawda male miasteczko bez korkow ale troche km nastukal przez ten czas.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: 1000 kilometrów bez visco(łopatki poszły w pył)
PostNapisane: 26 września 2013, 15:08 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 34
Posty: 3058
Lokalizacja: Herzberg/Tiegenhof
Moje BMW: Z3
Ciekawa przygoda, nie zazdroszczę.
Uratował Cię sprawny układ chłodzenia :)

_________________
"Jeszcze dziś, nawet po tym, co się wydarzyło w Ronde di Andora bardziej boję się, kiedy wychodzę na spacer, niż kiedy prowadzę auto." RK


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: 1000 kilometrów bez visco(łopatki poszły w pył)
PostNapisane: 26 września 2013, 18:00 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 40
Posty: 1532
Lokalizacja: Skierniewice
Moje BMW: E39
Kod silnika: M62B35
Odważna decyzja jechać bez obu wiatraków, a tak w ogóle przez Karpaty którędy się przebijałeś ? Ja jechałem wracając do PL przez szosę transfogarską przepiękna droga ;]

_________________
Moje pierwsze BMW e36 316i
Drugie to E39 528i
No i obecne E39 535i


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: 1000 kilometrów bez visco(łopatki poszły w pył)
PostNapisane: 27 września 2013, 19:05 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 74
Lokalizacja: Bytom
Transfogarska to bylo moje marzenie,ale niestety w ekipie mieliśmy jeszcze jedną beemkę i merola,załogi tych wozów nie widziały w tej szosie nic ciekawego :zly: ,mówi się trudno,ale moze bedzie jeszcze okazja


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: 1000 kilometrów bez visco(łopatki poszły w pył)
PostNapisane: 1 października 2013, 11:47 
Offline
Uzależniony od forum :)

Wiek: 42
Posty: 6404
Lokalizacja: Radom
Moje BMW: E90 2.0d
Kod silnika: M47N2
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=119539 BMW E39
http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=55&t=164448 AUDI 80
tez jak mialem E36 2.8 to urwala mi sie jedna łopatka i telepało silnikiem,wyobrazam sobie co sie dzialo jak miales 2 urwane,nie polecam nikomu takich przygód tymbardziej tak daleko od domu :/ ,ale niezły wyczyn,nie powiem ;)

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: 1000 kilometrów bez visco(łopatki poszły w pył)
PostNapisane: 1 października 2013, 14:26 
Offline
Zacna persona forum

Wiek: 39
Posty: 1721
Moje BMW: E46
Kod silnika: M47N
Trzeba powiedzieć, że odwagi Ci nie brakuje, ale z drugiej strony za dużego wyboru nie miałeś - stać tam licząc na cud lub jechać dalej.. Najważniejsze, że udało się szczęśliwie dojechać :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 15 ] 


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 34 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL