BMW Sport

Cześć.

Szukam jakiegoś miejsca wypadowego na weekend.
Biorąc pod uwagę że coraz zimniejsze mamy dni i noce, raczej odpuszczam kainę wielkich jezior...
Reasumując- macie/znacie takie jakieś urokliwe miejscówki max 250km od stolycy?

a szukasz jakiegos hotelu , dworku , pensjonatu .. do jakiej ceny ... ?

Hymmm moze nie 250km,ale 350-400km od Ciebie masz miejscowosc Terachova na Słowacji.
http://www.hotelboboty.sk/m.php?t=3&m=97
1.Fajny miejsce na spedzenie weekendu
2.Fajny hotel

Może być hotel, może być pensjonat, mogą być kwatery prywatne.
Nie do końca chodzi mi o to abyście podali mi konkretny hotel itp- raczej miałem na myśli miejsce gdzie warto jechać...
Max 300zł za dwie osoby/doba.



W tym roku dwa razy byłem już na Słowacji i raz w Czechach- starczy mi już kneldlików Tym razem wolałbym jakieś miejsce w Polszy.

[ Dodano: 16 Październik 2007, 21:44 ]
Polecam hotel w miejscowości Knieja na mazurach, jakies 20 km od miasta z którego pochodze...świetne pokoje, kort, siłownia po protu wszystko Świetny 4 gwiazdkowy hotel nad pięknym jeziorem no i wyjdzie jakies 228 km od 100licy:) W okolicy pare fajnych miejsc do zwiedzenia, m.in. miasto Rajgród czy nawet Augustów

PzDr[/i]

jak chcesz się po prostu wyciszyć, wyłaczyć to zapraszam nad Bug, niekoniecznie Małkinia, ale Serpelice, Mierzwice

mazury , wpadaj na limonke

Kazimierz Dolny - jak nie byłeś, warto pojechać.

jestem z Lublina i kyo wie co mowi bardzo ładne miasteczko, czesto tam jezdze na weekend. BArdzo piekne zachody slonca jest takie mini stare miasto, ogolnie kazimierz posiada ciekawa historie. Polecam

Ja mam do Kazimierza Dolnego 50km i dosyc czesto tam jezdze, nawet na wieczorny, niedzielny spacerek - to miasto ma klimat, atrakcji wielu nie ma.. Mozna jednak spokojnie spedzic czas, wyciszyc sie, zjesc dobry obiad i wejsc na gore trzech krzyzy ogladac zachod slonca. Milo..

jeśli chcesz pojechać gdzieś blisko to faktycznie jedź do Kazimierza... przy okazji możesz zobaczyć w Puławach park Czartoryskich i Azoty

osobiście polecam ci Sandomierz - od nas jest jakieś 170-180 km, zwany jest małym Krakowem, byłam we wrześniu i mnie urzekł, polecam!