BMW Sport

Dzieki za podpowiedzi . Iveco Daily rzeczywiście nie wygodne, szczególnie na fotelu pasażera.

Mamy w firmie dwa od nowości. W jednym przy 40tyś wymieniana turbina, w drugim też coś koło tego coś w układzie wtryskowym (nie pamiętam dokładnie dzisiaj). Do tego chore interwały zmiany oleju co 45 tyś km.
Wcześniej mieliśmy ducato 2.3 120km z 2006r i też sypały się wtryski, co więcej były ślady wcześniejszych napraw tych wtrysków.
Na dzień dzisiejszy sam nie wiem jakiego w miarę nowego dostawczaka wybrać... Sprinter to porażka, a ktoś coś może napisać o Crafterze?

Też ostatnio szukaliśmy z tatą busa. Miał być Ducato lub Jumper. Ostatecznie znajomy mechanik w DE nagrał nam Nissana Interstara z końca 2007r. Trzeba było brać. Pewne auto, serwisowane u niego na bieżącą, dzień przed kupnem poprzedni właściciel wymienił kompletne hamulce chociaż wiedział od tygodnia że bierzemy auto.
Ktoś użytkuje? Silnik 150 km 2,5 tdi

Crafter ,przedlift, 2.5, 160KM z chipem na ok 180 - oryginalnie przejechane ponad 640 tys km i odpukać mechanicznie żadnych problemów. Raz na rok podpora wału, czy inne pierdoły (zabudowa - najazd).
Ducato na najazd odpada z powodu przedniego napędu, poza tym kabina po przesiadce ze Sprintera/Craftera wydaje się mała.
Sprinter jest super tylko musi mieć 3 litry pod maską.

Znajomy ma tartaku dwa Sprintery, w jednym zatarł silnik (olej zmieniany wg. zalecen producenta), w drugim padła skrzynia. No i trzeba wspomnieć o korozji, która zabija te nowsze dostawczaki Mercedesa niesamowicie

No właśnie tak chodzi mi po głowie ten Crafter, że może to jeszcze będzie stary dobry te de ik

Zatarty silnik w Sprinterze to pewnie 315. W interwały producenta nie wierzę nigdzie, w Crafterze zmieniany co 10tys, a chip jest od 200tys. Jak na common raila to lata super.

Zwróć uwagę ile jeździ Ducato jako autolaweta. Jakby były takie złe to by nie jeździły.

Proszę bardzo, przedni napęd i jedzie.....

rybik nie czuje tego obciążenia bo w drodze powrotnej auta u niego wyprzedają się prosto z lawety

Dokładnie

Ja patrzę z mojej perspektywy, gdzie 100km muszę przejechać przez góry. A wtedy, szczególnie zimą, przedni napęd w załadowanym Ducato nie sprawdza się.